Audiobooki, czyli księgarnia do samochodu

Nie słuchowisko, ale jeju, fantastyczny reportaż na Audiotece - 27 śmierci Toby’ego Obeda, posłuchajcie, bo emocjonalnie ta książka niszczy.

1 polubienie

tu masz jeszcze haking off do Karaluchów. Klimat wychodzi z ekranu. A oglądając ponownie ten filmik pamiętam jakie wrażenie duchoty, wilgotności zrobiła na mnie ta Superprodukcja. To było niebywałe. Jo Nesbø "Karaluchy" | making of - YouTube

1 polubienie

Taka trochę dziwna ta oferta w porównaniu ze starą (która z tego co widzę, wciąż jest dostępna).

Stara oferta: płacisz miesięcznie 19,90 i możesz za to sobie wybrać sobie jednego, dowolnego audiobooka (z wyłączeniem około 2% oferty), słuchasz albo pobierasz MP3.

Nowa oferta: płacisz miesięcznie 19,90 za możliwość słuchania dowolnych audiobooków w cenie kolejnych 19,90 w dowolnej liczbie wyłącznie na urządzeniu mobilnym.

Czyli nowa oferta zaczyna się kalkulować głównie przy słuchaniu minimum dwóch audiobooków miesięcznie na dodatek z ograniczeniami: brak MP3, słuchanie tylko mobilne. Ograniczenia byłyby zapewne łatwiejsze do przełknięcia, gdyby za ten abonament (jak wcześniej) przysługiwał już jeden audiobook.

Oferta z całą pewnością dla maniaków słuchania, ale przeciętny klient chyba nie ma aż tyle czasu na słuchanie w każdym miesiącu i trzeba wydać minimum 60 zł (abo + 2x audiobook).

Z tym, że w Legimi słuchamy i czytamy bez ograniczeń za 40 zł miesięcznie i z tego co widzę Storytel oraz Empik po 30 zł miesięcznie, tylko trudno mi porównać katalogi, ale Audioteka z 8 tys. tytułów chyba wygrywa.

Więc na darmowym okresie próbnym chyba kupię sobie kilka audiobooków na zapas, co mi wystarczy na jakiś czas (można ich słuchać później także wstrzymując abonament) a później pewnie wrócę do jednego audiobooka za 19,90 miesięcznie i ewentualnie dokupię jakiegoś innego co jakiś czas, bo w mojej sytuacji średnio mi się widzi płacenie abonamentu tylko za możliwość kupowania taniej, gdy nie słucham regularnie dużo.

2 polubienia

Jest też biblioteka książek, które możesz słuchać w cenie abonamentu. Ogolnie to maja niezły burdel w tej ofercie.

2 polubienia

Zerknąłem na tę listę i gdy zobaczyłem w pierwszej dziesiątce dwie pozycje Lema, to NATYCHMIAST ją zamknąłem.

I to nie dlatego, że Lem jest zły, tylko dlatego, jak bardzo jest daleki od bycia nowością:

Dopiero teraz przyjrzałem się liście bliżej chcąc ją wykpić, ale ku swojemu zaskoczeniu znalazłem tam kilka ciekawych pozycji.

Tak czy inaczej dobrze, że przynajmniej jakoś kombinują i że coś się dzieje w tej branży.

zdecydowanie za-pogmatwana jest ta oferta. Mieli bardzo prostą ofertę z abonamentem miesięcznym za 19,90 i w tym 1 książka. Teraz się to robi skomplikowane…

1 polubienie

Oferta jest całkiem prosta, tylko chyba źle wyjaśniona i w aplikacji niezbyt czytelna.
Płacisz 20PLN miesięcznie abonamentu klubowego.
To daje zniżki na zakup książek.
Dostęp do dużej ilości książek w klubie za darmo. Jak dla mnie na początek jest bardzo dużo w klubie. Już dodałem do ulubionych 43 do odsłuchania.

20zł na miesiąc i wybierasz jedną książkę to sto razy lepsza opcja. Ja zostaję przy starej i mam nadzieje, że nie wycofają tej oferty, bo będzie smutek :frowning:

2 polubienia

Jeżeli wycofają, to przestane płacić.

1 polubienie

Czy ja dobrze rozumiem to co jest na stronie napisane - płacisz 20zł miesięcznie i za to pozwolimy ci kupić książkę za 20zł?
Na tym polega ta usługa?

Tak ale masz też listę książek, które możesz słuchać w ramach tych 20 zł.

A to tego nie zauważyłem, ale generalnie te usługi są chujowo opisane. Empik ma to samo - kilka różnych wersji abo na książki, ale nie ma katalogu dostępnego zanim nie kupisz.

Muszę się przyjrzeć jakie książki mają w ofercie. Zawsze kupuje karnet na 5 książek bo jedna miesiącznie bywa za mało.

W Empiku na stronie konkretnej książki masz oznaczone, czy jest dostępna w abo (jest wtedy opcja „słuchaj w EmpikGO“).

Nie do końca, bo można mieć abo empik premium a nie go :slightly_smiling_face:

Pisałem o GO. Tego premium to ja ani nie rozumiem, ani nie widzę sensu.

A całkiem spoko jest, tanie a też masz katalog książek do czytania i słuchania.

Cześć książek jest przeceniona z 50 na 20, część na 9 plus katalog książek darmowych.

W porządku, ale dokładnie to, co opisałeś, wydaje mi się skomplikowane. I to nie dlatego, że doszukuję się komplikacji na siłę. Słucham niemało audiobooków i oferta Audioteki w porównaniu z poprzednią ofertą oraz sama w sobie wydaje mi się zagmatwana.

tak, to nawet nie chodzi, że sama oferta jest skomplikowana. Tylko o to, że wymaga przejrzenia. Bo jest katalog darmowy (który się zmienia), jakiś inny katalog za 19.90, jakiś inny za promocyjne ceny i książki w normalnej cenie.
Ja jestem prawie od początku z audioteka w opcji 1 książka (DOWOLNA) miesięcznie za 19,90. Jedyne o czym muszę pamiętać to to, że nie przeczytam w tej opcji więcej niż 1 książki miesięcznie. Oczywistym bonusem jest to, że dokładnie widzę ile zaoszczędzam względem ceny półkowej. Ta oferta nie ma dla mnie minusów i zagwozdek.

Ograniczenie do 1 książki miesięcznie jest nawet błogosławieństwem. Mam jeszcze czas na podcasty i na spotify. A jak nie mam ochoty czytać to punkty się kumulują.
Jedynym minusem tej opcji jest… aplikacja, która jest już archaiczna.