Pielęgnacja sprzętu

Hej,

możecie podzielić się czym czyścicie swoje sprzęty elektroniczne? Głównie chodzi o ekrany laptopów, monitorów, TV.

Tutaj trochę boję się używania czegokolwiek wilgotnego, więc przecieram je bawełnianą szmatką lub taką antystatyczną. Jak jednak są smugi, to ostatecznie używam bawełnianej szmatki z odrobiną płynu do mycia szyb.

Za to mnie delikatnie obchodzę się z telefonem :slight_smile: Raz w tygodniu wyciągam z pokrowca, pryskam płynem z alkoholem (takim “covidowym”, co ręce miał chronić) i wycieram szybko. Działa świetnie.

Ja od kilku lat używam Tych ściereczek. U mnie w pracy są używane do dezynfekcji różnych powierzchni i sprzętów i sprawdzają się bardzo dobrze, więc zacząłem je sam zamawiać.

*Zastrzegam, że nie mam 100% pewności, że są bezpiecznie dla sprzętu elektronicznego (brak konkretnej deklaracji w opisie) , ale jak dotąd używam ich do przecierania telefonu, laptopa czy telewizora bez żadnych problemów.

Mają duże stężenie alkoholu (a nawet dwóch) i ładnie szybko odparowują bez smug, dzięki temu dobrze się ich również do przecierania okurarów używa. Zamówiłem raz pudełko a teraz w razie potrzeby zamawiam refile.

Tylko trzeba uważać przy zamówieniu/kupowaniu bo jest też prawie identyczna wersja bez alkoholu, która się cholernie pieni i chyba już ma konkretne zastrzeżenie, że się do sprzętu elektronicznego nie nadaje.

1 polubienie

Pytanie czy nie wpłyną negatywnie na ekran jeśli jest jakaś dodatkowa powłoka na nim.

Dlatego zastrzegam, że nie mam pewności jeśli chodzi o bezpieczeństwo.

Na telefonie i tak mam szkło ochronne, ale jak mi w końcu przeżre ekran laptopa albo telewizora to dam tu znać

1 polubienie

Z jakiegoś powodu Apple sprzedaje swoje chusteczki do ekranu :stuck_out_tongue_winking_eye:

3 polubienia

Ciekawe jaki to powód :thinking:

2 polubienia

Na telefon wydają się być idealne. Ale w innych miejscach są oznaczone jako “czyszczenie sprzętu medycznego”.

Dzięki za podzielenie się swoim sposobem, ale chyba nie mam odwagi tego próbować na MacBooku :slight_smile:

Tylko trzeba dokładnie sprawdzać listę kompatybilnych produktów :slight_smile:

Bo to są profesjonalne ściereczki których głównym selling pointem jest zabijanie bakterii i wirusów. Na opakowaniu jest nawet tabela jaki czas kontaktu jest potrzebny do zwalczania poszczególnych mikroorganizmów. W pracy stosujemy wszędzie od ekranów komputerów i sprzętu labolatoryjnego, poprzez klamki i włączniki, na rękach (lub rękawiczkach) techników kończąc.

Jednocześnie używane są wszędzie tam gdzie potrzeba jest pewnego rodzaju delikatność (gdzie nie można, że względu na właściwości żrące użyć po prostu roztworu chloru)

Tak na prawdę wszystkie ściereczki do ekranów są na bazie alkoholu, ale nie jestem w stanie powiedzie czy stężenie się jakoś różni.

Jednak rozumiem obawy. No pressure, nie jestem ich przedstawicielem handlowym :joy:

1 polubienie

niczym specjalnym. jak już widzę smugi od syfu biorę jakąś ścierę i przecieram, żeby smug nie było. ot cala filozofia:)

3 polubienia

Delikatna ściereczka kupiona kiedyś w pepco lekko zwilżoną wodą. Nic więcej.

1 polubienie

Ja dostałem delikatną ściereczkę wraz z laptopem Star Labs, który właśnie używam do czyszczenia sprzętu. Ostatnio wyposażyłem się w Leclercu w spray do mycia wyświetlaczy bodajże marki Tracer i daje radę. Niegdyś korzystałem z żelu 3MK.

Wlazłem tu zachęcony tytułem posta. Teraz jestem rozczarowany…

11 polubień

Dział “Technologia”.

Uprasza się o zachowanie spokoju!

7 polubień

Obraz

8 polubień

Ja do dezynfekowania i mycia telefonu oraz małych sprzętów używam takich mokrych chusteczek z biedry (opisane, że do okularów i ekranów, ale okularów bym nimi nie czyścił :grin:).

A do zbierania kurzu z telewizora, monitorów, konsoli itp takiej miotełki Swiffer:

4 polubienia

Swiffera też mocno polecam. Bardzo dobrze zbiera kurz. Reklama w tym przypadku nie kłamie :wink:

4 polubienia

@kamilstec polecil mi WHOOSH! do czyszczenia ekranów. I tez mogę polecić, fajnie się sprawdza.

2 polubienia

Ło Panie! Wpadłem na Twój post parę tygodni temu i postanowiłem sprawdzić.
Jakie to jest złoto!

Sprzątanie kurzu w całym mieszkaniu, 10-15 min.

Wiszę Ci kawkę.

5 polubień

Cieszę sie, że mogłem pomóc :grinning: Zanim zacząłem kupować i widziałem na półce w sklepie to myślałem o tym jak o kolejnym przereklamowanym dziadostwie. A tu taka niespodzianka :smile:

3 polubienia