Zapraszam do dyskusji, ja się jaram jak zwykle
Już zaczynam odliczać czas do zakupu Pixela 6.
A ja nie wiem co zrobię. Chciałbym Pixela ale w Polsce to nie jest dobry wybór dopóki nie ma normalnej dystrybucji. Telefon na pewno będzie sztosem i cheętnie bym wywalił to gówno, które teraz noszę w kieszeni (tak, dziś dzień hejtu na iPhone 12 mini). Z drugiej strony mam również hejt na google. Ten trwa od dawna. I co ja mam robić? I jeszcze ten nowy ład! Ja pierdolę!
Ja będę zamawiał przez ziomeczka we Frankfurcie. Tak samo zrobiłem z Pixelem 4a.
może nie do koca na temat, ale co generalnie Ci przeszkadza w iPhonie 12 mini? Chcę ten model w przyszłości zakupić, więc jestem ciekawa
A Google I/O jaram się jako programista Androida - miałam w planach oglądać wszystko jak leci, ale dużo roboty akurat mamy i jeszcze nic nie widziałam
Przyczyna prozaiczna. Nienawidzę pisać na tym telefonie. Klawiatura preinstalowana jest nowotworem a na googlowiej pisanie przy pomocy mazania paluchem jest znacznie gorsze niż na androidzie. Do tego nie da się tak po prostu na życzenie włączyć klawiatury numerycznej w układzie… klawiatury numerycznej. Testowałem sporo innych ale są też złe i nieużywalne. Łapię się na tym, że maili nie piszę z telefonu wcale, z komunikatorów korzystam tylko jak jestem w pobliżu kompa. Odblokowywanie telefonu za pomocą skanera twarzy w dzisiejszych czasach jest złem. To są czasy na odcisk palca i już. I myślę, że jeszcze długo będą. Apple watch nie kupię bo nie chcę tego urządzenia.
I jestem w kropce. Zrezygnowałem z usług google (poza klawiaturą), przerzuciłem się na iPhone, którego nie lubię. JAK ŻYĆ???
Wracaj do Androida. Rozumiem Twój ból bo SwiftKey na iOS nie działa tak jak na Androidzie a to my keyboard of choice.
absolutnie się co do klawiatury zgadzam
Różnica w pisaniu w j. polskim a angielskim jest przeokrutna (na rzecz angielskiej gdzie ładnie podpowiada wyrazy, emotikony…).
Numeryczna to jest nieporozumienie (dlaczego nie może być np. longpress na górnych klawiszach dla numerków?).
Ja się przyzwyczaiłem i nawet daje radę ale wiem, że nawet chwilowe korzystanie z swifta albo gboard spowodowało by nawrót uwierania w bucie…
Ja dlatego oglądam wszystkie konferencje w skrótach
Android 12 wygląda tak ciekawie że zastanawiam się nad instalacją na Pixelu mojej dziewczyny
Polecam microsoft SwiftKey
No nie lubię właśnie. Mam zainstalowane teraz ale źle mi się swype’uje na tym i coś mi układ nie leży do końca. Naprawdę próbowałem.
A w ogóle w iOS mnie teraz trzymają dwie rzeczy:
Obie rzeczy zastępowalne ale wymagające dodatkowych aplikacji. Nie lubię dodatkowych aplikacji.
SwiftKey na iOS ciągle jest wykastrowanym SwiftKey z Androida. Przynajmniej w moim przypadku (4 podpięte słowniki). Nie wiem jak jest teraz ale jak jeszcze używałem iPhone’a to Swift mi się przełączał na klawiaturę iOS z 5x dziennie co mnie doprowadzało do szału.
Google Keep i Google Maps
Natywne na Androidzie.
Te dodatkowe aplikacje miałaby konkubina nie Ty
Ale nam tu wyszły gorzkie żale
Niestety, tu masz rację - dwa słowniki max
A co do swajpowania - na początku miałem trudności, bo układ jest taki … nietypowy, ale po jakimś czasie się przyzwyczaiłem, a że uczy się moich słówek, to teraz jest naprawdę dobrze.
A co do przełączania - niektóre aplikacje nie pozwalają na używanie klawiatur firm trzecich i nie obejdziesz tego - jeśli deweloper tak to wymusi, to będzie tylko systemowa (np. wszystkie moje aplikacje bankowe tak mają).
Mam tak z profilem służbowym na Androidzie. Tylko Gboard. Ale do odpisania na te 10 maili, zupełnie wporzo.
Ona jest gorsza ode mnie. Dla niej istnienie natywnych aplikacji jest problemem.
In this case pozostaje Ci cierpieć.
Obejrzalem, fajny skrot. W zasadzie poza kolaboracja z Samsungiem w dziedzinie Wear OS nie ma nic ciekawego.
Android 12 wygląda ciekawie. Google lens, nowości w mapach. WearOS TBH najmniej mnie zainteresował bo nie jestem targetem.
Tak się zastanawiam czy zegarek Samsung/Google/fitbeat nie będzie może oparty o system Fuschia?
Chrome dostanie wirtualne karty.
Nowe okulary