W urodzinowym odcinku Nagranego weźmiemy na tapet dwie gry. Wojt ograł dla nas w miarę świeżego exclusive na PS5 - Returnal. To popchnie nas do rozważań, czy twórcy takich dużych, wysokobudżetowych pozycji mają przestrzeń na eksperymenty i nowości. Czy zamknięcie znanej serii i rozpoczęcie kolejnej to - jak mówi klasyk - max co może z tego być?
W drugiej części Andrzej opowie Wam o tym jak nadrobił jedną z gier, które kiedyś uciekły, a zawsze go kusiły. Na szczęście, dzięki pełnemu remake’owi nie musiał zgrzytać zębami na widok grafiki z 2002 i w końcu przeżył historię pierwszej Mafii. Spoiler alert - jeśli jesteście fani gangsterskiego kina, to jest to pozycja obowiązkowa. Od roku dostarczamy odcinki na czas, raz na dwa tygodnie. Jeśli więc jeszcze z jakiegokolwiek powodu nie subskrybujesz tego podcastu w swojej aplikacji lub na YouTube, to byłoby dobry prezent na urodziny. Kliknij więc serduszko, przycisk SUBSKRYBUJ, plusa lub cokolwiek sprawia, że jesteśmy na bieżąco!
Dołącz do newslettera i oglądaj odcinki jeszcze przed premierą! Nagrany Podcast
Dla mnie wyścig w Mafii był fenomenem jak o tym się dowiadywałem. Coś nieprawdopodobnego, że w ludziach było tyle zacięcia. Myślę, że nie do powtórzenia w tych czasach, jeśli gra z założenia jak Soulsy nie jest ciężkim wyzwaniem.
Trochę mam niedosyt, że przeszedłem go tylko za 2 razem na średnim i nie poczułem tego ciężaru.
To nie był ciężar. To była frustracja, nienawiść i walenie w klawiaturę. Nie przesadzam.
Dziś to zabawne, ale te prawie dwadzieścia lat temu to była tragedia. Wszyscy w szkole chodziliśmy wkurzeni, bo każdy prędzej czy później zatrzymał się w tym samym miejscu xD
I w tym wszystkim nie do pojęcia przy obecnych standardach jest fakt, że… nie ma wyjścia. Nie przejdziesz dalej, a to pierwsza 1/3 gry. Koniec, halt, na razie.
Proste drzewko decyzyjne:
Oglądałeś Ojca Chrzestnego/Heat/Kasyno/Chłopców z ferajny?
Jeśli 3/4 = musisz
Jeśli coś z tego i było bardzo dobre = musisz
Jeśli coś z tego i było ok = możesz
Tutaj największa moc to klimat 30s.
Kuba - strzelanie tam jest na osłonach, więc nie musisz myszką. Jest też autoaim, jak nienawidzisz pada.
Ja używam tego Lite teraz więc Ci powiem - nie. Na Switchu w Doku grałem tylko w Ring Fit. 100 gramów lżejszej konsoli to robi różnicę, jeśli dla Ciebie granie w doku lub “stołowym” trybie multi nie jest konieczne. Jeśli Switch ma być głównie konsolą przenośną lub do grania w dowolnym miejscu - Lite jest naprawdę ok.
