#354 - Powrót do godności

Originally published at: #354 – Powrót do godności – YesWas | Podcast

Zostań naszym patronem, wesprzyj YesWas | Podcast!

To był Paweł i Wojtek z YesWas. Dostawaj powiadomienia o najnowszych odcinkach na: Twitterze, Facebooku lub dołącz do naszego forum albo grupy na Telegramie.

Identyfikacja wizualna: Antoni Kwiatkowski
Intro: Breakmaster Cylinder

Do usłyszenia za tydzień!

3 polubienia

Pamiętam czasy gdy @pawelorzech śmiał się z TIDALa…

i z Xboxa…

A co do MQA (Master) na TIDAL to jest to trochę bardziej skomplikowane - tam jest kilka warstw tego MQA i jedna jest softwarowa ale kolejne sprzętowe (sprzęt kompatybilny z MQA). Trochę to czasami zahacza o audio vodoo i podchodziłbym do tego z rezerwą. Jakość HIFI to FLAC czyli to co na CD i to jest najwyższa “seryjna” jakość.

https://www.reddit.com/r/TIdaL/comments/k35jcx/mqa_is_basically_a_scam_and_should_be_not/

https://www.reddit.com/r/audioengineering/comments/7xwhax/is_anyone_acknowledging_mqa/?ref=readnext

4 polubienia

Wszystkiego najlepszego Sergiusz!

Dawaj lajka Orzech.

8 polubień

Boże Panowie jak ja się wzruszyłem . Dziękuje serdecznie każdemu z osobna . Właśnie wróciłem z nocki i załączyłem do podusi mój ulubiony wąsaty podcast . To chyba najlepszy prezent jaki mogłem dostać . Chylę czoła pomysłodawczyni ,a Panów i każdemu kto mi winszuje serdeczne „bóg zapłać „

18 polubień

Soda Stream - dla mnie gadżet roku! Używam od kilku miesięcy i podzielam ten entuzjazm Pawła.
@pawelorzech jedna informacja - nabój z gazem kosztuje nie 100 tylko 50 zł, np w MediaExpert. Działa to jako wymiana, czyli oddajesz pusty, dostajesz nowy, oryginalnie zapakowany.
https://www.mediaexpert.pl/agd-male/do-kuchni/akcesoria-agd-do-kuchni/cylinder-soda-stream-co2-gaz-wymienny?gclid=Cj0KCQiAlsv_BRDtARIsAHMGVSYaWSyE0FPB6NVrQWMrN9bkD34A-o3rbldlIw3vxAvaGKBDTrW3oA0aAnlPEALw_wcB

A co do zakłócania działania słuchawek bluetooth na skrzyżowaniach, to pierwsze co przychodzi mi do głowy jako przyczyna, to pętle indukcyjne znajdujące się w jezdni na wielu skrzyżowaniach, sterujące światłami.
Nie znam się na elektromagnetyce, więc nie uzasadnię naukowo, ale wg mnie to może być przyczyna. Teoria z odbijaniem “fal” nie przekonuje mnie, bo to podobna sytuacja jak np. wyjście z budynku na otwartą przestrzeń, a wtedy raczej nie ma problemu z działaniem słuchawek :slight_smile:

3 polubienia

Cieszę się iż niespodzianka się udała :heart_eyes: :smiling_face_with_three_hearts::kissing_heart:

9 polubień

SodaStream dostałem pod choinkę rok temu i to najlepsza rzecz jaka mogła mi się zdarzyć więc podzielam entuzjazm Pawła :slight_smile:
Co do wymiany nabojów można dodatkowo przycebulić - na Allegro są aukcje gdzie za 10-15 zł (plus koszt wysyłki w dwie strony) sprzedawca nabija butlę gazem i odsyła na wskazany adres/paczkomat. Różnic w jakości nie stwierdziłem. W Warszawie są gdzieś punkty stacjonarne w których nabijają od ręki ale lokalizacja i godziny otwarcia mnie nie zachęciły do tego mimo zdecydowanie niższych kosztów (paczkomat w dwie strony wychodzi 20 zł) - można znaleźć na OLX. Wcześniej wymieniałem też w Media Markt ale teraz kiedy są zamknięte to trochę trudne a do tego za każdym razem była inna cena.

2 polubienia

Doktorze Orzechu, jesteś w stanie podzielić się swoim sposobem na odkrywanie muzyki? Lubię muzykę przeróżną, a mam wrażenie, że Spotify zamknęło mnie już w pewnej bańce i daje mi ciągle to samo. A najgorzej, że kiedyś puszczałem lofi do pracy i teraz jest tego baardzo dużo w tych playlistach.

Pytaliście o postanowieniana w 2020 to się podzielę może nie postanowieniem, a małym planem, że jeśli sytuacja z wirusem się opanuje, to chcę zamieszkać na trochę w Warszawie. No i z pewnością czeka mnie w tym roku zmiana pracy. Więc trochę kontrastowo do waszej stabilności. :smiley:

Sto lat Sergiusz! :partying_face:

1 polubienie

Warszawa to taka polska zagranica.

3 polubienia

A to ja intencjonalnie biegam po artystach, sprawdzam artystów podobnych, tworzę jakieś radio i sprawdzam różne piosenki. W sensie, że sam poświęcam czas i klikam, żeby coś znaleźć. Ale też często i gęsto słucham różnych playlist tematycznych/nastrojowych i one się często zmieniają, więc artyści i piosenki tam też są różne i często mi nieznane. No i tak sobie to robię. A jak wpadnie mi coś w ucho, to wrzucam na playlistę moją miesięczną i potem męczę to do porzygu!

2 polubienia

To ja w rewanżu podzielę się innym sposobem na odkrywanie ciekawej muzyki. Jest taka świetna inicjatywa jak Sofar Sounds. Kameralne koncerty na całym świecie w miejscach przeróżnych. Czasem jest to mieszkanie w kamienicy, innym razem sklep. Zgłaszając się znamy tylko datę i miasto, reszty dowiadujemy się na dzień przed, a o tym kto gra dopiero na miejscu. No i najlepsze jest to, że oni to wszystko nagrywają i wrzucają na swój kanał na yt. Polecam serdecznie.

4 polubienia

Ja nad czymś w rodzaju sodastream zastanawiłem się już jakies dwa lata temu, ale do zakupu równo rok temu przekonał mnie jeden z ostatnich odcinków HI :sunglasses:
A co do klasycznych syfonów, to owszem są one znacznie tańsze, ale sodastream ma jedną cechę nie do pobicia, można w nim regulować poziom nagazowania wody :smile:

Jak ktoś ma Tidal i chce przycebulić, to co prawda skończyła się promka na 4 miesiące, ale w Revolucie można sobie przedłużyć go o dwa miesiące w sekcji prezenty (to ta ikonka paczki) wybierając aktualny plan.

Sodastream ma jeszcze jeden plus oprócz bycia eko

:wink:

6 polubień

No własnie mam ten pepsi max, ale jak mówiłem, za dużo tak roboty i jakoś woda gazowana po prostu jest enuff

Jeszcze nie przesłuchałem odcinka, jestem 4 epizody w plecy bo słuchałem “How Did This Get Made” z Earwolfa :yum:

Hint: zrób sobie naleśniki z ciastem podlanym tak grubo zgazowaną wodą. Mniam :drooling_face:

5 polubień

Nie wiem jak teraz, ale jak kiedyś liczyłem koszty gazu to mi wyszło, że wychodzi to cenowo podobnie jak kupowanie wody w plastikowej butelce.

1 polubienie

Czyli wychodzi lepiej, bo nie trzeba sobie potem z plastikiem radzić.
Ja do nowego mieszkania chyba sobie kupię, bo piję głównie kranówkę, a gazowana mi lepiej smakuje. Butelkowanej nie kupuję od dłuższego czasu, chyba że w podróży.

Brakuje mi muszynianki (średnio-gazowana) więc piję po prostu wodę z kranu przefiltrowaną :slight_smile:
A w UK jak już gdzieś mi się zdarzy napić gazowanej, to mnie odrzuca poziom gazu, mam wrażenie, że oni chcą nadmiar CO2 z atmosfery do butelek z wodą schować :smiley:

Ja też czwarty styczeń :wink: najlepszego!

2 polubienia

Sergiusz, najlepszego z okazji urodzin! :partying_face: :tada::champagne:

2 polubienia