🔦 Chwalimy się: Gadżety NIEELEKTRONICZNE

Zwłaszcza, że przyleciało z Czech!

1 polubienie

Gentlemen store?

1 polubienie

Nie inaczej

1 polubienie

Namowiłeś.

A miałem tego multitoola nie brać :sweat_smile:

1 polubienie

Sam miałem nie brać, ale ten multitool ma nożyk do paczek. Poprzednia wersja nie miała!

1 polubienie

Podrzuć linka:)

1 polubienie
5 polubień

A i tak się nią dobrze paczki otwiera :smiley:

1 polubienie

Dostaliśmy od znajomej w ramach prezentu świątecznego takie wspaniałe mydełko. Jest rzułte, jest papajem i… pachnie kremówką.

19 polubień

Muj borze! Mów mi szybko gdzie takie coś można nabyć! Zaryzykuję art. 196kk dla tego cudeńka!

EDIT: mam już w koszyku formę z której toto prawdopodobnie wyszło :joy::blue_heart::blue_heart::blue_heart:

5 polubień

Czy spirit one touch da jeszcze się nabić ?

Chyba tak. One touch jest elektryczny i IMHO nie warty dopłaty.

dzieki, wziąłem jednak manualny.

1 polubienie

Na bank, bo chyba zeszły patenty i coraz więcej firm robi swoje saturatory zgodne z soda stream, np philips

Znajomy polecił mi manualny bo podobno elektryczny gorzej chodzi z butlami nabitymi domowym sposobem ¯_(ツ)_/¯

1 polubienie

Mam te Spirity dwa więc polecanko i będziesz kierowniku xadowolony

2 polubienia

Ja dzisiaj miałem dzień dostaw wszelakich.
Z nielelektronicznych rzeczy przyszły noże Fiskarsa i wiertarka.

10 polubień

Czuje niepokój jak dentysta chwali się nowa wiertarką xD

33 polubienia
  1. No więc tak… gdyby ojcowie dyrektorowie dostawali prowizję od fellowes, to chyba mieliby sporo hajsu :wink:
    Bo po odcinku z niszczarką po raz pierwszy, zaraz zrobiłem szybkie rekonesans na alledrogo i wpadła do mnie nieszczareczka model 8c. Miałem przedtem taką z Lidla, na kosz nasadzaną, ale to zawsze trzeba było kosz rozstawić, niszczarkę nałożyć, i cięła tylko na paski, nie na ścinki, więc z dużą ilością wolnego czasu można sobie było puzzle zrobić… Wziąłem i tnę, i tnę i tnę… wrrrr… Dobry zakup.

  2. 5 karabińczyków Nite Ize S-Biner z blokadą amelinowych i 5 plastikowych. Brakowało mi takiego karabińczyka do Orbitkey, żeby klucze do auta podczepić, czy do garażu pilota - i zalałem pieniądzem. Tanie nie są, ale drogie też nie. A wygodne i ładne.


  3. Irygator do zębów. Od kiedy mam aparat ortodontyczny, to nitkowanie to jak lot na marsa - ktoś mi polecił irygator. Nie chciałem wydawać odrazu 1000 zł na całą stację, której nawet nie miałbym gdzie w łazience postawić, więc kupiłem w lidlu takie trochę większe niż szczoteczka do zębów - na spróbowanie. Na razie mam mieszane wrażenia… Może się trzeba przyzwyczaić. Na razie taki bardziej irytator.

5 polubień

Kolega prosi o link do nr. 2