Jeeeezu, ja teraz czekam na nowe Reminders…
Aktualnie mam fazę na aplikacje natywne i być może udałoby się pozbyć Nozbe
W ogóle odkąd wprowadzono Shortcuts pozbyłem się kilku zewnętrznych apek bo udało mi się to samo zrobić przy pomocy automatyzacji.
Chętnie bym się przesiadł z Todoista na combo Google Tasks-Keep-Calendar (z dwóch ostatnich korzystam tak czy owak). Brakuje mi jednak w Tasks projektów z Todoista. Ma ktoś z was może jakiegoś tipa, jak sobie to zorganizować tak, by mieć w Tasks “projekty”, których nie da się odhaczyć jako wykonane?
Chyba nie została tu wymienione appka, którą bym się chociaż chwilę nie bawił. I żadna mnie nie porwała tak jak: Swipes. Przez tagowanie i sposób odkładania zadań służy mi to zadań na najbliższy czas, do regularnych jak i do list nieokreślonych w czasie (np. jak będę na wycieczce w danym mieście, to ręcznie odpalę tag z tym miastem i mam listę rzeczy do zrobienia, czyli zwiedzenia w tym mieście).
Ma totalnie wszystko co potrzebuję, w tym najważniejsze: ma to, że nie ma tego, czego nie potrzebuję. Jednak appka już nie jest rozwijana i patrzę na Nią jak na najlepszego przyjaciela, który jest ciężko chory i mimo, że dalej nam razem świetnie to wiadomo, że niedługo umrze. Ale nie wiadomo kiedy dokładnie.
Zostawili ją, bo firma poszła w moją największą bolączkę appek to-do - listy zadań do pracy w grupach. No kurka wodna, rozumiem, że to potrzebne, ale jako ktoś kto ma to totalnie gdzieś, czuję, że nas trochę zostawili (tutaj można #foreveralone, bo jak jesteś sam i chcesz mieć appkę sam, to też Ci ją zabrali, żebyś nawet tej appki nie mógł mieć).
Ta myśl o śmierci przyjaciela co jakiś czas skłania mnie do szukania alternatyw. Takich nie znajduję.
Aktualnie wygląda to tak:
zadania regularne (np. rachunki) i zadania odległe (np. wspomniane punkty wycieczki w danym mieście) leżą w Swipes.
Rzeczy do zrobienia to w sensie to-do to-do, są w… Drafts. Bo Drafts ma taką fajną opcję, że można włączyć plakietkę pokazującą ilość ikonek, a Drafts jest miejscem gdzie znajduje ujście większość rzeczy z mojej głowy. I potem sobie patrzę, że mam plakietki i wchodzę i widzę, że to coś co mam np. wygooglować, to od razu klikam akcję googlowania, jak, że mam wysłać wiadomość, to ją w tym drafcie od razu piszę i cyk wyślij komu tam etc etc.
Polecam ten styl życia.
Na koniec dorzucam popularny żart tematyczny:
aaa, no i zapomniałem dodać, że jaranko w opór nowymi Przypomnieniami iOS, czekam motzno, co to będzie, co to będzie.
Przypomniania o malowaniu plotu, czy oplatach itd. raczej nie pasują do drafts.
Co do malowania płotu, to pewnym sensie jako swego rodzaju przypomnienia działa jeszcze kalendarz (Google Calendar przez Fantastical), jednak nie używam kalendarzowych przypomnień (próbowałem parę razy, ale raczej z tej mąki chleba nie będzie), a wrzucam jako wydarzenia jeśli coś mam na konkretny dzień. W taki sposób np. jak dostałem tabelkę wywozu śmieci na cały rok z podziałem na kiedy szkło, plastik etc. to raz ją przepisałem (używając wspomnianego tutaj szacher-macher ze skrótami klawiatury i akcji fantastical-quick) i jak coś wywożą to mam to kalendarzu, co więcej dzień wcześniej wieczorem, dostaję maila jakie śmieci mam wystawić.
Myślę, że malowanie płotu też bym trafiło, bo to w moim planowaniu bardziej wydarzenie.
Nie mniej, czy trafi docelowo do kalendarza, czy do Swipes to i tak, zawsze
Będę kolejną osobą która poleci Nozbe. Co prawda jest płatne - ale warto wspierać twórców aplikacji. Dodatkowo, jeżeli są to polscy twórcy
Pamiętajmy że jest konto free jak ktoś chce dla siebie i nie ma masy projektów na raz
A na free jakie są ograniczenia?
Oferujemy też bezpłatne konto Nozbe z limitem 5 aktywnych projektów
Więcej ograniczeń nie zauważyłem
Oczywiście trzeba pamiętać że na free mamy konto “solo” czyli odpada opcja dzielenia się w zespole zadaniami.
W wersji darmowej masz tylko 5 projektów. Ale to dopiero po 30 dniach, najpierw masz miesiąc testów konta premium. Z tego co pamietam.
W solo chyba ty nie możesz zaprosić nikogo do zespołu i tym samym nie podzielisz się projektami, ale ktoś inny może ciebie zaprosić do swojego projektu.
Dobra, kupiłem Things 3 na iOS. Jakby w ciągu dwóch tygodni pojawiła się nowa wersja, dajcie znać żebym zdążył zwrócić
Oj nie, obstawiam, że masz jakieś na to dwa lata
a to co za app?
Wspomniane Things 3. Rany, już widzę potencjał i rozumiem, co miał na myśli @pawelorzech mówiąc, że całe życie trzyma w Thingsach.
Nareszcie. Nareszcie ktoś mnie rozumie!
A ja zrobiłem zwrot i wróciłem do Todoista
Ja tez cię rozumiem, ale koszty żeby mieć na telefonie, tablecie i kompie są trochę wysokie, posiadam tylko wersję na iPhone i brakuje mi możliwości kontroli tego wszystkiego na np. IPad. Ogólnie program super.
Chyba rzucę okiem na Thigs, chociażby z ciekawości. Aktualnie od kilku lat korzystam z Omnifocusa w wersji Pro i nie wyobrażam sobie dnia bez niego. Zgodnie z radami Davida Allena nic nie trzymam w głowie, aby nie zapomnieć