Czy ktoś może korzystał z jakiegoś serwisu, z którego można się dowiedzieć czy pochodzi się od królowej angielskiej, a może od włoskiego znawcy win? 
Generalnie chodzi mi o serwisy w stylu https://24genetics.pl/test-dna-pochodzenie/?gclid=Cj0KCQjwhqaVBhCxARIsAHK1tiPl2BynDbW0EkXUbgz4pLzD2LXrT21BKBTFkjS9jWAbeAvaJnXH5g8aAjY5EALw_wcB ale fajnie jakby to było coś sprawdzonego 
Czy za zgodę na przekazanie dna do policyjnej bazy danych jest zniżka?
Dane przedstawione w tym raporcie są przybliżeniami statystycznymi i w żadnym momencie nie pokazują dokładnych danych, chociaż dzięki naszemu testowi ponad 700 000 markerów genetycznych możemy osiągnąć wysoki poziom szczegółowości.
2 polubienia
Takie testy raczej nigdy nie potwierdzą przynależności do rodziny królewskiej, czy jakiejkolwiek innej konkretnej rodziny. Bardziej określą, że np. Jesteś w 1/32 inuitką
To był żart Raczej chciałabym się przekonać czy jestem częściowo Szkotką i Ukrainką jak wynika z opowieści rodzinnych, czy jednak głównie Polką A może jeszcze kimś innym.
1 polubienie
Zgadzam się tu z Marcinem. Odradzam takie zabawy. I to nawet nie chodzi o to, ze zakładam, że Ty lub ktoś z Twojej rodziny może kogoś zamordować xD
Ale dochodzą takie rzeczy jak na przykład zwiększone koszty opieki medycznej/podatki dla osób z „genetycznymi predyspozycjami” do ciężkich chorób.
Albo konfa dojdzie do władzy i będą wydalać z kraju niewystarczająco „polskie” osoby xD
Świat stoi na głowie, a rządy dążą do daleko posuniętej inwigilacji. To, co dziś może wydawać się absurdem, za dwadzieścia lat już takie śmieszne może nie być.
Ja bym odpuścił i poświecił czas na research drzewa genealogicznego. Możesz mieć z tego więcej funu i satysfakcji, niż pomazanie się po policzku i przeczytanie tabelki w internecie, a będziesz troszkę bezpieczniejsza.
8 polubień
To ma swoje dobre i złe strony jak wszystko. Można wykryć wcześniej jakiś choroby i zacząć się leczyć przedłużając sobie życie. Można się dowiedzieć że jest się dzieckiem sąsiada i rozwalić rodzinę. W skrajnym przypadku można poznać przybliżoną datę swojej śmierci. To tylko narzędzie. Ważne jak go użyjesz.
Jeśli firma nie gwarantuje prywatności twojego dna to nie powinieneś jej wybierać.
2 polubienia