🇪🇺 Brexit - co o nim myślicie?

  • Będzie Brexit bez umowy (i totalna rozpierducha)
  • Będzie kolejne referendum
  • Będzie przeciąganie terminu
  • UE się ugnie
  • A cholera wie tych głupich Brytoli…

0 głosujących

I tak dorzucę jako ciekawostkę :slight_smile:

PS Przepraszam kogoś kto zagłosował wcześniej, musiałem edytować pierwszy post a to usunęło glosy już oddane.

Brexit brexitem, ale szokuje mnie niefrasobliwość dużej części Polaków w UK - na zasadzie: eee tam, nic się nie zmieni.

1 polubienie

dodał bym jeszcze opcję:

• wszystkie z powyższych

ale jeśli ma to skasować poprzednie wyniki to olej :wink:

Bo moim zdaniem będą się łapać wszystkiego co popadnie, nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi jak będzie, mogą robić co chcą i jak chcą (polityka), rok temu jak by ktoś nam powiedział że to będzie tak wyglądać to większość by odpowiedziała że: “:point_up: nie nie, przecież wszystko jest ustalone i będzie tak czy tak” a tu guzik prawda, premier się zmienił, zasady zmieniają się prawie każdego dnia i nikt nie wie na czym stoimy.

Nazwałem ją “A cholera wie tych głupich Brytoli” :stuck_out_tongue:

Co do ankiety - nie wiem, to moja pierwsza stworzna na tym silniku (disqourse) i nie wiem do końca jeszcze jak to działa, ale patrząc na to co się stało poprzednio jak poprawiłem literówkę to tak, pewnie usunęłoby znowu :smiley:

Dodatkowo pytanie do ludzi mieszkających w UK - co robicie? Jak się przygotowujecie na brexit? Czy macie jakieś plany? Wracacie? Wyjeżdżacie dalej? Czy olewacie i czekacie co się stanie?

Są plany B. Mamy pre-settled status. Jak będzie trzeba, to wyjedziemy gdzieś indziej/wrócimy.

Wychodzę z takiego założenia, że przyjechałem do UK legalnie, pracuję, nie siedzę w domu na benefitach, płacę niemałe podatki i jestem jedną z milionów osób, która napędza gospodarkę UK. Praca w UK nie stanie się nagle nielegalna. Nikt nikogo nie będzie wyrzucał, bo nikt nie może sobie pozwolić na zamknięcie 3/4 miejsc pracy. Do tego wielu pracodawców zapewnia, że stoją po stronie obcokrajowców i ich potrzebują.

2 polubienia

Mam nadzieję, że będą się kierować Twoim rozumowaniem, ale obywatele EU to nie jedyni obcokrajowcy, którzy mogą wypełnić te miejsca pracy.

Do tego nie ma jak się przygotować :wink: jedynie czekać, w między czasie wystąpić o status osoby osiedlonej i tyle, a co będzie dalej to się okaże.

1 polubienie

My mamy status Full Settled z nieograniczonym czasem pobytu. tak naparwde to srednio raz na 2 miechy dostaje e-mail z Home Office czy przypadkiem nie chcialbym zostac ich obywatelem :smiley:

Co do Brexitu. Borys jest totalnym oszolomem. i to mowia wszyscy moi brytyjscy koledzy. w tym momencie nikt, totalnie nikt nie jest w stanie przewidziec co sie stanie i co koles powie. Taka troche komedia (z tym ze bardzo tragiczna).

Co z tym robie? nic nie moge. mam tutaj dom, prace, rodzine, i tak dalej. Ciezko sie jakos specjalnie przygotowac na Brexit, szczegolnie ze nawet HO nie wie jak bedzie…

2 polubienia

W planach mam wrócić, mogą to jedynie przyspieszyć jeśli waluta upadnie (bo nie będzie się opłacać tu mieszkać) lub jeśli będzie problem z praca bo z czegoś trzeba się utrzymać.

1 polubienie

Ja póki co mam pre-settled status, o full będę mógł aplikować za rok :slight_smile:

1 polubienie

Nikt nie mówi że będzie nielegalna ale jeśli się nie dogadają to może być problem z produktami, usługami itd, jeśli np jedzenie pójdzie w górę bo spadnie jego dostępność to mniej ludzi będzie chodzić np do knajp a w nich pracuje dużo „nie Anglików” i odbije się to na wielu osobach.

Ja jeszcze o to nie wystąpiłem, z prostego powodu … z iPhone nie można tego zrobić :smiley: :smiley:

2 polubienia

Myślę, że będzie twardo.
Z mojej zawodowej perspektywy obawiam się tymczasowych problemów z dostepnością niektórych ważnych leków, które są wytwarzane/pakowane w UK.

Można jeszcze aplikować o obywatelstwo i mieć święty spokój.

Moją odpowiedź zawrę w tym antycznym memie:

3 polubienia

Status osobowy/legalny to jedno. Ekonomia to coś innego:

link nie burzy :wink:

2 polubienia