Trochę OT: czym różni się hostel od hotelu? Bo zawsze myślałem, że tym co go definiuje są pokoje wieloosobowe. Niektórzy z was piszą, że biorą w hostelu pokoje jedno/dwuosobowe, więc na podstawie tego moja definicja jest zła.
1 polubienie
Dobrze rozumiesz. Hostel to takie miejsce, głównie dla backpackersow, mlodziezy i imprezowiczów. Masz pokój z kilkoma łóżkami, najczęściej piętrowymi. O żadnych tv w pokojach nie ma mowy.
Niektore hostele oferują również prywatne pokoje, ale to rzadkość i cenowo wychodzi niewiele taniej, niż hotel, a głośno. Jeśli łóżko w dormitory kosztuje dajmy na to $30, to prywatny pokój będzie po $80-90.
Z tego wątku dowiedziałem się, ze w Polsce przez hostele często rozumiane są b&b, pensjonaty i tanie hotele, ale to chyba jakiś polski wyjątek.
90% hostelowych pokoi na świecie wyglada tak:
Regionalnych różnic jest więcej.
Na zachodzie na przykład pokoje jednopłciowe są zawsze trochę droższe, niż mieszane. I mało kto z nich korzysta, bo generalny konsensus jest taki, ze nudno i smutno.
Dlatego o to tu zapytałem, bo tak czułem, ze odpowiedz w bardziej konserwatywnym kraju może być inna. 100% ankietowanych po mojej stronie oceanu stwierdziło, że „they don’t care as long as it’s cheap.”
Dlatego warto robić research. 
Wlasciwie sama metoda rezerwowania dużo mówi o oczekiwaniach gości.
Rezerwacja przez strony typowo dla hosteli kosztuje właścicieli wielokrotnie mniej, niż przez booking. (Dlatego ceny na booking często są wyższe)
Osoby śpiące w hostelach w celach stricte turystycznych regularnie o tym wiedza i na booking nawet nie zaglądają.
4 polubienia
Tak informacyjnie - wynika to z przepisów prawa po prostu. Miano hotelu przysługuje obiektom, które spełniają konkretne warunki. Przede wszystkim hotel musi dysponować co najmniej dziesięcioma pokojami. Hotel może oferować wyłącznie pokoje prywatne (1-, 2- lub 3-osobowe), a do tego zawsze z dostępem do osobnej łazienki. Inaczej nie może się nazywać hotelem.
Hostele nie muszą spełniać takich warunków - mogą mieć tylko pokoje 1-osobowe z łazienkami, ale jak jest ich 9 to nie będzie to hotel, a hostel 
6 polubień
oraz do @piotrek69 i @Majki
Nie tylko hotelu, ale także np. pensjonatu. Jeden z moich byłych klientów zażyczył sobie usunięcia określenia “pensjonat” ze swojej strony internetowej, bo nie spełniał jakiegoś tam wymogu.
Dlatego to, w czym sypia @KaiShouri to może być hostel, ale generalnie z uwagi na przepisy, spopularyzowała się nazwa po prostu “pokoje” (w domyśle: noclegowe… lub oczywiście na godziny ). Tego określenia nie regulują z tego co wiem żadne przepisy, poza dotyczącymi ogólnie budynków. Typowe hostele wyglądają dokładnie tak, jak na zdjęciu Piotrka. Do tego jeśli to właściciel budynku wynajmuje noclegi (pokoje), to nie musiał mieć kiedyś założonej nawet działalności (nie wiem jak jest teraz, wypadłem z tego tematu), dzięki czemu mogło być tam sporo taniej.
2 polubienia