Zakładam ten temat po to aby dzielić się ciekawymi teledyskami. Takimi, które w jakiś sposób do Was trafiają. Chciałbym, żeby w tym temacie muzyka nie grała najważniejszej roli, dlatego może tu być zróżnicowanie jak kiedyś w 30 tonach gdzie można było uświadczyć Rammsteina i śpiewającego papieża.
Łapcie coś ode mnie 
Chyba na początek wystarczy 
Nie jestem “teledyskowy”, ale takie dwa na szybko przychodzą mi do głowy, że zrobiły na mnie wrażenie.
EDIT - synergia obrazu i dźwięku:
Wszystkie ich teledyski są doskonałe
na początek klip ciekawostka, jeśli kiedykolwiek go widzieliście i zastanawialiście się " J A K ?? ", to odpowiedź brzmi: ruszają się tylko ściany, podłoga jest nieruchoma, that’s how
kolejny klasyk z dawnych lat:
i kolejny trickowy klip:
oraz making of:
zbanowany z YT, Vimeo pamięta:
ten, bo po prostu ładny
a tu piekło montażu pod muzykę:
Takie które kiedyś zrobiły na mnie wrażenie. Odkąd prawdziwe MTV umarło raczej słucham niż oglądam więc sorry za starocie
doooobra wrzutka - od dwóch pierwszych zaczął się mój fanatyzm do The Prodigy oraz fascynacja Pendulum, a od trzeciego sympatia do Daft Punk…DP się po drodze tylko zepsuło, dobrze, że chociaż Prodigy się rozwinęło muzycznie, ale już nie robią klipów jak kiedyś… 
EDIT Btw. Fatboyem przypomniałeś mi jeszcze jeden spot, bo nie stricte teledysk:
EDIT 2 i kolejna reklama - i ta i powyższa stworzona przez Spike’a Jonze’a
Już to chyba gdzieś tu pisałem że moja miłość do Prodigy zaczęła się wraz z obejrzeniem tego filmu:
Za Bonobo szanuję bardzo. Dodam jeszcze coś od siebie:
a tu dalej Ninja Tune:
Nie mogło zabraknąć Aphex Twina:
i coś lekkiego na koniec:
10/10 w mój gust, zwłaszcza Scruff, który przypomniał mi o Oizo i dlatego dorzucam go na deser:
Jeszcze dodam jeden który kiedyś mi rozwalił głowę bo Korn i Todd McFarlane
Wszystko co jest związane z Rickiem i Mortym jest kanoniczne:
a tu parę ciekawych zabiegów:
jeden z moich ulubionych 
Ostatnio przypomniałem sobie o tym eksperymencie
Taki mój osobisty faworyt
Można zamykać temat.
Z racji tego, że na Opku ogłosili obecność Chemicalsów to warto przypomnieć sobie jeden z ostatnich teledysków
Ta nowoczesna muzyka to same wrzaski, krzyki i łubudubu - nie wiadomo czy piosenka leci, czy ktoś włączył wirowanie w pralce.
Na odstresowanie ładna piosenka:
I jeszcze jedna:
… z Takeo Ischi 
