Alternatywa dla gmail.com - rozmowy o serwisach pocztowych

A zalozylem sobie konto testowe tak dla sprawdzenia. Calkiem fajne. Bardzo przejrzyste i generalnie robi to co naprawde potrzebuje, bez pozostalych pierdol.
Pewnie sobie zostawie. Na pewno nie jako glowne bo mam szczescie byc posiadaczem darmowego Gsuite i to mi styka. Ale moja druga domena calkiem ladnie z tym dziala.

1 polubienie

Ehh dopiero co przeniosłem się na mailbox.org. Teraz myślałem o przejściu na Migadu i jeszcze się pojawia to. Generalnie mocno kusi, założyłem konto trialowe i chwilowo mi się podoba mimo długiej synchronizacji z Mailem na iOS/macOS (choć dalej szybciej niż Gmail).

Martwi mnie przede wszystkim, że to prowadzi jedna osoba, ale i tak czuję że finalnie skończę na mailu iCloudowym jak tylko Apple da wsparcie dla własnych domen.

z tego co czytałem, to nie do końca sam - wziął brata albo szwagra (już nie pamiętam) do pomocy

2 polubienia

Paaaaanie jak on to ze Szwagierem ogarnia to żodna, żodna (!) apokalipsa nie straszna!

Nie takie rzeczy ze szwagrem po pijaku się robiło :joy:

Teraz jesteśmy przynajmniej bezpieczniejsi gdyby autobus go potrącił na przejściu dla pieszych.

1 polubienie

Mnie w ogóle zastanawia sens używania takiego np. Protonmaila. Pomijam kwestie skanowania maili i profilowania reklam - bo to nie jest jakieś super złe.
Chodzi mi głównie o bezpośredni dostęp do maili - np. przez jakieś służby. Przecież 99% maili, które piszemy, są adresowane do skrzynek innych, niż Protonmail. Co prawda po naszej stronie mail jest zaszyfrowany, ale nagłówki nie są szyfrowane E2EE, tylko zwykłym TLSem podczas połączenia, a tak to każdy może widzieć, z kim korespondujemy. Innymi słowy - jeśli jakaś służba będzie chciała uzyskać dostęp do konkretnego maila, to najpierw odezwą się do Protona, oni powiedzą, że się nie da, ale będą musieli udostępnić nagłówek maila. Wtedy służby udadzą się do docelowego dostawcy (pewnie jakiś Gmail, czy Outlook, albo jeszcze gorzej) i pozyskają kopię.

Czy ja czegoś nie rozumiem, czy Protonmail nie jest warty swojej ceny (oczywiście pomijając kwestię profilowania pod reklamy, jak wcześniej wspomniałem)?

Wszystko się zgadza, tylko ze protonmail stał się takim go to jeśli chodzi o szyfrowanie maili, wiec jeśli piszesz do kogoś, komu na prywatności i bezpieczeństwie zależy w takim stopniu jak Tobie, to ta osoba najpewniej tez będzie używała protonmaila.

4 polubienia

Skoro już o Protonie: The new Proton Mail has passed its independent security audit | Proton

No czyli konkluzja jest mniej więcej taka, że Protonmail to sztuka dla sztuki, chyba że masz jakieś półlegalne interesy z kimś znajomym. Każdy inny przypadek, jak np. brak chęci wycieku informacji o mailach do służb rządowych to bajka, bo nawet pomimo zaszyfrowania maila u nas, to jego kopia będzie u drugiego odbiorcy na Gmailu, czy jakimś innym popularnym serwisie.

W ten sposób na to patrząc, to jedyną opcją jest tylko pgp i szyfrowanie e2e + poczta w sieci onion i tor, żeby nie było widać kto gdzie i jak :slight_smile:
Protonmail ma dużą zaletę - jak chcesz mieć pocztę bezpieczną i masz małą firmę, to zamiast wdrażać szyfrowanie, uczyć ludzi jak używać pgp itp to kupujesz sobie kilka kont na protonie i masz z głowy, bo bariera wejścia jest praktycznie zerowa.

3 polubienia

Wiem z doświadczenia, że dziennikarze śledczy komunikują się za pomocą Protona z informatorami (i oni też go używają). I o dziwo sporo osób, go używa w mojej bańce :grin:

4 polubienia
1 polubienie

OK, tylko nie wiadomo co ProtonMail podał służbom. W dodatku jak wiadomości były wysyłane niezaszyfrowane np. na GMaila to ProtonMail w tej sytuacji nic nie daje.

Wiadomo - dane użytkownika (nie maile ale dane umożliwiające identyfikację). Maile były znane, one były powodem.
Po prostu gość źle zrozumiał, co znaczy “anonimowa poczta chroniona szwajcarskim bunkrem”.

PS jak wysyłasz niezaszyfrowane wiadomości, to nieważne skąd i dokąd. Zaletą proton mail jest niski próg wejścia dla amatorów - ty i kolega zakładacie skrzynkę pocztową na proton i między sobą wysyłacie już szyfrowane wiadomości. Bez konfigurowania PGP, wysyłania sobie kluczy itp.

Te dane umożliwiające identyfikację to… data założenia konta (Link), więc wg mnie nie za dużo :slight_smile:

Wiele wskazuje na to, że historia Criptext właśnie dobiega końca. Szkoda bo to ciekawy projekt i korzystam z niego od dłuższego czasu. Czuję jednak, że trzeba jednak przenieść się całkowicie na protona.

Nie znalazłem na ten temat żadnej wzmianki w mediach więc wklejam to co dostałem dziś na maila w całości.

Dear Criptext community,

The purpose of this email is to give a little update on our platform, the threats against it and how we are protecting ourselves from said threats. Since its inception Criptext was built to make simple secure email whereby the data was owned, hosted and controlled by you, the user. We knew this would be a difficult task to undertake but we believed we had the technical know-how to do it and the risks were worth the reward of true email privacy. Since we launched back in 2017 there have been many bad actors who’ve tried to misuse our secure email platform to do evil and illegal activities. But in recent months this number has grown exponentially and we now receive complaints and subpoenas from all over the world for these accounts undergoing illicit activities by the hundreds on a monthly basis. From terrorism, to neo-Nazi agendas, to racism, financial fraud and kidnapping- the misuse of Criptext is a true threat to our existence.

To protect the very existence of Criptext for us, law abiding citizens of the world who merely appreciate our privacy, we’ve decided to close new account creations on Criptext for the time being until we find a solution to the problem. This will undoubtedly heal the swelling that Criptext is becoming for law enforcement and allow us to find a long-term solution to this problem. Unfortunately, the very feature that makes us love Criptext, its privacy, is the very reason that makes Criptext attractive to bad actors. To be clear: this doesn’t affect you and other existing users, only new people who want to use Criptext.

I want to take the opportunity to say a few words about our current state and the future of Criptext. First off, we don’t actually generate any revenue so the development of Criptext depends solely on investors, which have been few and far in between over the years. You may have noticed that we haven’t added new features to the platform, and that’s because we’re currently looking for investors to help us fund the future of Criptext. Meanwhile our own funds (and my own financial support) allow us to keep the lights on and make sure the platform works correctly. In this sense, you can rest assure that no one is pulling the plug on Criptext and we’re here to stay- even if it means that I have to fund it myself alone.

Thanks a lot for being a part of this, for caring for your privacy and for choosing Criptext.

2 polubienia

Zaglądam tu regularnie od dłuższego czasu, ale jakoś teraz naszło mnie, żeby założyć konto i dołączyć do dyskusji :sweat_smile:

Mam wrażenie, że w moim przypadku jest podobnie jak u Ojca Dyrektora – koniec końców i tak ląduję w Google Workspace. Niestety wewnętrzna cebula i możliwość posiadania konta za niewiele ponad 10 zł miesięcznie trochę mnie blokują. Korzystałem przez jakieś 2 lata z ImprovMX i w sumie jest to jedno z lepszych rozwiązań w tej kategorii, lecz w przypadku, w którym korzystasz z appki Gmaila. Niestety w innych wypadkach u odbiorców pojawia się adnotacja, że wysłano przez Gmail i (przynajmniej w moich oczach) czar pryska.

1 polubienie

Hej,
Sprawa jest następująca. Zrezygnowałem z Gmaila. Założyłem sobie własną domenę @imienazwisko.pl. Co chcę uzyskać?

Chcę alternatywy dla kalendarza Google, kontaktów i poczty. Synchronizacja na iOS, macOS, Windows ale push. Coś jak w darmowej poczcie outlook.com (grupy kontakty, własne foldery, oznaczanie tagami maili, zbieranie emaili do których wysyłam czy odbieram)

Myślałem nad wykupieniem hostingu ale tam na ogół jest Roundcube, znam go bo firmową pocztę tam mam ale on mi nie wystarczy.

Fastmail jest zbyt drogi dla mnie. A z Microsoftem mam takie doświadczenia, że filtr antyspamowy działa zbyt agresywnie i nie da się tego zmienić.

Widziałem jeszcze coś takiego jak Poczta OX z kalendarzem, zadaniami, kontaktami i nawet dyskiem.

Obecnie mam 2,6GB maili. 5-10 GB powierzchni starczy.

Ewentualnie sama poczta bo dysk używam Mega a kontakty i kalendarz mogę podpiąć pod darmowe konto outlook.com.

Dzięki za rady z góry

Może OVH, Zenbox albo Home? Jest też Zoho, Tutanota oraz Mailbox - chyba wszystkie mają tańsze pakiety niż Fastmail.

1 polubienie