Super Tech Support

Tak sobie pomyślałem, że nigdy tego nie robiliśmy, a może to by zadziałało!

Podrzucajcie tutaj rzeczy internetowe, dziwne, nietypowe, coś co się wydarzyło i nie wiecie dlaczego. Albo zawsze się zastanawiałaś/eś jak coś działa, dlaczego jest tak jak jest i po co są rzeczy.

Może pojawi się tutaj temat, który spróbujemy wziąć na warsztat i omówić w jednym z odcinków? Byłoby fajnie! W Reply działa, to dlaczego w YWP miałoby nie zadziałać, hmm? :smiley:

2 polubienia

PS. Nikt nie zobaczy tego tematu przez długi czas Wojtek. Jak chcesz to przerzuć go do kategorii #yes-was-podcast albo coś w tę stronę :slight_smile:

Zrobione. Przy okazji się pouczę administrowania. xD Ale jest w miarę sensownie i przyjemnie muszę powiedzieć.

A może jakiś temat o Torze, dark webie? Wszystko co wiecie, doświadczenia + może wywiad krótki z kimś obeznanym? Jak było to poproszę nr podcastu :blush:

1 polubienie

Nie było. Pewno mógłbym coś o tym powiedzieć, ale bałbym się potem karaczanów i innych takich :smiley:

3 polubienia

Zlewy do UK trudno wysłać mordix. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

3 polubienia

Co to są zlewy?

1 polubienie

Ja bym posłuchał o tym, jak Dyrektor Orzech radzi sobie z oddzielnymi kranami do ciepłej i zimnej wody.

:thinking: Ciekawe, czy na takiej samej zasadzie działają w UK bidety :thinking:

2 polubienia

Przepraszam, bo niestety zamknęli tekst za prenumeratą GW… :frowning:

Ale to jest najlepszy opis zjawiska jaki można znaleźć w internecie: Wyborcza.pl

1 polubienie

Mam jeden kran w domu. W sensie mam w sumie dwa (trzy licząc prysznic), ale mają normalne krany jak w PL.

3 polubienia

To ja poproszę zdjęcie z Królową Elżbietą albo powiem wszystkim że tak naprawdę siedzisz w Sandomierzu.

@MrCloudancer @pawelorzech polecam bardzo fajne wideo wyjaśniające temat kranów w UK.
I ogólnie szalenie polecam kanał Toma Scotta. Fenomenalny gość.
Jako bonus wrzucam jeszcze jego film na temat wtyczek w UK.

2 polubienia

Szukam tego od dłuższego czasu i ciężko mi coś znaleźć.
Chciałbym mieć prywatny VPNek w US. Czyli taki, do którego podpinałbym się tylko ja, czyli żadne Netflixy, czy directvnow nie będą mi się burzyły co jakiś, czas, ze o nie nie, po vpnku to nie wolno, bo tysiące osób walą z jednego IP.
Na chwile obecna używam expressvpn i zazwyczaj działa. Ale chciałbym takie rozwiązanie tylko dla siebie bez proszenia się po znajomych w murice, żeby im komputer chodził w domu 24h na dobę.
Może być Smart DNS - szyfrowanie nie jest dla mnie ważne, bo miałoby mi to służyć głównie do oglądania TV (ale nie tylko). Ważne, żebym korzystał z tego tylko ja albo dosłownie kilka osób.
Może być drogo. Ale ma działać.
Ma ktoś pomysł?

Kup VPS w Stanach, z którego zrobisz swój własny VPN.

2 polubienia

Nie wiedziałem nawet, że coś takiego istnieje. Jeśli chodzi o rzeczy sieciowo-serwerowe jestem totalnym laikiem. Bardzo Ci dziękuję, już się wczytuję z czym to się je.

3 polubienia

poszukaj na niebezpieczniku swego czasu opisywali jak na arubie zrobić sobie vpna :wink: aurba nawet w usa daje serwery więc za 4zł/mc możesz takiego vpn sobie postawić, minus jest taki że wszystko samemu będziesz musiał dłubać wiec potencjalnie pożre to sporo czasu.

2 polubienia

Już chyba nie ma tych za 4 (netto).
Nawet obecny użytkownik jak mu się skończą środki na koncie i serwer zostanie zablokowany to z automatu przechodzi na nowy cennik, wiem bo muszę dbać żeby nie wypaść z 4 netto - tam mam maszynkę testowa :slight_smile:

1 polubienie

a no to widzisz :slightly_smiling_face: ja tam dawno temu miałem dla testu maszynkę ale nie mam obecnie czasu na zabawy :slightly_smiling_face: starczy mi to co w obecnej pracy robie :grin:

Już sobie to pomału ogarniam. Ale znalezienie czegoś odpowiedniego wcale nie jest takie proste, bo żeby to faktycznie działało niezawodnie serwer musi mieć „domowe” IP.
Bo nawet, jeśli będę miał tylko dla siebie, to i tak wszystkie te antyvpnowe systemy maja bazę adresów tych wszystkich serwerowni.

Myśle, ze potestuje i tak, i tak, bo taki „domowy” VPS to koszt $50-100, a ja już płace $80 za samo directv. Wiec muszę to jakoś sensownie rozwiązać, żeby nie zbankrutować :wink:

Pisze tu, bo chyba nie ma sensu zakładać oddzielnego tematu w dziale aplikacje.
Szukam aplikacji, która przypomni mi co 22 godziny, żebym sobie łyknął lekarstwo. Przeleciałem przez najpopularniejsze lekotrackery, ale albo można to ustawić daily o konkretnej godzinie, albo w interwałach maksymalnie dwunastogodzinnych.
Ale to nie musi być aplikacja do leków. Potrzebuje jedynie powiadomienia, jak dla mnie może mówić DUPA. Nie planuje tej aplikacji nigdy otwierać. Chce, żeby mi tylko zabrzęczała, bo na chwile obecna mam ustawione dwanascie przypomnień odzywających się co dwanaście dni. I choc to działa, to jest to tak paskudne rozwiązanie, ze nie mogę z nim żyć.

1 polubienie