Ubezpieczenie na życie

Macie? Okresowo czy ciągle?

Jakieś rady? Wykupywaliscie w banku gdzie kredyt czy samemu sobie orhanizowaliscie?

Na co zwracać uwagę, na czym się nie naciąć? A może macie agenta do polecenia?

Mam, stałe, wykupione u firmy ubezpieczeniowej, zmieniałem już trzy razy żeby lepiej dopasować warunki do kosztów.
Ani razu jeszcze nie skorzystałem (na szczęście) i kosztuje to niestety niemało przy tych warunkach które wybraliśmy (bo płacimy za oboje / miesięcznie) ale dla świętego spokoju jest i przynajmniej się nie martwię.

Żeby wybrać skorzystałem z usług agenta który przygotował mi kilka opcji; generalnie co rok sprawdzam czy gdzieś nie będzie taniej przy tych samych warunkach (Generali ma różne dziwne promki od czasu do czasu).

Nie polecę agenta, z wiadomej przyczyny ale polecam porównywać ubezpieczenia bo różnica np. między Generali a Alianz potrafiła być rzędu 30% w jednym roku.

1 polubienie

olewam, kupuje tylko na wyjazdy. normalnie życiowego nie mam nie chce nie potrzebuje mimo półwiecza:)

My mamy za dużo hipoteki do spłacenia żeby nie mieć :smiley:

Zwłaszcza jakby to mnie miał szlag trafić na jakimś etapie życia.

3 polubienia

w sumie fakt to tylko chyba do tego jest potrzebne. nie mam kredytów, dlatego nawet o tym nie pomyślałem.

2 polubienia

Mam w NN. Tam część idzie na ubezpieczenie, część na inwestycje, część na IKE.

To miałem, a teraz mam tylko samo ubezpieczenie dla mnie i Pauliny. Niestety ta część inwestycyjna to generalnie po X latach była na minusie względem inflacji. Bez sensu, nawet kupowanie obligacji skarbowych się lepiej opłacało:)

4 polubienia

wszystkie ubezpieczenia inwestycyjne to scam jak 150

7 polubień

No brzmi to jak straszny koszmarek Maćku :grin:

Jak chcesz to Ci mogę wysłać kilka kalkulacji.

Co do zasady na rynku znajdziesz tańsze i bardziej rozbudowane ubezpieczenie niż to co bank proponuje.

Rozmowa na priv co byś chciał od takiego ubezpieczenia.

2 polubienia

czemu?

1 polubienie

może nie jestem jakoś super wyedukowany w temacie (jakoś troszkę jestem, bo miałem takie pierdy niedawno na studiach), ale problemy są 2:

  1. Cyferki w skali aktuariuszom muszą się zgadzać, a jak to będzie dobra oferta - to nie będą
  2. W porównaniu do osobne ubezpieczenie+pakowanie samemu w inwestycje+pakowanie samemu w IKE koszty obsługi są kosmiczne, przez co mocno tracisz
2 polubienia

W zasadzie to nie wiem. Nie interesowałem się, nie analizowałem. Być może z tego zrezygnuje jak się pochyle

1 polubienie

Ktoś mi wspominał o tym, że powinienem porządnie się ubezpieczyć.
Coś z global doctors i też jak @Tadek kwestie hipoteczne. Wtedy miałem motywację i stanęło na niczym.
Może warto w końcu nad tym sie pochylić.

3 polubienia