Protest medialny w Polsce

Wczoraj oglądałem konferencję naszego premiera i to, jak wprost skłamał na pytanie o tę “opłatę” to nawet mnie zaskoczyło. Dziennikarz zapytał o to, jaki jest prawdziwy cel tej opłaty, a pan Morawiecki zaczął monolog o tym, że w końcu biorą się za big tech i, że te firmy są warte ponad bilion dolarów, a nie płacą podatków w Polsce. Przecież on wie, i wszyscy wiedzą, że ta ustawa nie ruszy nikogo z Big Tech, a jedynie media obecne w Polsce.

Nawet po 7 latach rządów PiS przeraziło mnie, że można tak wprost skłamać na temat forsowanej ustawy i jej efektów.

6 polubień

Solidarność społeczna zwykle sprawia, że ludzie sympatyzują z grupami zawodowymi biorącymi udział w strajkach przeciwko byciu dymanym przez państwo (lub prywatnego pracodawcę).
Jest też druga medalu, czyli szczucie reszty na tych, którzy nie chcą spokojnie siedzieć w gotującej się wodzie. Twój wybór, po której stronie staniesz.
Ja na przykład jestem w stanie poświęcić nawet wiecej, niż dzień braku usługi, za którą płacę w taki czy inny sposób, jeśli czuję, że przyniesie to pozytywne skutki, albo przynajmniej przystopuje negatywne.

9 polubień

Dzięki za ten głos.

1 polubienie

Inside. Informacja o strajku wpadła wczoraj o bardzo później porze i nie było możliwości przepiąć wszystkiego od razu. I tak udało się wcześniej niż było planowane. Nie wszystkie spółki to odczują, a mimo wszystko solidaryzują się.

1 polubienie

No właśnie nie wydaje mi się, ze przyniesie to jakiekolwiek skutki ale tak jak napisałem, rozumiem stacje i wszystkich nadawców, którzy wieźli w tym udział. I zgadzam się tez z tym, co napisał @karol.morawski, informacja padła dość późno.

2 polubienia

Serio?
A łamanie konstytucji Cię nie przerażało?
A kłamanie w żywe oczy, że usunięcie sędziów o których konstytucja mówi, że są nieusuwalni nie przerażało Cię?
A zastosowanie odpowiedzialności zbiorowej i drastyczne obniżenie emerytur wszystkim którzy mieli cokolwiek wspólnego ze służbami porządkowymi poprzedniego ustroju Cię nie przeraziło?

Późno się obudziłeś…

3 polubienia

Jako osobny post, bo o czym innym niż poprzedni.

Dysproporcje, jakie utworzy wprowadzenie nowego podatku, już teraz są łatwe do określenia. W liście otwartym wprost nazywa się takie działanie „faworyzowaniem firm, które nie inwestują w tworzenie polskich, lokalnych treści kosztem podmiotów, które w Polsce inwestują najwięcej” :

Według szacunków, firmy określane przez rząd jako „globalni cyfrowi giganci” zapłacą z tytułu wspomnianego haraczu zaledwie ok. 50 – 100 mln zł w porównaniu do 800 mln zł, jakie zapłacą pozostałe aktywne lokalnie media.

Może powinienem zacząć nosić foliową czapkę, ale mam wrażenie, że to jest celowe działanie, by albo zniszczyć albo doprowadzić do takiego spadku wartości niezależnych mediów, by Orlen mógł je tanio wykupić i wcielić w skład rządowego holdingu medialnego TVP/Orlen press.

1 polubienie

Jedyne o co chodzi to o orbanizację mediów w Polsce. Pierwszy etap, jakim było przejęcie Polska Press, mamy za sobą. Dodatkowo Agora dostała bana na przejęcie Zetki. Teraz czas na drugi etap, czyli ukrócenie niezależnych mediów nakładając na nie dodatkowy podatek.

1 polubienie
O nie nie nie, proszę tu nie kłamać, nie ma żadnego nowego podatku !! Nasz najlepszy z rządów, pod światłym kierownictwem Uber-prezesa, obiecał, że nie będzie podnosił podatków i tego nie robi.

Czyli zgadzamy się co do oceny powodu tego ruchu.
Ufff… jednak nie będę musiał nosić foliowej czapki :stuck_out_tongue:

2 polubienia

Nie no, spokojnie. Jasne że przerażało. Już w 2015 chodziłem na protesty :grinning: bez posądzania o niecne poglądy proszę hahah

Post był bardziej zauważeniem, że czym innym moralnie jest przepychanie własnej, nie ważne jak złej, agendy, a czym innym kłamanie w żywe oczy, że podatek dotnie wszystkie big tech, kiedy po prostu tak nie jest. Wiem, że teoretycznie to bez znaczenia, ale jakoś mnie uderzyło. To pewnie ta resztka naiwności i wiary w czystości intencji, która jakimś cudem nadal ze mnie nie wyparowała.

To jest tak śmieszne i przerażające jednocześnie, że oni wprost kopiują rozwiązania węgierskie, a nadal wmawiają całą swoją tubą propagandową że to wcale nie o to chodzi… I teraz pytanie, czy ludzie się na to łapią czy ich to po prostu nie obchodzi.

1 polubienie

Powiem szczerze, że obie opcje mnie przerażają.
Ale skłaniam się ku temu, że większość społeczeństwa ma to głęboko w dupie
Ważne by miska była pełna, by 500+ wpłynęło na czas, a reszta się nie liczy.

3 polubienia

Przyszedłem tu tylko życzyć smacznej kawusi

Screenshot_20210206-200841

8 polubień

I wszystko jasne:

I co sobie myśli ten poseł, który wysyła to Szackiemu? Jesli rozmawia z Szackim, znaczy fanatykiem jak Pawlowicz czy Ziobro nie jest. To teraz pytanie on się żali czy chwali ? Przecież wie, że odbiorca to udostępni

PiS nie jest betonem, masz tam frakcje. Może jedna z frakcji postanowiła włożyć kij w szprychy.

Do tego dąży PiS:

1 polubienie

Straszne to jest. Ciekawi mnie, czy da się tak skonstruować konstytucję i odpowiednie instytucje, by taka grabież całego kraju w ciągu 2 kadencji była niemożliwa.

1 polubienie

Że jeszcze jest jakaś nadzieja, że wierzy w jakieś ideały które PiS miał sobą reprezentować i nie podoba mu się to co się w partii dzieje.
Krótko mówiąc:
Dla jednych - zdrajca
A dla innych - bohater.

A co to da? Konstytucja sama z siebie jest tylko kawałkiem papieru.
Ma jakąkolwiek moc tylko wtedy, gdy społeczeństwu zależy na jej przestrzeganiu, a społeczeństwo miało to w dupie.
Obudzili się ludzie z ręką w nocniku jak PiS zrobił zakaz aborcji, kilka ładnych lat po fakcie. Do tej pory jakoś konstytucję wszyscy mieli w dupie i wszystko było ok.

Dla mnie wszyscy policjanci, którzy przysięgali strzec i przestrzegać prawa powinni zostać zwolnieni i pozbawieni prawa do emerytury po tym jak już ktoś PiS odsunie od władzy, bo to oni między innymi powinni dbać o to, by prawo było przestrzegane, a tego nie robią.

3 polubienia

PiS robi to co jego poprzednicy, tylko bardziej. Demontaż państwa zaczął się od tego, że PSL w poprzedniej kadencji nie miał wicemarszałka sejmu mimo, że dysponował wystarczającą liczbą posłów by mieć klub parlamentarny. Rywalizacja o głosy na wsi zwyciężyła z dobrym obyczajem.

Każdy rząd chciał mieć kontrolę nad mediami i spółkami skarbu państwa. PiS w swoich dążeniach do podporządkowania sobie wszystkiego i wszystkich poszedł o kilka kroków dalej. Teraz nie ma już odwrotu. Bo kto przy zdrowych politycznych zmysłach wypuści z rąk taką medialną maszynkę jaką jest TVP? Nikt. Ktokolwiek zajmie miejsce PiS nie zrezygnuje z podatku medialnego, jeśli zostanie wprowadzony.

A propos czystek w SSP. Mój ojciec przez ponad dwadzieścia lat pracował w jednej ze spółek. Pracował jako kierownik jednego z działów w regionalnym oddziale spółki. Administracja, czyli nic fancy. Przetrwał AWS, SLD, pierwszy PiS, PO, ale w połowie zeszłej kadencji dostał wypowiedzenie. Usłyszał wtedy, że nie pasuje do aktualnego politycznego rozdania. Przez te wszystkie lata czystki były, ale w centrali i co najwyżej na samej górze w regionach, ale nigdy nie schodziły aż tak nisko. PiS przez dwa lata wyczyścił całą kadrę średniego szczebla.

PS Piekło zamarzło, Terlikowski i Zandberg zgadzają się ze sobą. :wink:
https://twitter.com/jakubkralka/status/1359445247223361537