Zastanawiając się trochę nad bezpieczeństwem w sieci, doszedłem do wniosku, że potrzebuję oddzielnego konta bankowego, z którego będę mógł podpiąć kartę do takich serwisów jak Ali, uber, lime itp. Obecnie mam odpaloną kartę z mojego głównego konta, ale minusem jest to, że w razie “W” mogą mi polecieć wszystkie środki wliczone na dany miesiąc. Myślicie, że używanie karty Revoluta jako głównego źródła płatności w sieci to dobry pomysł? Czy może lepiej założyć oddzielne, darmowe, konto w zwykłym banku?
Ja do płatności w sieci używam właśnie Revoluta, wrzucam ile potrzebuję i płacę, do tego często używam też Curve w którego to mam wpiętego revoluta i moją normalną kartę.
2 polubienia
Nigdy nie zastanawiałem się jak działa Curve. Chodzi o to, że do aplikacji dodaje sobie karty z różnych banków i podczas płacenia karta Curve, środki są ściągane z konta do którego ta karta jest podłączona? Czy chroni mnie to przed utratą hajsu z głównego konta? Jeśli dobrze rozumuję, to nie…
No Revolut idealny, podpinasz wszystko i w ustawieniach bezpieczeństwa karty wyłączasz płatności online, a włączasz tylko gdy potrzebujesz zapłacić za coś. Bezpieczeństwo gwarantowane.
4 polubienia
Ja mam pod takie usługi podpiętą kartę kredytową. Jak coś to dzwonisz do banku i problem jest po ich stronie.
3 polubienia
Kolego @SztandeR tak jak większość tu piszących skorzystaj z Revolut. Zero zakładania kolejnego konta, wirtualna karta obsługiwana jest już przez większość platform, mega łatwe doładowanie karty (u mnie Apple Pay + TouchID i w kilka sekund mamy środki na karcie) a jak coś się stanie szybko można dezaktywować kartę. No i za każdą transakcję Revolut zwraca troszeczkę pieniążków na nasze konto 
To ja pójdę o krok dalej. Jeśli zależy Ci na zwiększonym bezpieczeństwie i prywatności to rewolut w płatnym pakiecie z możliwością generowania jednorazowych numerów PAN, które tracą ważność po jednej płatności.
2 polubienia
Dla mnie takie kombinacje to przeciwieństwo nowoczesnej bankowości. Odblokowywanie karty przed transakcją i blokowanie po, czy generowanie losowych numerów do każdej transakcji w sytuacji kiedy bank pokrywa takie rzeczy jest, moim zdaniem, niepotrzebnym komplikowaniem sobie życia. O ile pilnowanie karty i jej detali jest ważne (to część umowy z bankiem), o tyle mija się z celem uprzykrzanie sobie życia, kiedy karta ma je ułatwiać.
Zobacz czy nie wolisz N26. W
Przeciwieństwie do Revoluta są bankiem.
No właśnie, blokowanie karty po transakcji, zmienne numery itp nie wchodzą w grę, bo czasem chce szybko zamówić Ubera, albo wypożyczyć hulajnoge, a po to się dodaje karty w aplikacjach, żeby nie wpisywać kodów, blików itp. Potrzebuję jakieś konto/ apke, gdzie przeleje sobie np. 200 zł, będę miał kartę, może być wirtualna, która podepnę w aplikacji i nawet jeśli ktoś ukradnie mi dane, stracę w najgorszym przypadku 200 zł, a nie np. 3000 z wypłaty.
Jeśli w revolucie mam konto w euro, polskich złotych, i szelkach izraelskich, to czy podczas płacenia za np. Ubera pociągnie mi złotówki, czy np. euro? Używałem w kilku krajach Revoluta, ale nigdy się nad tym nie zastanawialem. Może ktoś to wyjaśnić?
1 polubienie
Na stronie wszystko jest wyjaśnione
- Free UK current account
- Free Euro IBAN account
- Spend in over 150 currencies at the interbank exchange rate
- No fee exchange in 29 fiat currencies up to £5,000per month
- No fee ATM withdrawals up to £200 per month
Zgadzam się, co do niedogodności losowanego numeru, ale trudno było wyciągnąć z kontektu Twojej wiadomości, czy taka opcja nie wchodzi w grę.
Co do Revoluta to pociągnie Ci z tego co jest akurat, czyli w skrajnym wypadku wyczyści wszystkie konta. Ja niestety przekonałem się o tym na własnej skórze.
A co powiecie o tym N26? Korzysta ktoś? Dobrze to działa? Nie ma ukrytych kosztów?
Nie wiem czy w polsce tez jest dostepne, ale zamiennikem Revoult wydaje mi sie ze moze byc TransferWise. tez mam karte od nich, laduje na konto tyle ile mi potrzeba w danej chwili. nic nie musze odblokowywac ani blokowac. mam ta karte podpieta do Ubera i dziala idealnie.
1 polubienie
też tego doświadczyłem - teraz pamiętam zawsze aby konta nawet ze środkami na nich dezaktywować - dzięki temu nic mi z nich nie zginie 
Chyba że ktoś sobie wejdzie i aktywuje
jak “ktoś”?
Włamywacz, fraudster, hacker, cracker
przy tym jak jest zabezpieczona apka jakoś ciężko mi sobie wyobrazić żeby się ktoś niepowołany na nią mógł zalogować, musiałby mieć Twój numer telefonu, hasło do banku i jeszcze maila - dla mnie brzmi to niemożliwie
Nie ma rzeczy niemożliwych. Jeśli Ty możesz mieć dostęp, to ktoś inny może się pod Ciebie w ten czy inny sposób podszyć. Np. skontaktować się z dostawcą i zgłosić kradzież telefonu, przenieść numer czy co tam jeszcze. Dlatego warto zainteresować się, a najlepiej dowiedzieć się zanim się założy konto, co dany bank robi w razie w i jak łatwo jest odzyskać pieniądze. Są ataki, przed którymi nie da się zabezpieczyć niestety. Można się tylko przygotować wybierając instytucję, która lepiej/szybciej/skuteczniej reaguje na takie ataki.
Jest np. możliwość okradzenia przez internet kogoś kto nigdy nie miał konta online. Warto mieć tego świadomość po prostu.
1 polubienie