Najlepszy domowy kompjuter jaki miałem od lat, nie wiem o co Ci chosi
Najlepszy, Bo nie ma aktualizacji windows
Monitor jest (bez USB), peryferia są.
Raspberry pi to Linux + Citrix + karta pamięci. Taki zestaw będzie stabilny? Mam kilka kart pamięci i mógłbym zrobić kilka kopii systemu w razie by karta padła. Linux to też kombinowanie, niekompatybilności, itd. Nie chciałbym np rano się dowiedzieć, że dzisiaj była aktualizacja i Citrix się nie uruchomi, bo coś się gdzieś zmieniło w jakiejś bibliotece, albo że był update i teraz trzeba kombinować żeby uruchomić system.
Dwa kable do zasilania mogę spiąć ze sobą - to nie problem. Problemem jest przenoszenie dwóch rzeczy zamiast jednej.
Mini - ja nie używam komputera do niczego innego. Jak nie pracuję to laptop leży w szafie, żebym nie musiał na niego patrzeć. Na co dzień jestem iPad only i nie chce tego zmieniać.
Myślałem trochę nad All in one, ale jak mi się kiedyś wymyśli większy monitor…
Ja się z kolei cieszę, że nie muszę na to patrzeć kiedy nie pracuję.
Biorąc pod uwagę koszty to zaczął bym od malinki. #cebula
Tylko kupić jakąś serio bardzo dobrą kartę pamięci bo to może być najsłabsze ogniowo.
Ja po prostu zamykam drzwi do tego pokoju “pracy” i nie muszę na nic patrzeć
Malinka jest solid, karta jeśli z tych lepszych to będzie na lata, zwłaszcza po kilku trikach.
Pomysł z kilkoma kartami
Plus takiej malinki jest taki, że jak Ci się nie sprawdzi to masz zabawkę do kucowana
Skoro jesteś dużo iPad only to czemu po prostu nie podłączysz iPad-a do monitora? Citrix ma appki na iOS.
Po jakich trikach? Mam trzy Sandisk Extreme Pro. Będą w miarę ok?
Bo nie będę mógł używać iPada w tym czasie.
Zacząłby od wyłączenia SWAP, żeby nam nie orał karty.
Warto też zainstalować Log2Ram, domyślnie logi zapisywane są na bieżąco, dużo nie potrzebnej aktywności. Log2Ram wrzuca logi do pamięci RAM i zrzuca je co godzinę na kartę.
Każdy nie NO-NAME z Allegro/e-Bay-a będzie dobry pod warunkiem, że oryginalny
Kup drugi iPad?
Nie znam sie ale sie wypowiem - nie możesz kupić dedykowanego thin clienta zamiast kombinować jak koń po górę?
Tzn jakiego? Masz na myśli jakieś konkretne?
Malina chyba odpada. Mam gdzieś w szufladzie starego laptopa z Ubuntu 18.04. Zainstalowałem workspace i oczywiście nie mogę się połączyć, bo nie widzi jakiegoś certyfikatu. Od pół godziny szukam w Google i to ponoć nie jest certyfikat tylko coś innego - nie chce mi się dłużej szukać i dlatego nie jestem pewien czy chcę coś z Linuksem.
Edit
Zadziałało. Wersja na Linuksa nie ma certyfikatu, który jest w wersjach na inne systemy. Musiałem ściągnąć i skopiować ten certyfikat do folderu.
Nie chce mi się bez przerwy wyważać otwartych drzwi
Edit2
Chociaż trochę mnie kusi to Raspberry Pi…
To zdanie do mnie przemówiło. Malina zamówiona. Zobaczymy czy da radę
tu jest tutorial jak bootować raspbi z external drive’a
Kurczę, na razie działa Zobaczymy jak będzie na dłuższą metę. Na razie jest git
Serdeczne dzięki za wszystkie odpowiedzi!
Jaki śmieszny All in One
I prawie za darmo