Przez chwilę był dostępny online ale to raptem przez kilka godzin.
Jakbyś przymierzał się do kupna jakiegoś mopa robotycznego, to teraz podobno zdecydowanie najlepszym (a co więcej, jednocześnie też świetnym odkurzaczem), jest Viomi v3, czyli podmarka Xiaomi: https://www.pokoleniesmart.pl/xiaomi-viomi-v3-robot-prawie-idealny-ma-tylko-jedna-wade/ (to przeciekanie tylko w 1 zbiorniku, w drugim mu tego nie robił).
Przymierzam się właśnie, ale kurcze jak widziałem oceny tej braavy to po prostu czapki z głów. Skubaniec jeszcze spryskuje powierzchnię w zabrudzonych miejscach ponoć.
Ja musiałem kupić dwie. Ja klukam odkurzaj (mój obowiązek domowy), żona klika mopuj (jej obowiązek domowy). Nie może być tak, że jeden siedzi i czyta książkę, bo się robi samo, a drugi musi zasuwać.
no jasne. Ja też bym wziął dwa. Jest tam nawet funkcja, że po odkurzaniu ma mopować. Wezmę na siebie te obowiązki. Nie chce mi się teraz znosić z jednego piętra Xiaomiego na drugie
po prostu czarnuch (bo jest czarny:) ) mam s6 i już mnie wkurza wiec chyba czas na zmianę…
sledze wasza dyskusje bo mam Roombe (odkurzacz) i wkurza mnie iz niszczy mi meble poprzez bijanie sie o nie tym zderzakiem - drewniane elementy sie powycieraly, nawet okleina na drzwiach ucierpiala. Czy roboty Xiaomi sa inteligentniejsze i nie robia takich szkod? czy to mapowanie powierzchni pomaga im w tym?
Nawet pierwsza generacja Xiaomi Vacuum Cleaner nie uderzała w ściany - lidarem wykrywa wszystko i nie musi dobijać fizycznie do niczego, żeby to zauważyć. Są wyjątki, np. mam nogi od stołu z polerowanej stali nierdzewnej, więc są jak lustro. Ale wtedy tak delikatnie się z tym obchodzi, że raczej nie sposób cokolwiek uszkodzić. Moż Roborocki mają inaczej, nich ktoś da znać. Ale ja dzisiaj brałbym to Viomi v3, a nie Roborocka.
Mam Xiaomi Vacum Mop Pro, który jest chyba odpowiednikiem Viomi v2 z nowszym oprogramowaniem i nie mam żadnych problemów poza sporadycznym gubieniem mapy, się jeśli za bardzo przesunę kanapę (ale i na to jest sposób, żeby za chwilę zaczął działać poprawnie). Kanapa jest w jego startowym polu widzenia i pewnie stąd problem, gdyby zaczynał gdzie indziej i dopiero później natrafił na przestawiony mebel, to by pewnie nie krzyczał, że nastąpiła zmiana miejsca.
Co do krawędzi, czy nóg krzeseł/stołów, to bardzo elegancko je omija, zdarza mu się tylko uderzyć w szklaną szybę pod prysznicem (nie mam brodzika), ale nie z impetem, tylko tak na wciśnięcie frontowego zderzaka do połowy
Co do mopowania, też nie miałem problemów opisanych wyżej. Z pojemnika lekko wycieka woda tylko jak nie jest w pełni zamknięty, ale ze stojącego urządzenia nie cieknie.
Jedyne zastrzeżenie jakie mam, to że mop w trybie mopowania lub odkurzania z mopowaniem jest wilgotny od startu programu, nawet jeśli zaznaczy mu się pomieszczenie po drugiej stronie mieszkania - wtedy jedzie na przełaj jak ślimak zostawiając za sobą wilgotny ślad, zamiast rozpocząć moczenie dopiero we wskazanym obszarze. Najczęściej jednak odkurzam i mopuję całe mieszkanie od razu, więc to nie jest wielki problem, no i zawsze podczas mopowania jest ktoś obecny, żeby go kontrolować.
Btw. jak go ostatnio nie pilnowałem, to mi wyrwał kawałek silikonu z połączenia parkietu i płytek
masz zapewne roombę bez lasera. Te tańsze modele tak działają. Xiaomi już na starcie (nawet w 1 gen) dał Lidar do mapowania przestrzeni. O nic się robot nie obija przez to.
U mnie zarówno jeden jak i drugi zwalnia, jak ma ścianę. W przypadku większej nogi od stołu tez. Jeśli są wąskie nóżko (np fotel), to ma amortyzowany przedni zderzak i umie potem elegancko to objechać. Nawet się wciska między 5-ramienną podstawę krzesła biurowego (tam między kółka) - Braava to tam w ogóle cała się mieści pomiędzy
Macie u siebie w domu jakieś progi i musieliście zrobić coś na zasadzie rampy do zjazdu? XD
Jeśli tak to jak?
Blokuje mnie to przed zakupem takiego odkurzacza bo co z tego, że mi zrobi kuchnie i przedpokój, jak do salonu/sypialni jest spadek 2,5cm i później nie wróci do bazy
P.S na 67m2 nie myślę wydawać na dwa odkurzacze, za duże szaleństwo finansowe by się wkradło
mozesz odkurzac na przemian, w jeden dzien kuchnia, w drugi dzien reszta. Tak robia ludzie ktorzy maja 2 pietra w domu.
sądząc po tym, jak mój Xiaomi walczył z metalowymi nóżkami od fotela, których nie ogarniał, że powinien ominąć, to te 2,5 cm próg powinien pokonać, jak nie za pierwszym wjazdem, to z rozpędu za drugim (tak jak wjeżdża na dywany)
generalnie podwozie w Xiaomi nie jest na sztywno, tylko wysuwane
Niestety nie wierzę, żeby to się u mnie sprawdziło bo próg wygląda tak:
Dlatego pytałem o jakąś rampe
Też mam duże progi, mój Roborock radzi sobie bardzo dobrze. Ważne, by miały maksymalnie 2 cm.
Xiaomi pierwszy robi max 1,5 cm i nie ogarnia nawet dywaniu tylko trochę wysokiego, ale to znana wada i aktualne modele na wyższe dywany się dostają bez problemu. Generalnie Roborocki i nowe XIaomi robią 2 cm, ale 2,5 to chyba nie da rady żaden. Ja mam łazienkę 5 cm niżej, więc tam ma zakazane wjeżdżać i czasem go ręcznie wrzucę na spot cleaning, ale bardzo bym chciał żeby sam sobie tam radził.
Chyba bardziej chowane? Przecież on się nie podnosi w trakcie jazdy, jedynie jak wjeżdża na coś to mu kółko chowa się bardziej do środka, żeby nie utknął przechylony.
UPDATE:
Jak wysoki jest ten próg?
Co do ramp, to chyba musiały by być bardzo duże, bo zanim kółka najadą, to prawie połowa odkurzacza już by haczyła o próg, ale też bym chętnie coś zmontował więc czekam na propozycje.
U mnie ten próg ma tak na oko 2,5-3cm. Myślałem nad czymś takim co poniżej, żeby to ustawiać jak wychodzę z domu i żeby podczas mojej nieobecności sobie wjechał do salonu i po tym wrócił do bazy.
Zastanowię się, najwyżej po odkurzeniu/umyciu kuchni i przedpokoju, spadnie do salonu i tam dokończy odkurzanie, a po powrocie do domu będę go zanosił do bazy xD
Mam “rampę” w biurku i taka w zupełności wystarczy. Robot bez problemu wjeżdża na nogę, niestety potem się wiesza. Wysokość nogi to 3 cm.
Myśmy w domu, specjalnie z myślą o robocie, zmienili wszędzie progi na mniejsze. Koszt niewielki, a przynajmniej nie trzeba potem kombinować.
Kiedy zaczną robić roboty z napędem 4x4?!
Niestety ja już po remoncie, a pomysł wymiany płytek i likwidowaniu progu na 30m2(kuchnia i przedpokój) odpadł od razu