Premiere Pro, Slow Motion + DJI Spark (jak wykonać?)

Cześć

Może jest tutaj ktoś kto ogarnia te tematy i jest w stanie podpowiedzieć lub pomóc w tej kwestii. Mam trochę materiału który chcę sobie skleić dla własnych potrzeb, nagrania są z DJI Spark i iPhone 7 / Xr, problem w tym że po 1. po wyrenderowaniu wideo jakość jest dość słaba i nie bardzo wiem w czym leży problem, ponieważ nie znam się na tym to nie mam pojęcia czy ustawienia samego renderu powinny być inne czy nie, a po 2. (nieco ważniejszy problem) to nagrania z iPhone mam w 24fps (jak się nie mylę) a z DJI 30fps i nawet po zmianie do 24fps i zrobieniu slow motion z tego, obraz jak by klatkuje, jest sztuczny, mogę pokazać wszelkie ustawienia czy co tam jest potrzebne, problem w tym że nie wiem od czego zacząć.

Dla jasności przegladałem sporo tutoriali ostatnio, ale nie natknąłem się zbytnio na jakąś jasną odpowiedź na moje pytania i trochę się motam w tym. Probowałem kilku sposobów ale efekt końcowy jest taki sam :confused:

1 polubienie

Odpowiadam, ale chwile to zajmie.

Nie uzywam Premiere, tylko FCPX, ale to nie ma akurat żadnego znaczenia dla Twoich problemów.

Zacznijmy od jednej rzeczy.

Nie możesz trzymać na jednym timeline klipów 24 i 30 fps.

To znaczy możesz, ale to zawsze będzie wyglądało jak kupa.

Jeśli wrzucisz klip 30fps na timeline 24fps, to sześć klatek musi zostać wycięte - dlatego filmy będą choppy.

Jeśli wrzucisz klip 24fps na timeline 30fps, to sześć klatek musi zostać zdublowanych - ten sam efekt.

Jasne, możesz zrobić slo-mo, ale to będzie g***o, a nie slo-mo. Spowolnienie 1.25x to nie jest spowolnienie. Twój mózg nawet nie będzie wiedział jak to zinterpretować, dlatego będzie to tak dziwnie wyglądało. Realnie slomo zaczyna dobrze wyglądać od 0.5x. Czyli musiałbyś nagrać w 48fps.

Teoretycznie można to obejść zlecając programowi „inteligentne dorobienie klatek” (w FCPX to się nazywa Optical Flow - musisz poszukać odpowiednika w Premiere), ale efekt tylko czasami jest wystarczająco dobry.

I teraz tak. Problem z „niepodzielnymi” fpsami w klipach można rozwiązać bardzo prosto - wrzucasz wszystko na timeline 120fps.

Wtedy klipy 24fps będą wyświetlane pięć razy gęściej (jedna klatka będzie na pięciu), a 30fps - cztery razy.

Ale! I to jest ważne ale.

A) to dalej będzie dziwnie wyglądać, jeśli klipy będą miały rożny FPS - to się rzuca w oczy.

B) najważniejszy problem z 24fps: Weź pod uwagę, ze poza iPadem Pro, telewizorem i jakimiś super gamingowymi rzeczami urządzenia, których używasz maja monitory 60Hz. 60Hz oznacza, ze obraz wyświetlany jest 60 razy na sekundę. I tu - choć bardzo, bardzo lubię 24fps - pojawia się problem. Na 90% sprzętów taki obraz ZAWSZE będzie wyglądał siusiakowo. Monitor nie może wyświetlić Ci pół klatki. W związku z tym polowe klatek monitor będzie dublował, a druga połowa potrajał - obraz zawsze będzie choppy.

Załóżmy ze wszystkie klipy 30fps wrzucasz na timeline 24fps jako slomo i możesz to tak wyeksportować. Klip sam w sobie będzie równiutki, jeśli obejrzysz na przykład na iPadzie Pro, ale Twój monitor komputerowy nie bedzie w stanie tego równo wyświetlić. (Chyba, ze masz odświeżanie 96,120,144Hz)

24fps jest cudowne, ale stwarza problemy na domowym sprzęcie.

Co do ustawień eksportu - pokaz jakie są, inaczej to ja sobie mogę zgadywać.

1 polubienie

Co do drona i samego iPhone’a to musisz pamiętać o jednej rzeczy.
Jak nagrywasz 24fps, to jak panujesz, koniecznie pamiętaj o zasadzie siedmiu sekund. „Droga” z jednego końca tego co widzi obiektyw, do drugiego, powinna zająć okolo siedem sekund. Jeśli zrobisz to za szybko, lub za wolno, obraz tez będzie bardzo choppy.

Cytat
Nie możesz trzymać na jednym timeline klipów 24 i 30 fps.

Wychodzi z wielu tutoriali że można, więc starałem się to zrobić tak jak tu:

Ja u siebie tworząc projekt nie określam fps itd. bo Premiere robi to podobno automatycznie w zależności od tego jaki plik wrzucę pierwszy i do tego się dostosowuje, jednak problem mam w tym że tworzę nowy projekt po czym wrzucam plik z drona i robię jak w tym tutorialu 20% z optical flow, premiere renderuje sobie ten urywek po czym jak robię eksport to jest szatkownica i dużą stratą jakości.

Robię oczywiście też tak jak w wideo że plik z drona ustawiam na 24fps, jednak w tutorialu klipy ma gładkie i ostre a u mnie szatkownica lub jakieś dziwne piksele.

Eksport będzie wrzucony na YT, dla własnych przyjemności, do oglądania na macbooku, iPhone, iPad, ale bez mega wyspecializowanych sprzętów.

Wychodzi z wielu tutoriali że można

To znaczy możesz, ale to zawsze będzie wyglądało jak kupa.

starałem się to zrobić tak jak tu:

inteligentne dorobienie klatek” (w FCPX to się nazywa Optical Flow - musisz poszukać odpowiednika w Premiere), ale efekt tylko czasami jest wystarczająco dobry.

Robię oczywiście też tak jak w wideo że plik z drona ustawiam na 24fps, jednak w tutorialu klipy ma gładkie i ostre a u mnie szatkownica lub jakieś dziwne piksele.

Musisz zrozumieć co Optical Flow robi. Optical Flow tworzy własne klatki według tego, co im się wydaje, ze w nich powinno być. Jasne, jak podrzucasz piłkę albo nagrywasz kogoś jadącego na deskorolce to w miarę łatwo jest ztrackowac i zdublować ruchomy objekt, ale jak próbujesz zrobić slomo landscapu z masa detali, drzew, etc, to będzie ciężko.

Dlaczego używasz ProRes do eksportu?
Zdecydowanie zmień to na H.264

Wrzuć rozwalony klip na YouTube i daj link.

Ale nadal upieram się że wyglada tak tylko u mnie :stuck_out_tongue:

Rozumiem działanie Optical Flow ale czy w takim razie jest opcja zrobić z tych plików slowmo? tutaj też oprócz okropnego szatkowania które robi Optical Flow widzę spory ubytek na jakości nawet na H.264, co do pierwszego klipu to jest on sam w sobie w słabej jakości niestety, ale kolejne to DJI

DJI SPARK / HOW TO CREATE SUPER SLOW MOTION - YouTube enjoy :smiley:

Zły link.

Nie możesz zrobić slomo, jak nie masz klatek. Optical flow to jedyne, co ma jakiś minimalny sens. W innym wypadku zostaje Ci Video 12-15fps, a domyślasz się, jak to będzie wyglądać.

Also: czemu 720p?

I czemu 30fps, skoro plik źródłowy ma 29.97? Jakieś strasznej kombinacje niepotrzebne robisz. Każda zmiana uderza w jakość.

zmieniłem jedynie na H.264 i bez eksportu dźwięku, więc samo wybrało sobie 720p chyba

w tym sęk że nie wiem jakie tu ustawienia zrobić do tego eksportu i jedyne co zmieniam to format a resztę pozostawiam premierowi.

ciężko mi też uwierzyć że nie ma na to sposobu bo przecież masa osób robi slowmo DJI z bardzo dobrym efektem

To co jest na zbożu i na drzewach po lewej stronie jeziora to artefakty Optical Flow. To jest nie do przeskoczenia. Szczerze? Albo odpuść to slomo, albo nakręć to jeszcze raz w wyższym fps.

Jak to mawiają najstarsi górale: z gowna nie wyrzeźbisz.

To wideo jest spowolnione kilka razy. Czyli wygenerowanych przez komputer klatek jest więcej, niż rzeczywistych. Naprawdę srednio widze powodzenie tej operacji.

Optical Flow działa najlepiej wtedy, kiedy kamera jest nieruchoma, a obiekt się przemieszcza. Na odwrót jest ciężko, bo trzeba generować cały obraz, a nie tylko jego mała cześć.

Bo nagry

Bo nagrywają 60/120fps, wiec maja naturalne w pełni uczciwe 0.5x albo 0.25x. Mało kto robi slomo z 30 fps.

1 polubienie

Niestety nakręcić tego drugi raz nie mam jak :confused: więc jest nauczka na przyszłość żeby trenować latanie i zrobić to lepiej.

Spark z tego co pamiętam nie ma opcji nagrywania więcej niż 30fps a jak widzę taki wysyp przykładów na YT że to jednak wychodzi przy podobnych bardzo warunkach choć ładniejszych shotach to staram się ogarnąć jak najbliższy temu efekt.

To celuj w mniej tekstur na przyszłość. Pewnych rzeczy nie przeskoczysz. Optical Flow raczej służy do dobranych rzeczy, jak robienia speed ramps, czy coś, a nie do tego, żeby cały klip spowalniać.

PS: nie dodawaj dodatkowej kompresji przy eksporcie. Zachowaj format, rozdzielczość i bitrate pliku źródłowego.
Dla Sparka to H.264, 1080p, 24Mbps. Masz opcje „match source” i z tego korzystaj.

tylko pytanie którego pliku źródłowego ? skoro używam w projekcie np. nagrań z DJI, iPhone 7 i iPhone Xr.

pytanie też czy jeśli wrzucam do projektu pliki z tych urządzeń to czy mam wszystkie dopasować w ten sam sposób czyli dajmy na to do 24fps? czy to nie ma sensu i psuje robotę.

Dopasuj rozdzielczość do maksymalnej, czyli jak nagrywałeś iPhonem 4K, to daj 4K.
Framerate użyj ten, którego jest więcej albo do tego, którego jakość jest dla Ciebie ważniejsza.
iPhone nagrywa 4K@30fps z bitratem 46Mbps, wiec taki możesz ustawić. Spark ma niższy.

Nawet jeśli nagrywałeś w 1080p możesz zrobić upscaling do 4K. Czasem efekt końcowy wyglada lepiej, mimo ze w teorii nie powinien.