Z chęcią zacznę wątek, bo jestem raczkująca w temacie, a podejrzewam, że sporo osób tutaj się na tym zna lepiej.
Zamsz - lecę taką gumową szczoteczką z drucianymi włoskami z jednej strony. Na to idzie impregnator Ryłko. Myślę w przyszłości o lepszym produkcie do zabezpieczania, z chęcią przyjmę polecenia.
Teraz myślę o mydle do skóry. Chciałabym wyczyścić Apple Case i torbę ze skóry buffalo. Polecacie coś? Odradzacie? Z chęcią z nisko-średniej półki. Na razie planuję zakup mydła Lettro, bo jest tanie, a jednak nie chcę teraz inwestować w środki więcej niż w rzeczy które miałabym nimi konserwować.
A gdyby ktoś wiedział z czego się takie mydła robi, to z chęcią się dowiem, bo w sumie robię hobbystycznie, to może bym sobie coś sama umydliła.
Edit: w sumie to polecanki miejsc, które robią renowację w Krakowie też z chęcią przyjmę.
Rzuciłem okiem na tytuł i już myślami byłem przy opisie szafy mojej żonki i córek. Jaki krem do czego i na jaką porę dnia/nocy/roku.
Ale potem zobaczyłem że chodzi o normalną pielęgnację.
Uff. ;D
Kosmetyki do butów od Saphir używam, do tego cedrowe kopyta z Empiku i moje buty są nieśmiertelne - no poza zelowkami co wymieniam co 3mies u szewca.
Natomiast co do skór pozostałych totłuszcz do skór z woskiem pszczelim marki PALC, świetnie natłuszcza - pomógł mi ożywić po 2latach leżenia w piwnicy stare glany do stanu używalności. Poza tym do poczytania:
Odkopuje zbliża się zima i przyjdzie wyciągnąć cieplejsze buty, pytanie czym zabezpieczyć takie buty, totalnie się na tym nie znam a wiem że temat może być rzeka, nie chce wydawać tez fortuny ale zbliżają się sztormy i wieczny deszcz więc trochę mi ich szkoda.
Czy mamy tu magika od butów? Chodzi o renowację zarysowań. Zawsze chciałem się zagłębić w temat, ale nigdy nie było czasu. Lepiej odnowić samemu (byłby to pierwszy raz i potrzebuję pomocy) czy zlecić komuś?
Tak na pierwszy rzut oka widać niestety, że ta skóra tak ma, można zniwelować te otarcia pewnie kremem w kolorze koniaku (polecam Francuskie Saphir), może jak się skóra dobrze odżywi to efekt tak mocni nie będzie się objawiać.
Tez mi się po zdjęciu wydaje bardziej 78. Ogólnie kremy nie koloryzują jakoś mega mocno (mało w nich pigmentu). To nie musi się zgadzać super idealnie.