Proponuje zrobić odznakę tłustych włosów
Zbudowalem na testy jakis czas temu. Dziala zacnie🤓
Możesz podać model który kupiłeś i źródło? Myśle coby zbudować jednego gratis dla lubej.
Tłuszcz się leje strumieniami na tym forum panowie.
Mi się osobiście już nie chce kucować - mam tego dość w pracy. W tym tygodniu jako proof of concept robiłem na virtualboxie klaster oparty o proxmox
Dbasz o prywatność? Rozważ wyłączenie WebRTC w przeglądarce
WebRTC to zawsze pierwsza rzecz, którą wyłączam w Firefoxie gdy na nowo go instaluje
W raporcie stwierdzono ponadto, że Wielka Brytania pozwalała na dostęp do skopiowanych wrażliwych i tajnych danych zewnętrznym, nieautoryzowanym podmiotom, takim jak m.in. amerykańskie firmy IBM, ATOS i CGI.
No cóż… jakoś mnie to nie dziwi, ciągle pamiętam jak w Polsce jedna z tych firm wygrywała przetarg na PESEL2
I można gadać o odpowiedzialności w biznesie, misji itp. - a rzeczywistość jak zwykle pokazuje co innego.
I dlatego nie można ufać że jakaś firma będzie dbała o twoje dane, tylko trzeba dbać o nie samemu ile się da.
Ja tu tylko to zostawię
Lastpass zaskakująco słabo, ale za to KeePass mnie cieszy
Nie wiem jak to się stało, że ten link się tu jeszcze nie pojawił:
Serio nie było? To dziwne, bo wiele razy ta strona była podawana na forum, nawet przeze mnie.
To z tym Messengerem podobnie miała moja mama. Chciałem jej ogarnąć konto Messengerowe bez Facebooka i jakiś czas działało. Potem, gdy coś tam się wysypało i musiałem przypomnieć hasło po podaniu numeru telefonu zalogowało nas do konta jakiejś kobiety. Co gorsza, mama rozpoznała kilka kontaków i okazało się, że to jakaś nasza bardzo daleka rodzina. Czaicie to? Podobna akcja z tym numerem itd., ale trafia się na kogoś, kogo znacie. Jak wtedy się wytłumaczyć, że nie jesteśmy jakimiś włamywaczami?
Koniec końców usunęliśmy apkę w cholerę i zostaliśmy przy Whatsappie. Żadna to różnica z perspektywy prywatności, ale Whatsapp przynajmniej nie loguje na losowe konta.
The Trump administration has criticized tech companies’ ability to fully encrypt communications. Attorney General William Barr said in a speechlast month that encrypted messaging services allow “criminals to operate with impunity.”
The cost of encryption is “ultimately measured in a mounting number of victims — men, women and children who are the victims of crimes, crimes that could have been prevented if law enforcement had been given lawful access to encrypted evidence," Barr said during a speech at a cybersecurity conference.
After a 2015 mass shooting left 14 people dead in San Bernardino, Calif., the FBI mounted a public campaign to pressure Apple into creating software that would give law enforcement access to one of the shooter’s phones. The Department of Justice asked a federal court in California to compel the iPhone maker into building a backdoor into the device.
I w ten sposób, wykorzystując tragedię, można lobbować za usunięciem (zakazaniem?) szyfrowania urządzeń. Bo czemu nie? Wszystko da się wytłumaczyć dbałością o bezpieczeństwo obywateli, nawet zabranie im wolności.
Czekam, kiedy amerykanie zbudują swój wielki mur, na nim strażnice i obrócą karabiny do środka - w końcu jak zbudują więzienie wielkości kraju powinno być jeszcze bezpieczniej nie?
W kwestii PureVPN:
https://www.justice.gov/opa/press-release/file/1001841/download
That’s shit. Ale - również cytując ten dokument:
“Your privacy is our priority. That’s why we have a strict zero log policy.” Lin criticized the tweet, saying, “There is no such thing as VPN that doesn’t keep logs. If they can limit your connections or track bandwidth usage, they keep logs.”
BTW. Od kiedy mam Google Cloud VPN (pihole), to nie używam właściwie żadnego VPN… Może poza Nordem raz na jakiś czas jak chcę “być” w PL.
Inna sprawa jest taka, że zero log policy to jedno, a to, u kogo siedzi serwer to drugie.
Załóżmy, ze ktoś łamie prawo i bardzo zależy mu na tym, żeby nie dotarła do niego policja.
Co z tego, ze taki Nord, czy inny Express VPN nie logują połączeń, skoro ISP serwera, przez który się łączymy już dokładnie wie kto, kiedy i z czym się łączył i wszystko wyśpiewają jak tylko przyjdzie nakaz. Na to nie ma rady.
Trzeba albo wybierać serwery w jakichś chorych (wolnych, bo daleko) miejscach, gdzie współpraca ISP z organami ścigania jest taka sobie albo wymaga tony biurokracji i czasu, albo łączyć się przez podwójny VPN. Wtedy w teorii jesteśmy bezpieczniejsi, bo nawet jak nas ten końcowy dostawca sypnie, to i tak ten, kto nas szuka dowie się tylko tego, ze łączył się z tym końcowym serwerem ktoś, kto używał VPN na swoim końcu. Tylko takie rozwiązania są a) wolne, b) nie gwarantują pełnej anonimowości, bo jakby nie patrzeć na tym pierwszym serwerze będzie ograniczona liczba użytkowników do wyboru.
A najlepiej to żyć tak, żeby nikomu nie zależało na namierzeniu nas
Najlepiej nie żyć albo nie korzystać z internetu. Przebij moją radę czymś bezpieczniejszym!
Nie da się. Najlepiej nie żyć to rada tysiąclecia.
Nie wiem czy to właściwy wątek, ale słuchałem ostatnio podcastu fundacji Panoptykon o współczesnych technikach marketingu w Internecie - micro targeting, geolokalizacja itd. Czyli w sumie nic nowego dla siedzących na tym forum, dużo mocniej zastanowił mnie wypowiedź która sugerowała, że można sobie kupić informacje o konkretnym użytkowniku polskiego Internetu - gdzie kupuje, jakie portale odwiedza.
od 17 minuty
Oczywiście nie wiem ile w tym prawdy, ile promocji własnej firmy, a ile ściemniania (to mówienie o IP nie brzmi sensownie), bo Hofman raczej nie jest osobą znaną z uczciwości.