Zastanawiam się nad kupnem Sodastream. Ale mam dwa pytania, jedno typowe, drugie może trochę dziwne. Zanim wydam kilkaset złotych na Sodastream chciałbym spróbować picia wody gazowanej. Na co dzień piję wodę z Brity, ale od kiedy odstawiłem Colę i alkohol to brakuje mi wieczorem czegoś fajniejszego do picia. Pomyślałem, że woda gazowana z plastrem cytryny może być czymś spoko do przełamania rutyny.
Jaka woda gazowana z butelki najbliżej przypomina wodę z Sodastream pod względem gazu?
No i pytanie właściwe, jaki jest najfajniejszy model Sodastream?
Nie można odpowiedzieć na to pytanie, bo w soda stream sam sobie ilość gazu wybierasz. Możesz mieć ledwo wyczuwalny gaz albo takie jebniecie, jakiego w butelce nie kupisz
W sumie racja.
To poszerzę pytanie, jaką wodę gazowaną polecacie (poza tą z Sodastream) o średnim-wyższym nagazowaniu?
Nie ukrywam, że pytania wynikają z nudów w niedzielę, bo pewnie po prostu pojadę do sklepu, kupię to co będzie na półce i tyle.
zwykle biorę Saguaro (a jak poprzestawiasz literki to Ogurasa) z Lidla mineralną, a jak mam ochotę na coś mocniej gazowanego, to żywiec mocny gaz
Muszynianka ma sporo magnezu wiec warto rozwazyc
To ja się podepnę do tematu, bo dostaliśmy sodastream na parapetówkę i ogólnie wody gazowanej nie pijam już wiec będzie raczej do “napojów cukrowych” i pytanie jakich syropów używacie i czy kupujecie zamienniki gazu czy oryginał?
- kupujemy zamienniki gazu
- Nie używamy syropów
- Każdy se gazuje wg. Uznania. Żona lubi lekko, a ja mocniej
- Jestem fanem wygody soda streamu
- Smak wody zależy też od tego co masz w kranie
Nie musisz dziekowac
Muszynianka.
- Nie uzywamy syropow, ale ja czasami dolewam sobie do szklanki odrobine soku jablkowego wyciskanego
- Nie kupuje oryginalnego gazu, za drogo wychodzi. W UK jest oferta https://co2you.com/ i z tego korzystam, na bank cos podobnego jest i w Polsce.
Szczerze mówiąc to wydaje mi się że ciężko polecić. Każda woda butelkowana ma inny smak. Mi przykładowo Muszynianka zupełnie nie smakuje, jedyne co mi podchodzi to Żywiec Zdrój czy Kropla Beskidu. Domyślam się, że to przez to, że u mnie w kranie leci woda z Goczałkowic, a to też okolice Beskidu. Więc zakładam, że woda z Soda Stream będzie smakować podobnie jak woda gazowana ze źródła w Twojej okolicy.
Dokładnie tak zapamiętałem polskie wody
Dopisany do listy złych ludzi…
Muszynianka średnio gazowa ftw
Jest tego tyle że każdy znajdzie coś dla siebie. Ja mam innej firmy, ale kompatybilny i z nabojami soda stream i z butelkami (plastikowymi).
Żadnych syropów nie używam. Próbowałem pepsi max z soda stream i elderflower z aarke. Pierwszy smakował jak pepsi w KFC, drugi jak coś czego nigdy więcej nie kupię. Po tym jednorazowym zakupie zostałem przy samej wodzie.
Jesli chodzi o gaz to po prostu idę do pobliskiego marketu, oddaje pusty, kupuje pełny. Czy mi się złapie soda stream czy aarke to bez różnicy bo kosztują tyle samo.
@DentystaSadysta akurat jutro będzie promka na Allegro:
https://www.pepper.pl/promocje/saturator-sodastream-terra-3-butelki-2x1l-1x05l-allegro-smart-919116
Może to nie do końca normalne co napiszę.
Ale z salda streama te bąbelki są takie jak by duże.
W wodach gazowanych są mniejsze. Mi to mniej pasuje ale trzeba z tym żyć.
moje wyedukowane zgadywanie jest takie, że to kwestia mineralizacji i ognisk, gdzie taki bąbelek może się stworzyć - najwyraźniej masz stosunkowo miękką wodę
My używamy soda stream jakiś rok. Kiedyś piliśmy codziennie. Teraz chyba wreszcie normalność i pijemy kilka razy w tygodniu lub raz.
Kupuję oryginalny gaz, wymieniam w MediaExpert z jakimś tam rabatem 5 złotych. Trzymamy 3 butle w domu, żeby nie było akcji ze nagle w trakcie imprezy się kończy i nie ma picia.
Syropy lecimy od zawsze te bez cukru. Próbowaliśmy nie oryginalne i dla nas były ochydne. Może źle trafiliśmy.
Przeważnie bierzemy wodę z kranu po przefiltrowaniu w Bricie ze względu na twardość wody.