Pixel 4 - megathread

Właśnie doczytałem, ze… na jednych urządzeniach jest suwaczek do wymagania otwartych oczu, a na drugich go nie ma. A ten gość ma wersje dla dziennikarzy, wiec możliwe, ze w normalnej, sprzedawanej już jest ok. Tak czy siak to trochę dziwne.

Żeby nie było, ze sieje dezinformacje.

2 polubienia

Najlepiej.

3 polubienia

Kurde może jednak dobrze mieć tego iPhone tak sobie myśle

1 polubienie

Tak szczerze, to poza Nest Home Mini, Nest Wifi, słuchawkami i asystentem lokalnie to nic mi się nie podobało.

Wez pod uwagę, ze google WiFi od początku istnienia było daleko w tyle za meshową konkurencja. Ale to tak naprawdę mega bardzo odstawało. Nie oczekiwałbym po nowym modelu jakiegoś och ach.

Nigdy nie zrozumiem tego jak Google, firma o nieograniczonych możliwościach, nie jest w stanie wypuścić na rynek urządzenia IDEALNEGO w świecie Androida.
Pewnie kupię Pixela 4 i sam się przekonam no ale prasa póki co jakoś nie jest w 100% przekonana do tego urządzenia.

O lol :smiley:

1 polubienie

A daj spokój. Dla mnie ten telefon jest żartem. Bardzo chciałem go kupić. Ale zrobię to co zwykle. Kupię “nowego” pixela 1,5 roku po premierze. No chyba, że kolejnego Androida już w ogóle nie będzie w mojek kieszeni…

Ja też nie oczekuję żadnego och, ach, ale

Nawet nie myślałem o jakimś ah, oh, po prostu czekałem aż ktokolwiek wpadnie na pomysł upchania zwykłego, najprostszego routera/repeatera do pączka albo home’a. To się aż prosiło chociażby o repeater od samego początku.

Myślę, że w tym roku lepszym wyborem niż Pixel jest np. OnePlus 7T. Albo Pro. Zrobili duuużo lepszy telefon niż Google…

Jako turbo-mega-fanboj Oneplus powiem Ci tak

meh.

I już wyciekło że przyszłoroczny będzie miał dziurę w ekranie jak samsung. Jeszcze większe meh.

Podsumowując - nie warto było czekać…

Dobrze, że kupiłeś (liśmy) iPhone.

2 polubienia

Też jestem zadowolony, serio. Nie spodziewałem się :slight_smile: U mnie żaden iPhone nie wchodził w grę i w sumie wziąłem go tylko dlatego, że było po okazyjnej cenie.

1 polubienie

Appka aparatu już zrobiona i wrzucona na XDA. Zainstalowałem na swoim Pixelu 2, postawiłem telefon na balkonie i sprawdziłem o co chodzi z tą astrofotografią. Powiem Wam, że zapowiada się naprawdę dobrze. Dziś ma być bezchmurnie. Może uda mi się oddalić trochę od świateł miasta i zrobię więcej fotek. Póki co skromna próbka zrobiona z balkonu.

6 polubień

No właśnie też odchodzę od OnePlusa. Nie wiem. Pytają się ludzi co chcą a potem wybierają co im pasuje, definiują i twierdzą że spełniają wole użytkowników.

Co do Google mega firma i nie może zrobić super fona. To nie oni robią tylko zlecają zrobienie. od definicji wymagań do realizacji pewnie jest tak długi czas, że futurystyczne wymagania staja się obsolete, a żeby dokonać zmian albo aktualizacji to za duża machina jest do ruszenia. Agil to pracuje się w małych zespołach. A przy takim kolosie przepchnąć coś może być naprawdę trudno.
Ja się na pixelu zawiodłem. Ale w zasadzie to oczekiwałem aktualizacji 3, no i dodania pamięci.
Co do S10 i fingerprinta. Jak sie przykleja badziewną folie i uczy telefon lini papilarnych to nic dziwnego że telefon uczy się odcisku foli a nie palca. no i jak ma ten odcisk zawsze przed sobą to i rozpoznaje go. To tak jakby zostawić klucz w drzwiach na stałe i dziwić sie że każdy może wejść. Ale tytuł klikbajtowy.
Podobnie można powiedzieć że na żądanie rządu Chin Apple postawiło serwery iCloud w Chinach. Rząd chiński ma dostęp do danych. A naprawdę to prawo jest takie że jak chcą świadczyć usługi na terenie Chin to musieli postawić serwery w Chinach. Potencjalnie są tak samo zabezpieczone jak wszystkie inne na całym świecie. Ale fakt jest. Serwery Apple stoją w chinach.

3 polubienia

Chyba nie ma sensu robić osobnego tematu to wrzucam to tutaj, bo to najbardziej androidowy temat.

Androidowy AirDrop jest już dostępny na części telefonów Google Pixel i Samsunga, a w nadchodzących tygodniach ma pojawić się na kolejnych urządzeniach, które chodzą na systemie Android Marshmallow i nowszym. Nowa funkcja nie wymaga instalacji nowego systemu, bo doda się przez Google Play Services.

2 polubienia

Tak bardzo nigdy nie potrzebowałem niczego szerować z ludźmi w pobliżu, że zawsze jak ktoś wyciąga temat AirDrop to się zastanawiam co ze mną jest nie tak :smiley:

PS: Jeżeli do września/października nie pojawi się na horyzoncie żaden mały telefon z Androidem to moje pieniążki zasilą Gugla i Pixel 4a powędruje do mojej narzeczonej :smiley:

AirDrop to przede wszystkim przysyłanie z iPhone’a na komputer/iPada. Korzystam z tego bardzo regularnie. Ten „koleżeński” aspekt jest duuuuzo mniej istotny.

5 polubień