Panowie, czy tylko ja mam jakieś dziwne problemy ostatnio z AdGuard na Macu z M1?
System Monterey 12.1.
Problem polega na tym, że czasem po otwarciu kompa w ogóle nie mam internetu. Nie ładują się strony www.
Myślałem, że problem dotyczy mojego dostawcy internetu, ale okazuje się, że nie. Winny jest Adguard, bo jak wymuszę jego zamknięcie to nagle sieć zaczyna działać.
Spotkał się ktoś ostatnio z podobnymi problemami?
U mnie na air z m1 jest git.
Natomiast mam czasem taką akcje że rozłącza wifi. Przez chwilę nie chce się połączyć. W końcu po około 3 min łączy się ale stwierdza że nie ma internetu i elo.
Jako fix działa tylko restart kompa.
No właśnie u mnie też pomaga tylko restart komputera w takich chwilach. Na razie wyłączyłem AdGuard for Mac i zainstalowałem Adguard dla Safari - jest trochę lepiej
Działa, ale mam wyłączony AdGuard for Mac (działa mi tylko wtyczka dla Safari). Nie mogłem ujechać z g***m i musiałem odinstalować.
Wtyczka Adguard blokuje reklamy na YouTube?
1 polubienie
Używa ktoś AdGuard for Mac czy tylko wersję dla Safari?
Mam AdGuarda na MBA z M1 i działa bez problemu. Strona, którą podałeś nie działa, ale nie wiem czy akurat u mnie AdGuard jest winny. W logach widzę, że mi tę stronę NextDNS zablokował.
Mam AdGuard for Mac, wczoraj zrobiłem update systemu - wszystko działa tak jak wcześniej.
U mnie śmiga 
To wychodzi na to ze tylko u mnie takie problemy
Pojawiły się kolejne problemy z mailem. Chyba wywalę Adguarda, albo zacznę używać “for Safari”
Używam wersji Mac na M1 - wszystko ok. Za to ios’owa ostatnio cuda robi 
a widzisz… U mnie dokładnie na odwrót… Macowa robi cuda, a iOS działa stabilnie
Kombinuja bardzo i coraz gorzej im to wychodzi - a szkoda, bo latami bylo bezproblemowo i mam u nich klikanascie licencji 