Cześć, bratanek przyniósł swoje Nintendo bo po 2 latach przypomniało mu się że leży w domu i chce pograć jak się domyślacie przez ten czas konsola leżała bez ładowania, teraz jak jest podłączona do ładowania to nie chce wstać oczywiście, na jakieś 100 prób włączenia i chyba resetu bo nie znam się na Nintendo (przytrzymanie 15s power button i po tym krótki klik) raz pojawiło się na sekundę logo Nintendo, joy con tylko niebieski ma jakieś objawy życia, mianowicie mrugają mu te diody jak w Knight Rider ale nic więcej, czerwony za to zero, ale podobno sprawdzali z innym Nintendo i działały, konsola natomiast nic nie odpowiada i teraz moje pytanie czy są na to jakieś sposoby skuteczne czy tylko wymiana baterii?
Obstawiam, że bateria wyczerpała się do poziomu że potrzebuje kopniaka żeby zacząć ładować. Przerabiałem to z baterią we wkrętarce.
Trzeba by podejść do serwisu elektronicznego, gdzie dadzą to radę rozebrać (jeżeli się da) i podpiąć pod ładowanie żeby ożywić baterię. Mnie to robił znajomy w serwisie samochodowym
Dokladnie to ^
Bateria jest martwa i trzeba ja pobudzić, ewentualnie w grę wchodzi wymiana baterii.
Rozebrać się da bez problemu z tego co widziałem ale nie jestem przekonany czy chcę żeby pan mechanik grzebał mi w takich rzeczach bo mogło by się to gorzej skończyć
Jakaś mocniejsza ładowarka tego nie pobudzi ?
Nie jestem elektrykiem więc się nie wypowiem. Gość ma jakiś specjalny sprzęt do tego.
Powinna. Możesz nawet ciut wyższego napięcia użyć (ale niewiele). Bylebyś tylko polaryzacji nie pomylił.
Znaczy ja nie mam zamiaru bezpośrednio podpinać nic do baterii bo chce żyć nadal myślałem o czymś mocniejszym przez usb czy nie pobudzi tej baterii
Czy np któraś z tych ładowarek coś tu da
To co tradycyjnie nazywamy ładowarką, to tylko dawca prądu jest. Prawdziwa ładowarka sterująca procesem ładowania zazwyczaj znajduje się w samym urządzeniu. I jeśli ona nie chce gadać z ogniwem pod spodem, to zmiana „ładowarki usb” na mocniejszą nic nie da.
Czasem pomaga właśnie podpięcie się do ogniwa z pominięciem tej wbudowanej ładowarki w urządzeniu i podładowanie jej na siłę do pewnego poziomu.
TO NIE JEST PORADA INWESTYCYJNA
PS: ja bym i tak poszedł do sklepu z naprawą elektroniki.
Wygugluj sobie “regeneracja baterii” i zobacz czy nie masz jakiejś w pobliżu.
nie wiem jaka bateria tam siedzi, ale wiem ze niektore baterie nie lubia byc rozladowane do zera, i po takiej akcji bywaja nienaladowywalne. Jesli taka nowa bateria jest droga, to wyjalbym ja z urzadzenia i probowal ja reanimowac. Sprawdzales jaki jest koszt wymiany?
@Damien jeśli masz tego Switcha w Polsce to mogę Ci polecić mojego kumpla do naprawy.
nie sprawdzałem ile kosztuje gdzieś bo jakoś nie miałem czasu szukać tego, a bateria na allegro (jeśli to ta) to koszt 90zl
https://allegro.pl/oferta/bateria-nintendo-switch-hac-003-hac-001-4310mah-12166150713
a gdzie ten kumpel ma lokalizacje? bo ja ŁDZ
Okolice Katowic, ale pewnie Paczkomat wejdzie w grę
Wymieniłem dwa razy baterie i switch nie wstaje ktoś ma jakiś pomysł co to może być? Totalnie nie korzystam z Nintendo wiec nie wiem ale może żeby odpaliła potrzebna jest oryginalna ładowarka? Albo karta sd? Czy coś? Na obu bateriach zero oznakow życia
w środku wszystko wyglada na oko oczywiście ok
Moze bratanek nie byl do konca z Tobą szczery ?
Oferta z kumplem nadal aktualna Możesz się odezwać na PW to Was zgadam
Martwa bateria? @piotrek69 jest w kąpieli a ma martwą baterię w telefonie!!! Co on ma teraz zrobić???
Może nie był, ale raczej wątpię, kwestia była taka że robili gruby remont mieszkania i została gdzieś spakowana z rzeczami a w między czasie dostał PS5 więc zapomniał o Nintendo i przypomniał sobie dwa lata później
Zapytam czy chcą to dalej naprawiać czy spisać na straty bo sprzęt nie mój wiec i decyzja nie moja
Następnym razem będę się za radą @Tadek kąpał z ziemniakami
Znajdź najbliższy serwis z konsolami i idź na diagnostykę.
Nie będziesz musiał gdybać i będziesz od razu wiedział jaka jest cena ewentualnej reanimacji.
https://iviterserwis.pl/serwis-naprawa-konsol/serwis-naprawa-konsol-nintendo