Ale kontrowersyjny temat na koniec roku 
ja używam andka począwszy od Era G1 :). Ostatnio zacząłem jednak się zastanawiać nad przesiadka. Zakupiłem iPada, pożyczyłem iPhona X no i… . Nie, nie i jeszcze raz nie. Tzn z iPada jestem zadowolony ale telefonu z iOsem nie jestem po prostu w stanie używać. Dla mnie to inny świat. Nasłuchałem się jakie to wszystko proste i logiczne. No i faktycznie proste, ale moja logika chyba nie jest kompatybilna z applową.
5 polubień
Ja w tym roku przesiadłem się z Androida na iOS. Ograniczenia narzucane przez Apple mi zupełnie nie przeszkadzają, ale ja jestem dziwny po uwielbiałem Nokie od MS. W moim przypadku większym ograniczeniem jest fakt, że na telefonie nie korzystam z produktów FB. Kończy się to na tym, że ja do rodziny wysyłam smsy. A oni odpowiadają mojej żonie na whatsappie.
2 polubienia
Zmuś wszystkich do Telegrama
1 polubienie
Ja byłem mega fanem windows phone. Od iOS odrzucają mnie nie same ograniczenia tylko jakaś ogólna ich nielogiczność.
2 polubienia
Jedyna mega nielogiczna rzecz jaka przez pół roku rzuciła mi się w oczy to usuwanie wiadomości. Przez przypadek zamiast usunąć jedną wiadomość usunąłem cała konwersacje z żoną. 
1 polubienie
Lepiej signal jak ma mieć to sens i być bezpieczne 
W sumie jako autor tematu mogę sie odnieść jak sytuacja rozwinęła się u mnie 
Więc od tamtego posta wjechał w kolejno iPhone xr, iPad Pro + pencil + smart keyboard folio, airpodsy pro, używany mak pro 2k15.
Jest o krok od zakupu mini z m1.
Czy ten sprzęt jest wart swojej ceny? No nie wiem. iPhone do dziś mnie potrafi wkurzyć. Jest po prostu mniej użyteczny od androida. Ale po prostu działa tak samo jak po wyciągnięciu z pudełka. W przyszłym roku wymienię na nowy. iPad to jest złoto w czystej postaci. Airpodsów bym drugi raz nie kupił zdecydowanie. Wydaje mi się że nie do końca ok leżą w moich uszach. ACN wydaje mi się że po prostu nie działa (były na akcji serwisowej i w sumie nie ma żadnej różnicy po wymianie) Automatyczne przełączanie jest turbo ułomne.
A komputerów korzysta mi się bardzo spoko i po wcześniejszym używaniu iPada poczułem się od razu jak w domu. Przede wszystkim gładzik to jest mistrzostwo świata.
1 polubienie
Miesiąc temu udało mi się przenieść mamę z Pixela 2XL na iPhona XR. iMessage, współdzielone albumy w zdjęciach, jakość FaceTime audio, szybkie i wygodne FaceID to chyba największe zalety. Nagle już nie dostaje kilku telefonów tygodniowo z pytaniem jak coś zrobić, bo mama sama to ogarnia, albo po prostu wchodzi na Support Apple.
Dobra. 24h z iOS za mna 
jest OK. Zadne WOW! ale dziala tak jak zakladalem. Rozczarowan brak, ale rowniez nie posikalem sie w majty ze szczescia 
Dosyc szybko sie przestawilem pomiedzy jednym i drugim OSem. Zgadza sie ustawienia sa calkowicie w innych miejscach, ale jak juz klikniesz ze wszystko jest “tam” to idzie prosto.
tylko jedno mnie wkur…o totalnie. Nie ma opcji przeniesienia historii WhatsApp. Tak wiem prosze bez krucjaty, to nie wina iOS tylko samej aplikacji a w sumie to tych co ja robia.
Szukalem internety i jasne. Mozna to zrobic. Ale kazde narzedzie jest platne, i kosztuje okolo $30 (plus minus). No ja bym musial na leb upasc zeby tyle zaplacic za przeniesienie wiadomosci jeden raz. Bo raczej nie planuje robic tego hurtem.
2 polubienia
Napisz do Marka od twarzoksiążki z pretensjami 
Nie powiem gdzie ja go mam bo mnie Orzech zbanuje
WhatsApp to nie cale moje zycie. Dam sobie rade bez historii. Ale to czyste skur…o nie dodawac takiej opcji. Da sie to zrobic bo jednak sa apki ktore to umozliwiaja.
Nie zmusze tez wszystkich znajomych do Signala czy tez Telegrama. To sie po prostu nie da zrobic. A szczegolnie w UK naprawde bardzo duzo osob uzywa WhatsApp.
Bardzo, ale to bardzo mi się nie chce iPhone’a odpalać żeby to sprawdzić, ale ponoć jest jedna opcja darmowego transferu z Androida na iOS. Tyle, że jest uciążliwa z tego co czytam, bo trzeba przenosić po jednym czacie (jak masz do przeniesienia np. 3 to może warto spróbować)
Transfer using email
You can also transfer your WhatsApp messages from Android to iPhone using email. However, this is a tedious process as you can transfer only one chat at once.
- On your Android device, open WhatsApp and go to ‘Settings’.
- Click on ‘Chats’ and then select ‘Chat history’.
- Click on ‘Export Chat’ and select the contact whose chat you want to transfer.
- Now, you can select whether you want to include the media in the backup or not.
- Select Gmail and enter the recipient email address. You can use your own email address here.
- Tap send and restore this message in your iPhone.
Powodem może być szyfrowanie end to end.
powodem jest, indeed, szyfrowanie e2e. Po prostu Whatsapp nie ma serwerów gdzie “trzyma” Twoje chaty. Masz je tylko Ty na urządzeniu i ewentualnym backupie. I tu następuje fuckup programistyczno-filozoficzny bo Android pozwala Ci zbackupować tylko do GDrive a iOS tylko do iCloud. W obu przypadkach leci to do zaklętych rewirów gdzie nie masz łatwego dostępu. Z tego co wiem nie da się tego wyeksportować z Gdrive.
Rozwiązanie byłoby proste - gdyby whatsapp dawał Ci opcję odczytu backupu z jednego lub drugiego miejsca. Ale z jakiegoś powodu tej opcji nie daje
Stąd też wynika Whatsappowo/Signalowy problem niemożności posiadania kopii aplikacji na drugim urządzeniu (mega wkurzające).
Ale wiesz, aplikacje dzielimy na wygodne i bezpieczne
4 polubienia
Dzięki. Tez na to trafiłem. Ale to nie jest restore. Tylko po prostu wysyłasz sobie na e-mail historie rozmowy. I w tym e-mail możesz sobie ja czytasz. Nie ma jako takiego importu.
Spoko. Nie koniec świata. Przeżyje.
Generalnie jest OK.
O właśnie a zna ktoś jakaś apke co mi Replaio zastąpi?
I coś dobrego do blokowania reklam.
WhatsApp musi być wygodny bo bezpieczny na pewno nie
1 polubienie
Stwierdzenie że Whatsapp nie jest bezpieczny po tym jak ktoś złożył pozew, że Google “być może” czyta backup jest tak samo valid jak stwierdzenie, że “iMessage is not-secure” bo backupy na serwerach są szyfrowane przy użyciu klucza które posiada Apple
A. Oskarżenie wysnuł Ken Paxton
That explains a lot
Dla mnie fakt, że to własność twarzoksiążki jest wystarczająca.
3 polubienia
Mnie tam wisi kto jest właścicielem, to jest hejt za wykonanie. Nie znoszę Whatsappa a Whatsapp nie znosi mnie
Trzymam go z tego samego powodu co messengera - bo mam tam takich ludzi z którymi gadam, a są zbyt uparci żeby się przesiąść na cokolwiek innego.
1 polubienie