No i @pawelorzech ukradł mi pomysł z Minecraft-em dla wąsatych.
@pawelorzech liczyłeś ile wyjdzie Ci B2? Bo skoro i tak masz tam desktop na ty RPi400? To mógłbyś użyć po prostu Backblaze dla zwykłych ludzi z unlimited storage.
Co do drugiej części podcastu to się lepiej nie będę wypowiadał bo jeszcze bany się posypią.
Ja mam inny wątek do poruszenia - mówicie, że MBA na M1 tylko z 512GB SSD. Przesiadam się z windy i nie mam doświadczenia z macOS - czy jest dużo śmieci software’owych, które zabierają miejsce czy polecacie czysto z powodu “im więcej, tym lepiej”?
To drugie, ale weź też troszeczkę pod uwagę, że jeśli będziesz chciał się w emulowanie Windowsa bawić, to trochę miejsca trzeba będzie na to wygospodarować dodatkowo.
Oczywiście jak już pojawi się dostępna wersja Win na M1
A co do przestrzeni to nigdy jej za wiele. Ja mam teraz 512 na Intelu i mocno żałuję, że nie jest to 1TB, a najlepiej dwa. Nie dość, że trzymam bibliotekę iCloud Photo offline to mam kilka maszyn wirtualnych.
@AndrzejKotarski ma wersje z więcej ramu i mówił, że “na teraz” pewno 8GB by starczyło, ale lepiej być futureproof. Bo o ile dysk można sobie dokupić jakiś zewnętrzny, tak zewnętrznego ramu się nie dołoży
Już teraz bierze z pamięci 9-10 RAM, a nie ma jakiś miliarda zadań. Na pewno ogarnąłby je i z 8GB. Więc na pewno jest mu lżej, nie korzysta tak z zasobów SSD i może na większym luzie obsłużyć wszystko co mu powiem. Na razie komputer bez wad.
Tylko czy do takiego codziennego korzystania z MBA potrzebne jest dodatkowe 8MB RAMu? Jeśli, mega upraszczając, MacBook z M1 to taki iPhone na sterydach, to czy jest sens podbijać RAM biorąc pod uwagę, że pierwsza wersja SE jeszcze w zeszłym roku moim znajomym śmigała całkiem nieźle (co swoją drogą było głównym argumentem do przesiadki).