pytanko jest jakaś opcja aby do ukończenia polecenia pod SSH, terminal nie musiał być ciągle uruchomiony na lokalnej stacji. Największy mam problem gdy zrywa mi połączenie z serverem a mam uruchomione procesy które trwają dość długo : |
Sesja na screenie na innym serwerze i z niego połączenie do tego shared i z sesji uruchamianie poleceń - wtedy masz niby stałe połączenie, ale możesz się rozłączyć z terminala bo leci to po sesji w screenie
Trochę naokoło, ale cóż…
nie musisz miec roota, mozesz sciagnac binarke, dac jej +x i bedzie smigac. Ewentualnie skompilowac jesli jakims cudem jest dostepny komppilator, i zainstalowac w home katalogu