SeriaLove

W jakim sensie urodzinowe? :thinking:

To chyba Ty na telegramie pisałeś, że dziewczyna na urodziny wzięła Ciebie do Sosnowca?

1 polubienie

Nie, to nie ja. Niestety.

Sorry amigo :wink:

Spoko, teraz wiem o co chodziło. Świat jest znowu koherentny. :grinning:

Dwa przepyszne seriale (a właściwie jeden serial i jeden miniserial) z zeszłego roku, do których dopiero teraz udało mi się dokopać. Naprawdę wspaniałe. Polecam bardzo.

https://hbogo.pl/seriale/ucieczka-z-dannemory

Specjalnie taguję Ciebie @vantroff, bo jeśli Dannemory nie widziałeś, to powinieneś.

3 polubienia

Czy widział ktoś Patriot i Killing Eve i czy może mi powiedzieć, czy chcę oglądać te seriale? Jadę na urlop i robię sobie biblioteczkę na telefonie.

1 polubienie

Tutaj jest bardzo dobra recenzja obu. :smiling_imp:

Obejrzałem pierwszy sezon Patriot a.k.a. Sad Spies. Wiem, że ten serial ma wielu wyznawców, ale ja wynudziłem się straszliwie i do drugiego nawet nie podchodziłem. Nie polecam.

Dałem się zrobić jak coś.

1 polubienie

Wybornie. Hłe Hłe. A jeszcze wracając do Patriota, to już po pierwszym odcinku bedziesz wiedział, czy uwielbiasz, czy kompletnie do Ciebie te humor i styl nie trafiają. Cały sezon jest dokładnie taki, jak pierwszy odcinek.

Przypomniało mi się kilka seriali, które mogły umknąć szerszej publice. W większości stare i z za małą ilością sezonów…

Utopia, Black Books są to bardzo specyficzne (brytyjskie), dosyć już leciwe serie. Zwłaszcza Black Books. Nie wiem jak by się teraz je oglądało, ale może będą chętni.

Metal Hurlant Chronicles jeżeli komuś się podobały Netflixsowe Miłość, śmierć i roboty, to ten serial też opiera się na komiksach. Tylko jest mocno topornie nakręcony (chyba drugi sezon był ze składek fanów?).

Rubicon Bardzo powolna akcja o analityku z wywiadu (oczywiście Z USA) serial niestety ma tylko jeden sezon.
Pushing Daisies dobry do oglądania z drugą połówką. Bardzo magiczny ale raczej w baśniowym wydaniu. Można się wzruszyć.

I na koniec najlepsze anime wszech czasów (i nawet nie ma co mnie przekonywać, że jest inaczej:) Cowboy Bebop

1 polubienie

Polecam Undone (od producentów bojack horseman), wczoraj skończyłem, bardzo szybko się ogląda - 8 odcinków po ~20 minut każdy.
Premierę miał w piątek i chyba wyszedł bez większej akcji promocyjnej, a nawet na Prime Video nie miałem go na stronie głównej i trzeba było użyć opcji szukaj. Ale warto zobaczyć, średnia ocen 90/100 wg Metacritic nie kłamie.

@piotrek69 Potwierdzam, Escape at Dannemora jest kozak, oglądałem ten serial na bieżąco jak wychodził. Historia tak niesamowita, że aż ciężko uwierzyć, że to się stało naprawdę :smiley:

4 polubienia

Omijają mnie polskie filmy i seriale, wiec dopiero w niedziele odkryłem Watahę. I tak, jak sobie puściłem do śniadania pierwszy odcinek, tak wieczorem byłem już po dwóch sezonach. A teraz właśnie skończyłem s3e1.

Także jeśli ktoś żyje w niewiedzy tak, jak ja, to polecam. Takie mocne 7/10, a jak na polską produkcje to może nawet i 9. Dobrze się ogląda.

Przehypowane ślepnąc od świateł to Wataha miażdży w przedbiegach.

3 polubienia

IMO Wataha to najlepszy polski serial i szkoda że tak mało tworzy się jakościowych produkcji w Polsce, a jak już ktoś je robi to HBO. Pakt który oni zrobili też bardzo mi się spodobał, ale od Ślepnąc od Świateł się odbiłem na początku - chociaż kiedyś może jeszcze spróbuję do niego wrócić.

4 polubienia

Zgadzam się. Jeśli chodzi o ślepnąc od świateł to ja się odbiłem nawet od książki po 30 minutach słuchania.

3 polubienia

11/10 po pierwszym odcinku. Uwaga, żeby sobie nie zespoilować, bo to jest na podstawie książki.

2 polubienia

Właśnie oglądam, mam duże oczekiwania.

1 polubienie

Skończyłem przez momentem drugi odcinek. Jest ciekawie, ale aż tak wysoko póki co bym nie ocenił serialu. Taki 7/10 z nadzieją, że będzie coraz lepiej, jak akcja zacznie się z odcinka na odcinek rozkręcać :slight_smile:

Ja po dwóch jestem zachwycony. Jedyne co mi przeszkadza to to, ze ten policjant wyglada jak najbardziej znienawidzony przeze mnie Bachelor i nie mogę przestać się krzywić jak na niego patrzę :smiley:
W ogóle to chyba zaraz podjadę do miasta kupić książkę, bo nie chce mi się czekać dwa miesiące na zakończenie. Dalej będę oglądał, ale wolałbym dzis-jutro już wiedzieć, jak to się kończy ^^