⚽ Sport Dla Patriotów

Weź sie, Tato…

Lizarazu strzelił bramkę w dogrywce, 111 min chyba. Pierwsze spotkanie rozstrzygnięte Złotym Golem

Zidane, Zidane, Petit (uwielbiałem tego piłkarza szczególnie po tym jak przeczytałem jego historię związaną z bratem, tym jak się zachował w którymś z meczów i za co dostał nagrodę Fair Play)

To ten mecz gdzie Beckham dostał czerwień? Czy mylę? Meczycho nie mecz!!!

i po tym meczu albo o 3 miejsce Davor zdobył króla strzelców.

Więcej grzechów nie pamiętam… Musiał bym się naprawdę skupić, żeby sobie przypomnieć i przelać na papier. Wyleciało z głowy ;/

Może nawet nie tyle ciekawszych co po prostu życie.
Wracając przed chwilą autem przesłuchałem odcinek Nagranego… Jak to jest o mnie!
Biję się jeszcze z myślami czy walnąć w komentarzach do tego odcinka komentarz na 6000 znaków.

chyba nie chcesz napisac ze nie bedziesz ogladac meczy bo musisz komus odpisac na forum…

tak jak oglądałem kiedyś na pewno nie!
Cały dzień był podporządkowany pod godzinę rozpoczęcia meczu. A teraz jak się złoży to obejrzę.
Jedyna nadzieja na obejrzenie meczu jest taka, że umówię się ze Szwagrem, że wpada na małe conieco i oglądamy. Wtedy inna rozmowa! Ale nadal dzień musi sprzyjać a nie odwrotnie :slight_smile:

Pisz!

To zawsze jest inaczej. Ja wtedy niewiele z meczów pamiętam.

1 polubienie

Nóż się w kieszeni otwiera

1 polubienie

I nóż się otwiera po raz drugi - na Radio Zet. Fajnie zmanipulowali. Jak się doczyta, to mapa może zostać, chodzi tylko o hasło “Bohaterom chwała”. BTW UEFA = rak tak czy inaczej bo się wcześniej na to zgodzili.

1 polubienie

@avatar25 tak się debunkuje własne źródła

A czego innego spodziewać się po organizacji mafijnej jak uefa czy fifa?

BTW polecam książkę „FIFA Mafia”.

Masz ebooka? :smiling_imp:

Moim zdaniem to pandemia + formuła EURO. Ja też zawsze byłem kosmicznie nahajpowany przed turniejami a teraz mam 40% tego co wcześniej. Przed EURO 2016 miesiąc przed nie myślałem o niczym innym i czekałem na vlogi z kadry Wiśni, teraz mam wrażenie że praktycznie żadnego balonika nie ma.

Podbijam:

Argentyna - Holandia - 0:1 Gole Bergkampa (podanie od de Boera tak na 50 metrów i cudowne przyjęcie Dennisa w okolicach 90 min. )

Holandia - Brazylia - 1:1 i Brazylia po Karnych.

Francja - Chorwacja - 2:0 (jedyne(?) w karierze gole Thurama)

Norwegia - Brazylia 2:1 (albo… 1:0) - ostatni mecz w grupie, dzięki temu Norwegia wychodzi z grupy.

Pamiętam jeszcze mecz Nigeria - Hiszpania - wygrała Nigeria, po błędzie dziadka Antioniego Z. - chyba 1:0 było :slight_smile:

1 polubienie

Pamiętam flagi na co 3 balkonie. Teraz nie widzę ani jednej.
A sport to w zasadzie stara czasu. Daje ci jakieś tam emocje, ale w sumie czy warto?

Zapytaj mnie o to samo jak mi kupon wejdzie :smiley:

ty z tych co graja? ja jak kiedys kupilem kupon Lotto, to sprawdzilem za miesiac bo o nim zapomnialem. Takie emocje.

Kiedyś dawno temu. Teraz mam to w dupie, bo jak nie mogę obstawić sobie online to mi się nie chce latać do buka jak zwierze.

Czemu online nie? W UK wszystko legalne i zero podatku jak w Polsce

Bo aktualnie siedzę w PL i nie chce mi się VPNować do UK :smiley:

No kiedyś dawno temu uznałem że już długo nie grasz :laughing:

Bo tak jest - grałem jeszcze mieszkając w PL, lata temu, potem przestałem a teraz nawet jakbym chciał zacząć, to w PL musiałbym leciec z dowodem do buka żeby mi konto założyli :smiley: