Jest tu jakiś specjalista od sieci i pierdolonego Ubiquiti, którego wyjebę zaraz przez okno?
Mam 2 AP, konfiguracja ta sama. Na gorze w domu jest git, na dole urządzenia co chwile mówią incorrect password. Z początku tak miałem, ale pomogło odpalenie WIFi AI co kanały zmienia. Ostatnio zaczęło się jebac po całości znowu.
Channel util jest na poziomie 5% MAX. Fast roaming wyłączony, DTIM ustawiony na >3 (mam wrażenie ze nie ma znaczenia ile tu jest). Zero wymuszania 5G. AP raczej nie nakładają się na siebie, a jak to jeden jest o sile sygnału bad, a drugi great. Mimo to No chuj mnie strzela.
Internet od tego huczy, ale nic mi nie pomaga. Zaczynam rwać włosy na głowie.
Jedyne czego nie robiłem to sieci LAN / VLAN nie ustawiałem, ale to oczywiste. Sieć WiFi jednak nie raz orałem. To samo AP. Provisioning robiony, testy RF’a robione. Nie wiem czy nie powinienem zrobić jakiegoś hardcore’owego downgrade’u firmware’u AP. Mam wszędzie najnowszy zarówno w UDM pro jak i we Flexach.
czytam na redditcie i skala zjawiska mnie przeraża, a jeszcze bardziej przeraża mnie to, że ludzie np od roku mają ten problem i brakuje im rozwiązania.
Czasami się zastanawiam co ja robię źle, że nie mam żadnych problemów z tym sprzętem?
Ciężko cos wywnioskować bez przeklikania kontrolera, ale kilka rzeczy mnie ciekawi. Zamieniałes AP miejscami? Pytales ich supportu(przez kontroler)? Jak konfigurowałes kontroler ponownie to z backup-u czy na swieżo?
Jeżeli AP przeniesiony z dołu na górę zaczyna działać, to sprawdź, testuj kabel łączący do dolnego AP. Dodatkowo może być problem też z zakłócaniem AP przez jakieś zewnętrzne urządzenia. Miałem taki problem kiedyś z linkiem na 2,4 GHz, po zmianie na 5GHz problem znikł. Jakiś sąsiad miał odpalone jakiś sprzęt, który zakłócał działanie urządzeń.