Chyba nie było to wspomniane, ale ten Cashback z Twisto jeszcze nie działa i jest tylko zapowiedziany. W ogóle to o tym Twisto bardziej można się rozgadać, bo niby fajne, ale sporo rzeczy wnerwia jednak.
Jest już przez 6 tygodni nierozwiązany problem z autoryzacjami transakcji, które nie zostały pobrane. Tzn. jeśli merchant zrobi auth i nie pobierze pieniędzy, to normalnie po 7/14 dniach blokada powinna być zwolniona, a tutaj sobie tak wisi w nieskończoność.
Niektóre transakcje (np. Patreonowe jak wyżej) nabijają się dwa razy, i rachunek normalnie przychodzi za transakcję, a drugi auth sobie tak wisi.
Limity kredytowe w Twisto dostaje absolutnie KAŻDY, np. ja xD przy czym u mnie to nie ma z tym problemu, bo ja wiem, jakim produktem jest karta kredytowa (i pochodne potworki), ale generalnie teraz z powodu tych 50 zł Twisto poleca też dużo ludzi niezwiązanych z bankowością w ogóle i karta trafia do wg mnie nieodpowiednich ludzi (czytaj osiemnastolatków bez dochodów). Te polecenia to już widziałem od naprawdę randomowych ludzi na Twitterze i Facebooku i niby nic w tym złego, ale jestem przekonany, że będą z tego jakieś płaczki. Pomijam fakt, że korzystanie z limitu kredytowego ogólnie powoduje, że się łatwiej wydaje pieniądze których się nie ma, ale mam nadzieję, że na tym forum akurat każdy to wie.
Ja się cieszę, że sobie to założyłem, bo dla mnie 300 ziko piechotą nie chodzi i kupilem sobie za to fajne rzeczy, ale ogółem to niedopracowanie technologiczne i subprime lending mnie niepokoi.
Apeluje aby zaprosić tego Pana powyżej do jakiegoś odcinka zwykłego lub afterdark żeby pogadać o pieniądzach. Chętnie bym posłuchał o tych wszystkich kombinacjsch z Curve, Twisto itp
Super, że Nadgryzieni w końcu powrócili. Nie słuchałem jeszcze nowych odcinków ale za parę dni będę miał parę dni wolnego to sobie na spokojnie posłucham
YWP DNS czemu nie, możecie zadeklarować to, że nie będziecie zapisywać żadnych logów i w przypadku kiedy ktoś wam uwierzy to będzie używał, a jeśli nie to nie będzie używał i tyle.
Własny router to, w moim przypadku od kilku lat obowiązkowa pozycja. Wcześniej siedziałem na już nieco leciwym TL-WDR4300 z OpenWrt. Od 3 m-cy mam światłowód 600 Mbps od Orange i trzeba było się przesiąść na coś nieco bardziej wydajnego. Padło na WRT1900ACS oczywiście w OpenWrt. WiFi w domu jeszcze nigdy nie było tak szybkie No i oczywiście brak konieczności podłączania wszystkiego ponownie jest niezwykle wygodna. Przeniesienie konfiguracji z jednego do drugiego rutera to parę kliknięć.
Choć Orange zjebało sprawę gdyż w Funboxie 3.0 nie ma opcji ustawienia własnych DNS (więc pi-hole nie zadziała) no i nie da się go przestawić w tryb bridge przez co jestem za podwójnym NATem a to czasami powoduje pewne problemy.
Co nie zmienia faktu, że jeśli chcemy wykorzystać w pełni tzw. szybki internet trzeba zainwestować w wydajny router. No i jeszcze raz polecam instalację OpenWrt lub jego pochodnych na wspieranych urządzeniach bo po pierwsze jest ono bezpieczniejsze (w większości budżetowych ruterów gdzie aktualizacja oprogramowania leży i kwiczy) no i można na nim zainstalować duuużo dodatków i zrobić to wszystko (i nieco więcej) o czym mówili panowie w odcinku. I nie jest to takie trudne jak się może wydawać. Polecam zajrzeć na eko.one.pl
Bardzo mi się spodobał pomysł na płatnego DNSa. Jak będzie to biorę!
A z recenzji routera - “interface nie wygląda jak gówno” uśmiałem się do łez. Zajebiste!