Zapachy

Są tu jakieś perfumowe świry?

Zakup z 2014 r, dopiero teraz odfoliowałem. Swojego czasu siedziałem głęboko w tym temacie. Gdy pojawiła się okazja, kupiłem dwie sztuki, jedna od razu poszła na handel i spłaciła mi koszt zamówienia. Tę zachowałem bo to wersja sprzed rzekomej reformulacji (więc teraz już nie do dostania) ale to moje ulubione perfumy, więc kiszenie tego przez lata straciło sens.

Amouage Jubilation XXV

Takie hobby, wiecie…

8 polubień

Obecny :raising_hand_man:

Interesuję się kilka lat, czasem więcej, czasem mniej, żeby chronić budżet.

Moja kolekcja to głównie perfumy designerskie, mam trochę niszy w postaci próbek.

Tak czekałem kiedy ten temat powstanie :smile:

3 polubienia

Widzę, że Ty masz wszystko pięknie wyeksponowane, ja po przeprowadzce (w 2015) wciąż znajduję różne butelki poupychane w piwnicy itp :wink:

Daaaaawno już nie orientowałem się co się aktualnie dzieje w tym świecie ale mam duże zapasy.

Daj Twoje top3!

1 polubienie

Wiele razy próbowałem robić Top X i naprawdę nie potrafię. Nie mam jakiegoś super wyrafinowanego gustu gdzie gardzę popularnymi zapachami, a zachwycam się śmierdzielami więc moja lista ulubieńców (bez przydzielania miejsc) to:

  • Tom Ford Ombre Leather / Rasasi La Yuqawaam
  • Maison Francis Kurkdjian Grand Soir (!!), Oud, Baccart 540
  • Maison Margiela Jazz Club
  • Valentino Uomo Intense

No i z tych bardziej letnich Creed Aventus i Aqua di Gio Profumo.

I mimo, że prosiłeś o 3, a napisałem więcej, to ciągle jeszcze przychodzą mi do głowy kolejne pomysły - Dior Homme Parfum, Bentley Intense, Tobacco Vanille Forda. A pewnie o wielu jeszcze zapomniałem. Pewny jestem tego i myślę, że widać to po liście, że bliżej mi jednak do zapachów jesienno/zimowych niż letnich.

Edit: Zapomniałem o najwazniejszym. :smiley: Jak to wygląda u Ciebie?

1 polubienie

U mnie podobnie, ciężko o jakąś czołówkę ale lubię zapachy cięższe i bogatsze.

  • YSL Kouros
  • Amouage Jubilation XXV
  • M Micallef Emir

Tak by było, jeżeli miałbym się zdecydować na już, ale nie ma na liście YSL Opium, Dior Homme, Chanel Egoiste czy Lalique Encre Noire. Ten ostatni to reprezentant innego gatunku, który cenię - wetywery. Tutaj uwielbiam Tom Ford Grey Vetiver czy klasycznego Guerlain Vetiver.

1 polubienie

Wetywerię lubię i wyczuwam ją w swoim Terre d’Hermes, Grey Vetiver miałem ochotę kupić na lato, ale przez lockdown tak mało wychodzę z domu, że wszelkie zakupy perfum odeszły na daleki plan. Jak pachną Amouage już powoli uciekło mi z głowy, ale pamiętam, że Twoje i Interlude to były jedne z ulubionych.

Teraz coś kontrowersyjnego i wiem jak źle to brzmi od kogoś, kto uważa się za pasjonata:

Nie wiem jak pachnie Kouros

Jakoś nigdy nie było mi po drodze, żeby go sprawdzić bo wiem, że zapachy z gatunku animalnych mi nie pasują, mam próbkę Etat Libre d’Orange Rien Intense i po popryskaniu nadgarstka rękę myłem dobre 15 minut :smiley:

1 polubienie

Moja żona nienawidzi Kourosa a ja go mam w dwóch wersjach (jeszcze Cologne). To bardzo specyficzny zamach, musisz się w nim dobrze czuć.

Hehe, coś tak czułem, że ten temat zaraz powstanie.

No dobra, to jest moje obecne TOP kilka ulubionych:

  • Creed Aventus Man,
  • Gucci Pour Homme I (to nowe jest złe… jest zbrodnią perfumiarstwa!!!) ,
  • Bentley for Man Absolute (świetny zamiennik powyższego),
  • Dior Homme Intense,
  • Terre d’Hermes,
  • Lalique Encre Noire,
  • Premiere Luxe Oud - uwaga… od Avon. Jestem totalnie zaskoczony tym zapachem. Kosztuje jakieś 70zł a jest naprawdę spoko.
3 polubienia

Fajny temat :slight_smile: Moje ulubione w losowej kolejności:

  • Bleu de Chanel
  • Tom Ford - Ombre Leather
  • Viktor Rolf - Spicebomb
  • Carolina Herrera - 212
  • Hugo Boss - Energise
  • Burberry - Touch
2 polubienia

Mam dwóch faworytów:

  • Dior Fahrenheit
  • Baldessarini Ambre

Everyday carry:

  • CK One
2 polubienia

Top3:

  • Tom Ford Oud Wood
  • Creed Aventus
  • Givenchy Gentleman Only
3 polubienia

Powiem Ci kolego @vantroff tak. Pisanie piórem, golenie żyletką, klasyczne zegarki, dobra whisky, teraz wykwintne zapachy. Jeśli natknę się na Ciebie gdzieś w Katowicach, to masz wyglądać jak Sean Connery w filmach o Jamesie Bondzie, nie spierdol tego! :joy:

8 polubień

Wyglądam jak Galifakananakskakis w Kac Vegas.

9 polubień

Raczej jestem laikiem, używam perfum jakie podobały się moim partnerkom i tutaj rozbieżność jest spora
Jedna kochała nawet relikt komuny jakim jest Brutal
Kolejna uwielbiała One Million i w sumie używam do tej pory ze względu na design (mam gorączkę złota)
na zmianę z już bardziej ekskluzywnym (tak myślę, jestem laikiem i mam słaby węch) La nuit de l’homme

W sumie z One Million jest śmiesznie. Mialem je przez 2 lata w liceum. Psikałem się na każdą imprezę wtedy, bo jednak na codzień były dla mnie za drogie. Od tego czasu minęło 5 lat, a u mnie przewinęło się pewnie ok 15 naprawdę fajnych zapachów. I ten one million przez 2 lata zapewnił mi więcej komplementów niż wszystkie inne razem wzięte. Choć jak je ostatnio wąchałem to nie mogłem wytrzymać tej słodyczy.
A co do innych zapachów, to ostatnio jestem zakochany w Terre d’Hermes EDT, który idealnie mi pasuje na te okropna i smutna pogodę. Zakupiłem ostatnio 15ml Creed Aventus i już nie mogę się doczekać cieplejszych dni, by go na poważnie wypróbować.

1 polubienie

Podobne mam doznania z One Million - nawet próbowałem stworzyć profil dziewczyn na które działa, przez pewien czas wydawało mi się, że głównie na imprezowiczki aspirujące do “wielkiego świata” - jednak założenie okazało się całkowicie błędne i nawet jeśli takowy profil istnieje, ja nie jestem w stanie go określić. Co do słodyczy, mam to szczęście, że nos mam dość zdezelowany i kiepsko u mnie z zapachami, jednak cieszy mnie Twoja opinia - zarówno komplementy jak i opisy doświadczeń od mężczyzn stawiam wyżej w hierarchii. Zdrowia

Widzę, że po wpisach sławnego Hefajstosa ten wątek umarł.

To ja go odkopię.

Przez przypadek (z nudów) łaziłem po Notino i znalazłem półkę opisaną jako NICHE.
Prawie wszystko na tej półce pochodziło z Dubaju. Nigdy nie słyszałem o perfumach z Dubaju.
Powąchałem. Spodobało mi się kilka, ale jedne szczególnie, zrobiłem zdjęcie flakonu, poszedłem do domu.
Następnego dnia papierek nadal pachniał super więc zacząłem sprawdzać Fragranticę, opinie dobre.

Wlazłem na Notino, był jakiś kod na Black Friday i zapłaciłem trochę ponad stówkę za 100 ml. Czyli jak za darmo.

Trzymają się na skórze 5-7h. Wg Oxany to kopia 1:1 Maison Margiela Replica By the Fireplace. Byłem dziś powąchać i powiedzmy, że zgadzam się w 80%.

Anyway - jakby ktoś był w okolicach Notino to warto zajrzeć na półkę NICHE i sprawdzić co tam stoi.

4 polubienia