Planner 2020

Witam jak co roku ten sam dylemat
Jaki planner kupic na nowy rok
Najlesze jest to ze mi to zajmuje z tydzien czasami dwa zeby jakis wybrac a pozniej uzywam go z tydzien moze dwa przez caly rok :stuck_out_tongue:
ale tradycja musi byc
Ja szukam tygodniowego i to najlpeiej jak by tydzien byl horyzontalny no i zeby nie kosztowal miliony
moze ktos ma jakies propozycje z wlasnego doswiadczenia?
Uzywalem juz moleskina a w tym roku mialem wynalazek z firmy MUJI i tez fajnie sie spisywal

Co wasy maja w plecakach?

W sumie ma to sens, skoro przestajesz używać po tygodniu to z takim widokiem Ci wystarczy :joy:

A tak serio to nigdy takiego nie miałem, podobają mi się przez net jak oglądam jakieś albo w sklepie ale nigdy sobie nie kupiłem bo właśnie leżał by pusty po tygodniu, nie mam aż tylu rzeczy żeby go zapełnić wiec dla mnie jakaś kompaktowa wersja by się przydała a takich chyba nie ma :stuck_out_tongue: więc raczej nie pomogę ale może coś znajdę sobie tutaj z polecenia.

1 polubienie

Nigdy nie nauczyłem się używać, podobnie jak mam problem z aplikacjami do zarządzania zadaniami - ja chyba za głupi na to jestem, ale nie umiem ich używać. Tak samo jak papierowego kalendarza czy notesu czy żółtych karteczek, których fenomenu nigdy nie rozumiałem.

1 polubienie

Żółte karteczki są bardzo ważne!

2 polubienia

Ja używam takiego - ścienny miesięczny:


Powpisywane terminy rachunków, przeglądu i OC auta, szczepień, wydarzeń rodzinnych (np. rocznica ślubu :wink: ), treningów, wywiadówek (podawane są na początku roku szkolnego), nagłe wydarzenia…

2 polubienia

Mamy bardzo podobny na ścianie, zaznaczamy tam raczej duże wydarzenia (wakacje, wylot do PL)!

Liczą się tylko naprawdę 3 wybory:

jak byłem singlem, to używałem 18-Month Weekly Notebook Planner od Moleskine, rozmiar Pocket był idealny do noszenia codziennie ze sobą…
https://us.moleskine.com/18-month-weekly-notebook-planner-black/p1585

jak przestałem być singlem, to już tylko wspóldzielony iCloud Cal, bo moja lepsza połówka wpisuje do kalendarza jakieś 38x więcej niż ja… :sweat_smile: