Nie, błędów nie, ALE… musiałem import robić wa razy. W sensie raz się zrobił do 300 maili. Usunąłem je wszystkie, po czym zrobiłem import jeszcze raz. Wtedy poszło.
Miałem około 17k maili. Trwało… 2h? Może krócej.
Tak, ale ja to zrobiłem tak, że pobrałem wszystkie z gmaila, wszystkie z iCloud, wrzuciłem do Fastmail, a potem je tam “obrobiłem”.
Jest rewelacyjny, cieszę się, że się podoba. Pamiętaj, żeby skorzystać z jakiejś zniżki - 10% na rok to przyjemna kwota mimo wszystko.
Mam podobnie - dla mnie to coś, co by mogło nie istnieć, nie udało mi się znaleźć sensownego zastosowania.
PS bilety czy takie tam to trzymam offline a żeby nie zapomnieć się odprawić wystarczy przypomnienie
Ej to ja mam pytanie: czy jest tu ktoś, kto używa iClouda z nieiCloudowym mailem? Bo ja bym tego fastmaila chętnie rozważył, ale zastanawia mnie, czy wszystko wszyściuteńko będzie działać (np. alternatywne adresy przy Sign in with Apple), bo tylko tak mógłbym to rozważyć. Posiadanie dwóch adresów mailowych jest dla mnie nieakceptowalne.
Rozumiem, że wszystkie iCloudowe kalendarze notatki itp by dalej działały, odkąd można zmienić adres iCloudowy na nieiCloudowy, ale właśnie chodzi mi o takie drobne szczegóły. Dla mnie to albo działa wszystko, albo całkowicie to odpada.
Tego to nie robiłem. Ja nigdy nie korzystałem na poważnie z maila iCloudowego, zawsze miałem swój w swojej domenie. Da się go ustawić jako forward przy Sign in with Apple w razie czego. Natomiast ja kalendarz + notatki trzymam głównie w iCloud, bo tak mi najwygodniej. A mail, to mail.
Ja wiem, że się da. Chodzi mi o to, czy jakieś usługi wtedy przepadają. Bo ja maila prywatnego to praktycznie nie uzywam poza jakimiś zakupami/serwisami, wiec nie zależy mi jakoś specjalnie na tym, żeby był jakiś och ach, ale trochę mnie kusi własna domena. Z drugiej strony wciąż mam @mac.com i trochę by mi było żal się przesiasc, bo to jednak jakaś tam pamiątka po starym (nie)dobrym .mac.
tez loguje sie z nieiCloudowego i nic nie przepada. Albo ja czegoś od początku nie mam i tego nie wiem Ale nie nic na to nie wskazuje. Wszystkie aplikacje systemowe działają z kontem iCloud, które jest tylko nazwą w zasadzie. Alias nie gra tu roli
To jest szalone. Znam Newtona ale nigdy nie pomyślałbym, żeby zapłacić 50 za rok. A teraz jak już bawię się Fastmailem to jest to jedyny webowy interfejs który w pełni wystarcza i nie potrzebuje żadnej aplikacji
Po tygodniu testów mogę powiedzieć, że na Pixelu 2 aplikacja Fastmail… bardzo laguje. Szczególnie w wątkach składających się z > 40 maili. Problem ten nie występuje w wersji webowej i na iOS.
(Dygresja - w tym tygodniu Android nie chce mi się łączyć z GoPro i z licznikiem rowerowym Polar v650. iPhone robi to bez problemu. Powolutku odchodzę więc nie tylko od usług Google ale i od sprzętów)
EDIT: I jak na złość aplikacja laguje już na iOS (iPhone 8). Po uruchomieniu muszę czekać koło 10 sekund na wczytanie się wiadomości. Nie zależy to od szybkości internetu dookoła mnie. WTF???
działanie na iOS (resety, przeinstalowanie apki nie pomogło),
działania na Andoid (jw)
zrobienie dodatkowego widoku inbox, w którym wiadomości nieprzeczytane będą wyświetlały się nad przeczytanymi (posortowanymi według zadanych ustawień),
Ja korzystam teraz z webowego Fastmail na komputerze i z Fastmail na iOS (papki). A to dlatego, że NIC nie działa tak szybko jak Fastmail w przeglądarce, a na telefonie działa po prostu całkiem nieźle i ma snoozowanie maili, więc skoro wszystko dobrze działa - to po co szukać alternatyw. Mógłbym przejść, ale przeszedłbym raczej w pełni na mail.app, bo mam już push w mailu, ale nie ma wtedy snoozowania, więc zostaję z ichnimi aplikacjami!
gdyby mnie tak nie irytowało co mail.app robi z załącznikami, jak dodaje zdjęcia itd. to w ogóle bym nie rozważał innego rozwiązania. Korzystam do rozwiązań prywatnych. Firmowe robię w Airmail (ale on też mnie irytuje - już o tym pisałem szerzej gdzieś - wyszukiwanie to jest patologia!).
@pawelorzech to jeszcze powiedź ile trwało przenoszenie na fastmail wszystkich kont, które używały gmail. Czy może wiedziałeś od jakiegoś czasu, że ten dzień nadejdzie i się przygotowywałeś?