O patelniach i innych kuchennych utensyliach

Żeliwo jest super, ale musiałem chyba do niego “dorosnąć” i nauczyć sie o nie dbać. Jedynie jajecznicy nie polecam robić na żeliwie o ile nie lubisz suchej jak wiór :slight_smile:

1 polubienie

słodki jeżu, ta na górze to powinna być już dawno w patelniowym niebie, bo tak podziurawiona powłoka jest niebezpieczna dla zdrowia

czy u ciebie używa się intensywnie i codziennie wszystkich garów, że tak szybko się niszczą?
z ciekawości pytam, bo u nas może nie gotuje się codziennie, ale jednak trochę tego robimy w tygodniu i żadnego tefala ever nie musiałem wyrzucać, a odklejenie się dna to w ogóle jakaś abstrakcja dla mnie

pytanie pomocnicze, czy myjecie je w zmywarce?

1 polubienie

Tak. Po to kupuję “dishwasher safe” żeby myć w zmywarce :wink:

pytanie więc, czy na odpowiednim programie były prane i z prawidłową temeperaturą i detergentem…

…gdyż w sklepie tefala byłem świadkiem jak klient reklamujący uszkodzoną patelnię usłyszał, że tak naprawdę, to nie powinno się ich myć w zmywarce (a przynajmniej nie regularnie) bo z zewnątrz są aluminiowe, a aluminium nie lubi zmywarek, bo może korodować itd

Tzn nie będę pseudoVolverinem jedząc teflon? A poważnie to w sumie wala się tylko w szafce od długiego czasu :slight_smile: nie używamy jej.

nie no, uszkodzony teflon w połączeniu z wysokoą temperaturą może być toksyczny

1 polubienie

po to mam zmywarke, zeby jej uzywać i tak koles w sklepie tefala też mi mówił żeby nie wkładać ich do zmywarki ale mam to gdzieś. mogę z tym życ, ze to co często używam czyli dwa garnki i dwie patelnie musze średnio co dwa lata kupować nowe:) pozostała reszta pewnie do 6 dociagnie i też kweknie.

3 polubienia

W instrukcji jest napisane “dishwasher and oven safe”

Zresztą podejście mam jak @sivy w tej kwestii.
Pewnie jakbym się stosował do rady o rozgrzewaniu to by posłużyła dłużej ale akurat ta mała (24cm) to zawsze mi służy do szybkiego śniadanka więc odpalana zawsze na full.

1 polubienie

Wracając do indukcji i rysowania garnkami różnych powierzchni.

Wygląda na to że IKEA ma na to rozwiązanie :smiley:

2 polubienia

Ale to nie jest do gotowania na indukcji, tylko podstawka, która przenosi się razem z garnkiem.

Kurde masz rację. Zmylił mnie filmik z Ikei (!)

Ale te już jak najbardziej się nadają

Opis na sklepie żywcem z aliexpress.
Tutaj trochę taniej:

@Tadek nie wiem czy zwróciłeś uwagę w Twoim linku na dole jest real photo - nie wygląda to tak ładnie jak na zdjęciach od “producenta”.

1 polubienie

he he chyba fajniejsze znalazłem - mniej nudne:)

1 polubienie

Swoją drogą, faktycznie aż tak się to rysuje (nie mam indukcji), że trzeba się bawić w takie koszmarki? :stuck_out_tongue:

1 polubienie

po 4 latach miałem ze dwie gowniane ryski, teraz po poł roku jak mam nową (ta z ryskami pojechała na jame w Krakowie) nie ma żadnej. wiec chyba nie ma sensu:)

1 polubienie

To jest jak z telefonem. Czasem 4 lata bez żadnej, a potem bierze do ręki jakiś kuzyn czy bratanek i jeb - cztery rysy :smiley:

Jak sobie zrobię kiedyś tę “niewidzialną” indukcję to pewnie będzie bardziej przydatne :smiley:

W sumie to chyba najbardziej praktycznym aspektem tych podkładek jest to że garnek się nie ślizga i można mieszać coś gęstego jedną ręką.

3 polubienia

Zależy. Moja ma trochę plamek i rys, ponieważ parę razy wykipiało i mam przypalone ślady dookoła garnka. A ryski też są, ale to chyba normalne ze szkłem. Nie są jakieś straszne, a mam płytę ponad 3 lata.

2 polubienia

To może po prostu raz na jakiś czas tlenek ceru i polerka? :smiley:

1 polubienie

Dlatego mam białą, bo nie widać na niej rys :sunglasses:

4 polubienia

czy ktoś z Wąsów korzysta z patelni Zwilling a już w szczególności z patelni granitowej np. z serii ZWILLING Marquina Plus i chciałby rzec słowo abym takowych nie kupował?
Jakiś argument dlaczego to głupi pomysł w szczególności do indukcji?

4 polubienia