Nintendo Switch

Spokojnie można kupić za 350 zł i to dość regularnie. Od 2 dni wróciłem. Dzisiaj joga mnie rozbiła, ale bardzo przyjemnie!

1 polubienie

Kupiłem za 379 pln. Gram co 2-3 dni. Jestem zadowolony. Wcześniej dosyć mało się ruszałem, teraz muszę, bo przecież gra sama się nie przejdzie :wink:.
Nie żałuję.

1 polubienie

Cześć, nie wiem czy piszę w dobrym temacie, ale od dłuższego czasu planuję zakup Switcha i nie wiem, czy się jeszcze opłaca kupować aktualny model. Wiecie może, czy już pojawiają się jakieś informacje na temat potencjalnego następcy (jak i daty premiery tego następcy)?

1 polubienie

Oczywiście. Od dnia premiery są plotki o nowym modelu i do dziś nic się nie zmieniło poza tym, że wyszedł lite czyli wersja pozbawiona stacji dokującej.

To jak z komputerami Mac - albo kupujesz co jest albo możesz czekać kilka lat :joy:

1 polubienie

Plus V2 posiadający ten sam procesor co V1, z tym że jest produkowany z wykorzystaniem mniejszej litografii. Przez to trzyma dłużej na baterii i mniej się grzeje.

Takiego mam na sprzedaż :joy:
Tylko ślicznego bo w kolorystyce Animal Crossing

Taki ze mnie gracz, że po tym jak wiedźmin przez kwartał nie został nawet rozpakowany to doszedłem do wniosku, że to chyba bez sensu go trzymać :rofl:

Mam dokładnie tego samego :blush:

Nie ma sensu zwlekać, jeśli jesteś przekonany, że będziesz miał dużo zabawy z tej konsoli. Odwlekanie takich rzeczy nie ma większego sensu.

2 polubienia

Ja odwlekałem zakup, bo już za chwilę, już teraz miała być odświeżona wersja z 4K i 1080p na trybie przenośnym. Jednak Switch to nie jest (moim zdaniem) konsola do wodotrysków graficzno-sprzętowych, a maszynka do ogrywania hitów Nintendo + wygodnego trybu przenośnego. Poza tym sam nie wiem, czy chciałbym dopłacać kilka stówek do tego upgrade graficznego. Cieszę się, że nie wziąłem Lite, bo taki Ring Fit by mi odpadł, ale ja na TV nie gram prawie w ogóle.

2 polubienia

też tak myślałem przed zakupem, no i oczywiście ograłem Zeldę, Mario and Rabbids ale ostatecznie okazała się, że dla mnie to właśnie typowo konsola głównie do mniejszych gier, indyków które na dużym sprzęcie mnie nie porwały, a na Switchu w handheldzie to zupełnie inne (lepsze) gry. Przykłady: Hollow Knight, Dead Cells, Hades. Żadna z tych gier mnie nie porwała dopóki nie zagrałem w nie na Switchu :slight_smile:

Mówili tak przy okazji V2 i Lite, mówili tak o 2020…

No ale trzeba przyznać, że plotki o wypuszczeniu w 2021 są już bardziej wiarygodne.

Ciekawe ile w tym prawdy.

2 polubienia

Jeśli tak, to może na jesień by był. No w kwietniu tylko zapowiedź. 400 dolarów to na nasze 1800?

2 polubienia

EShop padł i nie wstaje od 6:25. Trochę to już trwa, a ja się zastanawiam czy to często się zdarza, czy ma to coś wspólnego z wersją demonstracyjną Monster Huntera, a może to tylko przypadek i przede wszystkim czy zdążę jeszcze coś kupić na tych promocjach. :tipping_hand_man:t2:

Korzystał ktoś z adapterów do podłączania “obcych” padów? Nie chcę kupować Pro Controllera, jak mi leżą na półkach pady Xboxowe. Ma to sens, działa przyzwoicie?
Na przykład takie coś:
https://allegro.pl/oferta/8bitdo-adapter-graj-padem-xbox-ps4-na-switch-i-pc-9545771969

Ohh, gra padem z PSa to byłoby coś! Szybki look na grupę NS na FB i wygląda, że działają normalnie z padami innych firm. Wygląda to tak, że jeden taki adapter symuluje jednego Pro Controllera. Wtedy do adaptera podłączamy się padem i działa.

1 polubienie

Dowolny bezprzewodowy pad na konsoli/PC? -- MAYFLASH MAGIC-NS - YouTube Jest też takie coś. Trochę bardziej uniwersalne.

Baseus na pewno już to zrobił za pół ceny xD

To dlatego nie przechodzi mi płatność?

Nie, problem z samą płatnością to taki global issue związany prawdopodobnie z 3D-Secure, dyrektywą unii europejskiej dotyczącą płatności kartami w internecie i tym, że Nintendo jest w wielu kwestiach po prostu w lesie.
Mam ten problem od grudnia. Kupiłem kilka gier i coś się zepsuło, więc podpiąłem PayPala i z głowy.