Planuje testowo zrobić krótki wypad kamperem z rodzinką. Wielkopolskie jeziorka. Kamper z opcją solarów więc trochę jestem niezależny jeśli chodzi o zasilanie (tylko trochę ale zawsze).
Macie Panie i Panowie jakieś tipy dla kompletnego nooba jeśli chodzi o taki sport ekstremalny? Namioty oczywiście i to nie raz, ja nie z cukru i nie boję się przyrody. Ale z młodym i to domem na kółkach pierwszy raz.
Tipy o jakie mi chodzi dotyczą kwestii technicznych z doświadczenia jeśli chodzi o parkowanie i obcowanie z ludźmi, wyrzucanie walizki z kupą (oglądałem special Paczesia kilka razy!). Wiem jak się prowadzi, jak kamper działa, w zasadzie domyślam się czego nie może.
Ale takie sprawdzone porady, które pomogą w tym aby to nie była kompletna porażka
Z góry dziękuję!