A tak z ciekawości, na jakim poziomie trudności gracie i z jakimi wspomagaczami? u mnie to tak wyglada:
Wydaje mi się, że albo FH5 jest trochę trudniejsza od poprzedniej części, albo zbyt długo w tamtą już nie grałem
A tak z ciekawości, na jakim poziomie trudności gracie i z jakimi wspomagaczami? u mnie to tak wyglada:
Wydaje mi się, że albo FH5 jest trochę trudniejsza od poprzedniej części, albo zbyt długo w tamtą już nie grałem
właśnie tez wydaje mi się tak wydaje, bo musiałem zmniejszyć poziom trudności względem FH4
No gra jest ewidentnie trudniejsza bo raz drivatary są ulepszone, dwa samochody bardziej reagują na podłoże i McLarenem Senną już po żwirze tak łatwo pojechać nie jest. Największy problem jest jednak w tym, że wspomniane drivatary od pewnego poziomu trudności mają niesamowite odejście i jak uciekną na początku wyścigu, to już można przerywać zawody.
Gram właśnie w Mexico - a do tego dostałem na urodziny kierownicę z resztą szpejów - jestem zachwycony, chociaż nie wydaje mi się, aby gra realistycznie odwzorowywała jazdę, przez to jeżdżąc moim m3 jestem ostrożniejszy - ale daje sobie rękę uciąć, że w grze ślizga się bardziej
Mi znacznie gorzej na żywo idzie ścinanie kaktusów Horizon trochę za bardzo się dla mnie ślizga, ale to pewnie kwestia odpowiednich ustawień.
No właśnie piszę - śliska się jakby po lodzie jeździł i to an łysych oponach - Nie wiem, może jak przyinwestuję w lepszy sprzęty i oponki to będzie to bardziej przypominać rzeczywistość…
Nie będzie To gra arcade a nie symulator którym nigdy nie miała być. Co więcej stworzona raczej do pada i imho stanowczo lepiej w nią grać właśnie na padzie. Jak chcesz realistyczne odwzorowanie modelu jazdy to Asseto Corsa