Affinity

Staram się prywatnie odejść od pakietu Adobe ze względu na to, że prawie go nie używam. Jakiś czas temu przesiadłem się na Affinity Photo i jako amator bardzo sobie chwalę.
Jednak po wczorajszym Keynote i przedstawieniu StudioLink zastanawiam się nad całkowitą przesiadką na ich produkty.
Nawet jeśli ich nie mam zamiaru używać codziennie to warto wspierać takie studia.
Użycie ich produktów?
Link do StudioLink

cos ten link nie bangla

Poprawione :nerd_face:

Link poprawiłem :grinning:

Znalazłem też gdzieś na reddicie info, że affinity photo w nowej wersji zapisuje pliki .psd w 25% większej kompresji. Jak widzę jak nasi graficy potrafią tworzyć pliki po 8.5 GB to byłaby ładna oszczędność miejsca na macierzy…

Panowie i Panie - czy Affinity będzie dobre na początek dla zupełnego amatora fotografii, który chce w to wejść “na poważnie”?

Do obróbki będzie ok ale do wołania rawów lepiej użyć DXO

Affinity Photo to przerost formy nad treścią.
Jeśli nie chcesz subskrybować Lightrooma, to w zupełności wystarczy Ci Darkroom, który jest i w wersji na telefon, i na iPada, a najpewniej na jesieni trafi także na Maka. Według twórców prace nad portem ich iPadowej aplikacji już trwają.

2 polubienia

Tu też jest tabletu jak coś. :grin:

1 polubienie

Affinity tył Studio Link położyło Adobe na łopatki. Wygoda i szybkość składania treści w Publisherze to coś niesamowitego, nie do pomyślenia, że tak może sprawnie przebiegać przełączanie się i współpraca między programami.

W produktach Adobe mam wrażenie, że to sklejanie przejmowanych różnych zespołów developerów (bądź firm) i rozwijanie przez nich swoich produktów. Obsługa różnych funkcji czy skrótów klawiszowych jest zupełnie inna w Photoshopie, Illustratorze czy Indesignie.
Pewne wspólne mechanizmy powinny tak samo działać, a w Adobe każdy ma odmienną filozofię pracy.

Gość mówi, ze jest amatorem i dopiero zaczyna. Niech się najpierw nauczy korekcji i zrozumienia co, który suwak albo krzywa robi, a dopiero potem bawi się maskami, usuwaniem, dodawaniem i wszystkimi photoshopowymi cudami.
Wszystkiego naraz nie da się nauczyć. Wiec pozostaje przy swojej opinii. Na początek Photoshop/Affinity Photo będą mu totalnie niepotrzebne i bardziej przestraszą, niż będą wykorzystywane.

1 polubienie

Przepraszam za powielanie się, ale czy znacie jakiegoś dobrego zastępcę Lightrooma? Potrzebuję dobrego DAMa.