Windows 11 nie startuje z jednym z dysków

Hej, mam podpięte 3 dyski, a w zasadzie teraz 2, bo z jednym Windows 11 nie chce wystartować systemu tylko się ciągle kręci. Dysk ma już z rok i nigdy nie było z nim problemów (CX400-512-G2) trzymam na nim gry.
System mam na ct480bx500 ssd1.
I jeden dysk Seagate 1tb HHD.
Bios mi widzi (CX400-512-G2), ale nie startuje z nim mi system, bo ciągle się kręci kółko przy logo windowsa i nie chce mi się system załadować, a po odpięciu normalnie dysku wszystko startuje.

Próbowałeś podpiąć ten dysk do innego komputera?

Masz w biosie opcję hot-swap dla dysków?
Mógłbyś podłączyć go dopiero po zbootowaniu windowsa, żeby zobaczyć, czy go zainicjalizuje i wykryje, jak nie to chyba ten dysk wyzionał ducha.

Możesz też spróbować z jakąś obudową zewnętrzną, choć wydaje mi się, że ten dysk po prostu padł, albo jest na wykończeniu, więc dalsze jego używanie jest pozbawione sensu. Tyle dobrego, że (z tego co napisałeś) tam są jedynie gry.

Rzuciłem okiem z ciekawości na specyfikację tego dysku, i ciekaw jestem co skusiło Cię do jego zakupu :wink: (domyślam się, że cena). Dysk ma “legendarny” już kontroler Phison’a, który wraz z kiepskiej jakości kośćmi pamięci powoduje takie awarie dosyć szybko, nawet jak na SSD.

Zerknij tutaj, może Twój został dotknięty tym samym problemem:

Tu masz opis ratowania takiego dysku, jeśli już jest po gwarancji (tak wiem, elektroda :wink: ), chociaż jeśli miałbym coś takiego robić, to tylko gdybym miał tam jakies ważne (o zgrozo) dane. Dla gier chyba się nie opłaca tracić czasu, bo dysk i tak już pada, więc prędzej czy później będzie po zawodach.
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3859967.html

możesz spróbować odpalić linuxa i w nim podmontować dysk - skoro ma takie objawy, to pewnie włączy się w trybie tylko do odczytu, a to znaczy, że albo
a) system plików jest uszkodzony
b) sam dysk umiera i trzeba go wymienić

chociaż strzelam w to drugie

Nie mam innego komputera, do którego mógłbym go podłączyć.

Raczej nie mam hot-swapa w biosie, bo jest to stara płyta główna.

Dlaczego GOODRAM’a kupiłem? Bo to polska firma, a lubię wspierać polskie firmy :sweat_smile:.
Cena to też był argument, dlaczego go wybrałem, bo miał być to dysk do gier, bo chciałem je mieć na SSD, ale tak teraz patrzę, że kosztuje 130 zł, a ja za niego płaciłem ponad 200.

Dysk jest jeszcze na gwarancji, był kupiony 02.2022.
I co ciekawe dużo nie pracował, bo w gry nie grałem dużo, więc tak naprawdę większość czasu był nieużywany.

Też nie pamiętam czy miałem coś na nim poza grami.

Aż dziwne że dysk tak szybko padł który był mało używany swego czasu sprawdzałem dyski CrystalDiskInfo i pokazywał że było wszystko w porządku.