W sumie to naszła mnie ochota na miętę 11-tki, więc może bym opierdzielił swojego Maxa?
Niech będzie. Stan idealny minus za jakieś mikroryski, ale w zasadzie to wymyślam bo nic nie widzę.
Kupiony w Singapurze z ładowarka UK. Gwarancja do 30/11/19.
Cena: 3.5k
Dorzucę idealne 2 pokrowce - oryginalny Apple taki siwo niebieski (nie pamietam fancy nazwy) oraz clear case. Mogę tez dorzucić Mujjo na którym powoli zaczyna sie tworzyć ładna patyna
Takiego!. Zrobie to i tak. Jak się uda sprzedać MAX to robię wymianę 1:1 XS MAX 256 → 11 128 green.
Edit: Musiałem wyedytować bo Twoj komentarz trochę mnie ruszył i klikam #dislike. Co jak co, ale z takich akcji nie ma co żartować. Zachęcam też mocno innych do charity.
Lukasz daj się chłopu na spokojnie zastanowić i podjąć decyzje na chłodno. Może niech weźmie 11 i Maxa w rękę najpierw i sobie sprawdzi?
Przecież sprzedasz w chwile moment ten telefon w takiej cenie, weź go tu nie peer pressuruj
Spoko, spoko jak się spłoszy kupujący to luz, ja nie muszę tego telefonu sprzedać
Tak jak się ‘sprzedał’ w dobrej cenie mój MacBook Pro dla usera forum, którego chyba do szuflady wsadzę i niech leży bo taniej nie ma sensu go sprzedawać, tak samo nie mam ciśnienia na telefon.
Telefon ma super cenę. Mac był w trochę opłakanym stanie, wiec nawet z niska cena wiadomo było, ze będzie ciężko. Ale telefon dla kogoś, kto szuka Maksa, to w lepszej cenie pewnie nie znajdzie. Pewnie by pomogło, gdybys zdjęcia wrzucił. Będę kibicował
Muszę bilety kupić. Dam znać w poniedziałek. Jeśli z HK będę leciał jeszcze w inne miejsce to za 3-4.
Nie chce mi się tam lecieć, wiec jest szansa, że we czwartek złapię samolot i będę w piątek o 6AM polskiego czasu w Wawie. Wiec w Łodzi będę powiedzmy od soboty bo w piątek jak wrócę to będę miał zgon