To jest trochę tak, jak z wyborami. Twój głos ma znaczenie. Jutro nic się nie zmieni, za rok nic się nie zmieni, ale jeśli duża cześć ludzi będzie używała Spotify, to za pięć lat reklamodawcy mogą stwierdzić, że nie ma sensu sponsorować pojedynczych podcastów, tylko lepiej płacić Spotify, którzy powpinają reklamy automatycznie.
A to może skutkować trzema problemami:
- Słuchając podcastu technologicznego możesz usłyszeć reklamy produktów, z których nigdy nie skorzystasz. Dzis to Eero lub Squarespace, za kilka lat to mogą być staniki. W podcastach, gdzie 95% słuchaczy to mężczyźni. To może zaskutkować wycofaniem się reklamodawców z rynku, co w efekcie zacznie zabijać podcasty.
- Podcasterzy bez sponsorów będą zmuszeni do przejścia na Spotify, gdzie zarobki będą nieporównywalnie niższe. Dla przykładu: ATP zarabiają na odcinku 16500 dolarow. The Talk Show - 15000. Nie ma szans, żeby Spotify płaciło im porównywalne pieniądze.
- Jeśli podcasty będą zmuszone przejść do Spotify, to stanie się to, co zawsze dzieje się na zmonopolizowanym rynku: żeby słuchać tego, co dzis jest za darmo bedziesz musiał płacić. A żeby słuchać tego, co dzis kosztuje piec dolarów, bedziesz płacił dziesięć.
Wiec w efekcie stracą na tym wszyscy: reklamodawcy (1), podcasterzy (2) i słuchacze (3).
Nie dajmy zabić podcastów!