Poprawność polityczna (w IT)

…zniszczy ten świat.

“Stary” temat ale dalej denerwuje… Bo nie sama zmiana wkurza tylko jej chory powód.

Tak samo jak te wszystkie allow i deny listy.

W IT od zawsze chodziło o to aby ulepszać, poprawiać, naprawiać. Zmiana miała jakiś konkretny powód.

Zmiana czegoś w IT z powodów ideologicznych, które w sumie są mega mocno naciągane to chory pomysł.

1 polubienie

Szczerze to nie widzę problemu. Tak samo jak z usuwaniem nazwy sosu cygańskiego czy ciasta murzynka. Popieram też nazywanie mlekiem spożywczym tylko tego co rzeczywiście jest mlekiem.
Funkcja się nie zmienia, a jeżeli kogoś boli sama nazwa to czemu tego nie zmienić.

Już pozmieniałem wszystkie whitelisty i blacklisty na allow i deny/block; nawet widzę plus - teraz end-user przynajmniej rozumie co requestuje.

3 polubienia

Nie sama zmiana wkurza ale jej “wymyślony” powód.

1 polubienie

Dla Ciebie czy dla mnie wymyślony, dla kogoś to może być obraźliwe. Nie dalej jak tydzień temu prowadziłem zażartą dyskusję z moją koleżanką która usiłowała dowieść że “cygański” nie jest obraźliwe dla Romów pomimo tego, że to oni sami wnieśli o zmianę nazwy sosu cygańskiego z powodu obraźliwego wydźwięku słowa Zigeuner w niemieckim.

Nie mnie oceniać czy “master”, “slave” jest dla kogoś obraźliwe bo moi przodkowie nie doświadczyli niewolnictwa. Za to, hipotetycznie, jakby się np. nazywało “Aryjczyk” na master i “Polacken” na slave to pewnie dotykało by mnie a inni mieliby to głęboko w dupie “bo przecież takie nazewnictwo jest od 40 lat” i to byłby “wymyślony” powód :wink:

Za 10 lat nikt nie będzie pamiętał tej zmiany :smiley:

6 polubień

My Słowianie to dopiero powinniśmy palić miasta, przecież jedna z “popularnych” teorii mówi, że angielskie słowo slavic pochodzi i ładnie się łączy ze słowem slave…

Czekam tylko co wymyślą z Master’s degree.

1 polubienie

To jest teoria wielokrotnie obalana przez językoznawców. Ale nawet gdyby - jeżeli zaczniemy się obrażać o używanie określenia “słowianie” to wówczas oczekiwałbym zrozumienia od reszty świata i zaprzestania używania tego określenia. Czyż nie?

Za to jak pojawi się w DE kiełbasa “Die Polnische schwein” albo alarm antywłamaniowy “antiPolacken” to wtedy możemy się wkurwiać :smiley:

Jeżeli chodzi o Master’s degree to to znaczenie przecież nie ma nic wspólnego z master-slave :smiley:

2 polubienia

Tak mi się skojarzyło przy okazji

WIELKA BIAŁA POLSKA

4 polubienia

Jezu temat już był wałkowany kilka razy chyba.

Ktoś mi odpowie czy z punktu widzenia kodowania, IT itd. zmiana tych nazw tworzy jakieś problemy? Trudniej się koduje czy coś?

1 polubienie

Na Github też nigdzie nie ma odniesienia do slave.

Oj biedny Jenkins… Ten to dopiero ma przerąbane.

Łatwiej jebnąć literówkę jak zmienisz (tak jak my) blacklist na blocklist zamiast na denylist :smiley:

No w tym znaczeniu, w języku angielskim ma :smiley:

Zresztą sami napisali:

The reason for this change should be obvious, but for those that aren’t sure, it’s to rid the company of any holdover references to slavery and replace them with terms of inclusion that cannot be misconstrued.

Nie o samą zmianę chodzi, a o jej powód… Sztuczne pompowanie poprawności politycznej…

BTW

Ja lubię czarny kolor na ubraniach czy na sprzętach dlatego popieram takie zmiany bo nie chcę żeby czarny kolor był kojarzony z zabranianiem czegokolwiek. Czarny powinien być kojarzony z super rzeczami, klasą, szykiem, elegancją a nie z zakazami. :black_heart::black_heart::black_heart::black_heart:

2 polubienia

#SpaceGrey forever! :stuck_out_tongue_winking_eye:

Polacken sa slabymi slave’ami, nie umieja robic, leniwe pijaqi, a jak wiadomo kazdy pijak to zlodziej :smiley:
Na masterow tym bardziej sie nie nadaja, bo jak chcesz polacken dolozyc to kaz im sie samym rzadzic i wystarczy :smiley:
Najlepsi polacken sa jako mieso armatnie, dlatego polacken’skim towarem eksportowym powinny byc najemne kompanie :smiley:

Empatia ≠ poprawność polityczna.
Jeśli dużej grupie to sprawia przykrość, to warto to zmienić.
Jeśli takie drobne rzeczy mogą uczynić świat lepszym, to nie wiem, czemu miałoby to komuś przeszkadzać.
Każdy w pracy ma taki moment, że przychodzi upgrade/zmiana systemu, workflowu i trzeba nawyki wyrobić od nowa. Tu jest nie inaczej.

7 polubień

Also, umówiliśmy się, ze na tym forum nie będzie takich głupich tematow wzbudzających niepotrzebne emocje. @pawelorzech

Ze mną się nie umawiał :wink:

2 polubienia

Potwierdzam, nie róbmy sobie tutaj tej dyskusji. Nikt nie umrze, jak zmienimy nazwy na takie, które części społeczeństwa nie będą obrażać.

1 polubienie

Kurde, to musieliśmy na grinderze o tym pisać. My bad.

6 polubień