http://takeandgo.pl/
Pierwszy w Polsce sklep bezobsługowy, bez kas i bez płacenia w sklepie - po prostu wchodzimy, bierzemy co potrzebujemy a sklep sam ściąga nam z karty - ciekawy jestem jak to będzie działać w praktyce.
RFID? A jak ktoś zważy Playstation 4 w cenie bananów? Będzie ochrona?
Nie będzie ważenia, RFID raczej jeśli to jako technologia wspomagająca - kamera rozpoznająca co zabierasz z półki, określone miejsce na półce, sztuczna inteligencja, takie głupotki
https://www.wiadomoscihandlowe.pl/artykuly/krfmcg-zadebiutowal-autonomiczny-sklep-przyszlosci,54726
Firma Surge Cloud, opracowując nowatorski koncept sklepu, zdecydowała się na personalizowane digital signage, wykorzystanie CCTV oraz AI. Nawet ceny produktów w sklepie będą personalizowane. Użycie dynamicznych cenówek sprawi, że ceny dostosowane będą do historii zakupowej danego klienta.
Trochę jak Amazon Go w stansach
ale rak, niech kapitalizm sobie ten ryj rozwali już
Wiadomo, lepsza komuna gdzie każdemu po równo octu na półce i nic więcej.
80% Polaków i tak jest zbyt zacofane technologicznie żeby to ogarnąć
Ceny dostosowane do mnie - jak mnie chcieli zniechęcić to się im udało. Przypomina mi to sklep w Katowicach z cenami “nocnymi” albo aptekę osiedlowa 24h z 10% zwyżka w weekend i w nocy. Albo sklepy stacjonarne w których można kupić towar przez internet taniej, mimo iż muszą zapłacić za opakowanie i przesyłke i jeszcze mam 14 dni aby się rozmyślić. No nie lubię tego po prostu. Może to spuścizna komunizmu, bo do tej pory pamiętam moje zdziwienie że masło nie kosztuje tyle samo w każdym sklepie, albo że cena nadrukowana na towarze (tak, kiedys ceny były na prawie wszystkim) nie jest taka sama w kasie.
Moim zdaniem to najfajniejsza rzecz, bo nie będzie nudnych kolejek. Myślę, że w praktyce wezmą towar na wagę i zrobią go już zapakowany w gramy. A wszystko, co musisz zrobić, to wbić kody kreskowe.