Wysyłka weekendowa InPost działa dokładnie tak jak mówiliście. W sobotę o 8 rano zamówiłem 2 dyski w morele, a w niedzielę o 14:30 już info, że jest w paczkomacie do odbioru
Historia z kolegą i zmianą na jądrze to standard, ponieważ nowotwory jądra to choroba młodych mężczyzn (20-40lat). Akcje typu Movember są ważne, ponieważ niestety mężczyzni wstydzą się/boją urologów. Uwierzcie, nic fajnego leczyć pacjenta, 25 lat, z nowotworem jądra i masą nowotworową wypełniającą całą jamę brzuszną. Więc powtarzam apel: cokolwiek Cię niepokoji w jądrach Twoich lub Twojego partnera - marsz do urologa!
To ja jestem tym 21 letnim chłopakiem o którym mówili Paweł i Wojtek - tak jak mówisz, to nie jest nic miłego.
Ja na szczęście pomiędzy USG, a “wykryciem” czekałem tylko jakiś tydzień. A sześć dni po USG już byłem bez jednego jądra. Także natychmiastowa reakcja.
To jest niestety prawda, że mężczyźni boją się tego wszystkiego. Na sali leżał ze mną męzczyzna ok. 70 letni, nie z tym co ja, ale miał objawy typu krew w kale przez 4 lata i nic z tym nie zrobił.
To już nawet nie chodzi o swoje zdrowie, tylko stres dla rodziny, bo to jest w tym wszystkim najgorsze.
Jesteś sam urologiem? Jeśli tak to wielki szacunek do tego co robicie, bo osoby/lekarze na oddziale urologii są najmilsi jakich spotkałem.
Jestem w trakcie specjalizacji z radioterapii onkologicznej i pracuje na oddziale onkologicznym. Jeżeli chodzi o jądra, to do nas trafiają mężczyzni na leczenie uzupełniajace (radio / chemio -terapia) po orchidektomii, niestety często mocno zaawansowani.
Poziom edukacji w tym zakresie jest kiepski i spada wykładniczo z odległością od dużego miasta. Mamy miesiąc jąder, ale sprawa wygląda identycznie np. z rakami szyjki macicy.
Na szczęście ścieżka pacjenta onkologicznego jest dość jasna i da się szybko ogarnąć diagnostykę / leczenie. To miejmy nadzieję, że już wykorzystałeś limit pecha chorobowego, dużo zdrowia
Nie wiem czy to było w głównym czy w darku, ale bez jaj z tym, że Homepod mini będzie gorszy niż głośniki w MBP16" Jakby był nawet niewiele lepszy, to wciąż byłby epic fail. Przecież to jest głośnik. MBP gra fajnie jak na laptopa, no ale jak mi tak zagra Homepod Mini, to wyleci z mieszkania tego samego dnia.