Partnerem odcinka jest Nozbe. Kliknij tu (Nozbe - best project management and collaboration tool) i skorzystaj z oferty Nozbe dla naszych słuchaczy. Zgarnij darmowe 3 miesiące Nozbe Teams lub Nozbe Personal przy zakupie rocznej subskrypcji. Kupując z tego linku wspierasz swoją produktywność i nasz podcast. Słuchaj także podcastu Nie Ma Biura – czyli podcastu propagującego nowoczesne metody pracy w modelu #NoOffice. (https://ywp.pl/niemabiura)
Rozmawiamy o tym kiedy najbardziej lubimy grać i jak organizujemy sobie czas na nasze hobby. Poruszymy też wątek czasowego kryzysu/zacięcia się gracza. Bo 2/3 z nas coś takiego dorwało.
Jeśli podoba Ci się ten podcast, zasubskrybuj go w swojej aplikacji i oceń na 5* w Apple Podcast tutaj: Nagrany Podcast on Apple Podcasts. To naprawdę pomaga.
Dołącz do newslettera i oglądaj odcinki jeszcze przed premierą! Nagrany Podcast
Zapraszamy do dyskusji o odcinkach na forum. To miejsce w Internecie, gdzie jest jeszcze przestrzeń na ludzką debatę: Nagrany Podcast - YesWas | Forum
Możesz zobaczyć nasze reakcje na żywo. Podcast jest dostępny w formie wideo na YouTube o tutaj: Nagrany Podcast - YouTube (daj suba!).
Chcesz kupić Xbox Series X? Łap link afiliacyjny: Morele - zakupy online to pestka. Ty nie dopłacasz ani grosza, a nam ze sklepu wpadnie kilka groszy.
Podcastu, jeszcze nie słuchałem. Ale po tytule napisze tyko moją obserwacje z ostatnich dni.
Zawsze z kumplami strzelamy się w verdansku wieczorami. Ostatnio, meczy nas zalew cheaterow. I nie to że tak tłumaczymy sobie że ktos jest po prostu lepszy ( no może czasem), ale naprawdę headshoty 360 z wyskokiem, no scope i inne dziwne akcje dość czesto się przytrafiały.
Jako że mam teraz tylko popołudniowe zmiany, to czasem włączę sobie grę z rana ( okolice 10-12). I o dziwo gra się dużo przyjemniej. Nie natrafiłem na żadnego oszusta.
A w inne gry no to wiadomo horrory tylko gdy jasno i dom peny ludzi, a reszta to obojętnie
Najbardziej dziwi mnie fakt, że ludzie płacą za te cheaty. Jak bardzo nisko trzeba upaść, żeby płacić za takie coś. Rozumiem chęć stanu się lepszym. Ale to nie ty lepiej strzelasz, tylko program za Ciebie. To tak jak by pozwolić jakiemuś ziomkowi uprawiać seks, z twoją kobietą, i potem mówić ze to dzięki tobie miała wielokrotny orgazm.
Jeśli chodzi o porę na granie to ja mam tak samo jak wy, tylko inaczej
Mój czas na granie jest jak jestem sam w domu i nie ma nic do zrobienia, albo jak moja druga połówka śpi. Ale ja bardzo lubię spać, rzadko zarywam noce, za to naturalnie się budzę dosyć wcześnie, więc często poranki są moim czasem na godzinkę czy półtora przy konsoli.
Rozmawiamy o tym kiedy najbardziej lubimy grać i jak organizujemy sobie czas na nasze hobby. Poruszymy też wątek czasowego kryzysu/zacięcia się gracza. Bo 2/3 z nas coś takiego dorwało.
