Macie doświadczenia z jakimiś świetlówkami LED na standardowy gwint które warto kupić? Do tej pory kupowałem markowe Philipsa i Osrama + jakieś randomowe no-name do niekrytycznych pomieszczeń, i właściwie każdej mogę coś zarzucić.
Osram - płaciłem jak za zboże, a przedwcześnie zdychają - nie sama dioda LED tylko układ zasilający
Philips - buczenie
no-name - w zależności od producenta: migotanie, zwarcie po pierwszym załączeniu
świetlówki LED? 
nie ma czego takiego
kupujac zachowaj paragon, i jak sie spali - reklamuj. Mam sporo LEDow sprzed ok. 8 lat, o mocy ok 3W (wtedy to byly najmocniejsze dostepne) w tym roku padl pierwszy z tamtej partii. Jak wyjalem z obudowy i porownalem z nowym, to wiem czemu te wspolczesne padaja jak muchy - ten stary byl ciezki, sporo metalu (trzonek GU), ten nowy mimo iz mocniejszy (5W) byl leciutki i plastikowy.
No ja wiem, że kiedyś autorytety forsowały określenie “ledówka” albo “diodówka”, bo ich żarówka LED bolała (brak elementów żarzących), ale to określenia sprawiają mi fizyczny ból więc napisałem świetlówka LED. Co chyba też jest błędem wg autorytetów, ale jak dla mnie na semantycznym poziomie jest ok, pomimo tego, że wszystkim kojarzy się ze świetlówką fluoroscencyjną albo z tubowym kształtem.
Także tego, szukam dobrych źródeł światła LED zintegrowanych z układem zasilającym 230VAC do montażu w gniazdach z gwintem edisona E14 i E20 o kształcie zbliżonym do tradycyjnej żarówki.
kupujac zachowaj paragon, i jak sie spali - reklamuj.
Nie mam na to ochoty… Szkoda mi czasu, benzyny, kolekcjonowania tych śmieci dla 15-20 zł. Poza tym wymienię sobie jedną i nagle 4 pozostałe nie pasują.
Wiem, ze nie na temat, ale może zmienisz oprawę. Ja używam tanich lamp liniowych w garażu i domku ogrodowym, narzędziowym. Zajefajne, mocno świecą i nie zepsują się.
Wszystkie lampy LED psują się od ciepła, które nie ma jak się rozpraszać.
W tych lampach jest dużo wolnej przestrzeni, wiec maja jak ‚oddychac’.
https://www.smd-led.pl/lampa-liniowa-led-36w-2800lm-art-biala-dzienna-5940
no to juz by mozna nazwac swietlowka LED
z tym cieplem to prawda. Te stare LEDy co mam maja duzo metalu, i ten metal dziala jak radiator, wiec pewnie dzieki temu zyja tak dlugo.
z tym “nie zepsuja sie” to bym uwazal - wszystko sie moze zepsuc.
no i stosowanie niestandardowych opraw to jednak mniejszy wybor - ja np zastosowalem w mieszkaniu GU10 i 8 la temu to byl jedyny dobry wybor, bo LEDow do zwyklych oprawek praktycznie nie bylo. Teraz sytuacja sie zupelnie zmienila, i takich LEDow jest duzo wiecej niz GU10, co spowodowalo ze sa tez tansze. Podobnie jak wtedy kupienie LEDa mocniejszego niz 3W bylo trudne, teraz znalezienie slabszego niz 3W jest trudne 
Mam od paru lat w domu żarówki tej firmy: https://sklep.ledlumen.pl/ i w sumie nie mam powodu do narzekań, rodzice tak samo ich używają wszędzie i nie zgłaszali problemów. (polska firma, ale wiadomo, że produkcja outsourcowana raczej gdzieś w Azji…)
Równie spoko są LED-y z IKEA, miałem i mam ich kilka na przestrzeni lat i co można powiedzieć… ot, działają, czyli robią tyle, co powinny… ¯_(ツ)_/¯
Lukasz chyba dobrze pisze, że sama oprawka też ma znaczenie.
Ja kupiłem takie oprawki https://marketelektryczny.pl/pl/tcw060-258-pc-szary-oprawa-liniowa-hermetyczna-2x-58w-g13-t8-eb-1500mm-ip65-ik08-pc-pryzmatyczny/produkt-104011021 a do tego mam te “świetlówki”
i sobie bardzo chwalę. Trzymają już spokojnie ponad rok. Nic nie buczy, nie świszczy. Obudowa też bardzo fajna jak chcesz sobie liniowo połączyć (tylko przy montażu linowym musiałem sprawdzić bo w 2 obudowach w tych samych miejscach odłamał mi się kabel zasilający i miałem mindfuck co się odwaliło, że nie działa - okazało się, że nowo kupione oprawki miały gówniany kabelek).
Dobra, chyba faktycznie użycie określenia świetlówka to był zły pomysł. XD
Potrzebuje coś takiego:
(głosem Czarka Pazury z “Nic śmiesznego”) …to jaaaaaa specjalnie po schodach schodziłem, zdjęcie świetlówek robiłem, po schodach wchodziłem, żeby wrzucić na forum a to się okazuje, że Ty potrzebujesz żarówki ledowe na gwint e14?!
@Rzast do stodoły szedł specjalnie!
Ja kupuje Lexmany z Leroya i starczają na rok na pewno! A są w takiej cenie, że wymiana nie boli
