Kochani forumowicze!
Wielkimi krokami zbliża się czas wyboru, co kupić?
Wszystkie karty nie zostały odkryte, zwłaszcza w przypadku PS5.
Nie jestem jakimś wybitnym graczem, zatrzymałem się na PS3 i byłem przekonany, że na premierę kupię sobie PS5. Jednak czytając doniesienia ze świata Microsoftu jestem coraz bardziej przekonany do opcji Xbox Series X.
To akurat w tej generacji może się zmienić - tak jak przy x360 jak Sony nie pokaże czegoś wymiatającego, to xsx/xss będzie popularniejszy przynajmniej na starcie od ps5
Jaką oni mają/kupią konsolę?
Kup taką jak oni żebyście mogli wspólnie pograć.
No i wyszły mi dwa pytania zamiast jednego. Pewnie dlatego ja nie mam ziomków więc kupił bym xboxa tylko dla tego abonamentu. Fakt że ps wygląda jak gówno też może być w sumie argumentem w moim wypadku.
Wg mnie finalnie wszystko rozbija się o to w co chcesz grać.
Grasz w gry multiplatformowe? Xbox
Zależy ci na filmowych grach AAA? PlayStation
Nie wiesz w co grać? Xbox + Game Pass
Wsteczna kompatybilność jest spoko, ale głównie na pierwsze miesiące po premierze gdzie nie będzie zbyt wiele nowych gier i można sobie nadrobić na mocniejszym sprzęcie gry, których się wcześniej nie przeszło. Szczerze to nie znam osoby, która bawi się na Xbox One S/X w produkcje z 15-letniego Xboxa 360 i jak dla mnie obsługa tylko poprzedniej generacji jest wystarczająca.
Jeszcze jako dodatkowy czynnik przy wyborze można wziąć to gdzie masz znajomych, ale i z tym jest ostatnio coraz lepiej i nowe gry pozwalają na cross-platformowe granie.
Osobiscie tez nie wiem co robic, obecenie mam x1x, ps4pro i switcha. Mialem zamiar wszystkie sprzedac i kupic ps5 dla exclusive-ow. Bardzo malo gram w tej chwili, brak czasu. Ostatnio ogrywalem The Last Of Us 2 i zaczalem Ghost Of Tsushima, przed tym na PS4 gralem z 1.5 roku temu. Xboxa wlaczylem na kilka dni w Grudniu’19 jak mialem przerwe swiateczna w pracy. Najczesciej uzywam Switcha ale tez potrafi lezec 2-3 miesiace. XSX kusi cena, a zwlaszcza all access. O PS5 nic nie wiadomo. Ostatnio zaczalem rozwazac czy nie zaczekac az xCloud sie poprawi i grac w ten sposob na moim X1X, ma byc wliczony w game pass. Jak za jakis czas wyjdzie cos fajnego na PS5 to wtedy kupic. Problemy pierwszego swiata
Dla mnie decyzja jest dość prosta: Xbox Series X. GamePass i jakość poprzednich konsol (kultura pracy) dla mnie są zdecydowanym argumentem za tym wyborem. Znaczną większość czasu spędzam z multiplatformami, więc ta konsola, gdzie jest ich najlepsza jakość jest dla mnie najlepsza. Do tego część z tych gier, które będę chciał ograć pewnie mi się trafi w ramach abonamentu, a inne z kolei odkryję przez zagranie w coś zanim wypadnie z usługi, jak do tej pory miałem np. z Vampyrem. Podoba mi się takie odkrywanie nowych gierek bez dodatkowych kosztów. Exy od Sony lubię, ale przez całe życie PS4 nie wiem czy naliczył bym ich z 10, dla których warto było mieć drugą konsolę. Dlatego PS5 kupię, ale dopiero za jakiś czas, jak już będzie jakiś powód. Dla zapowiedzi gier bez konkretnej nawet daty nie warto, moim zdaniem.
To ja może jeszcze podrzucę swoje “dziadowskie”, ale być może nie takie oczywiste z tego co widzę - jeśli ktoś się waha, to sugeruję poczekać. Tak z pół roku, rok. Konsole miały swoje wpadki w normalnych czasach, a ten rok jest dosyć wyjątkowy. Nie jest wykluczone, że któraś z nich może mieć wady fabryczne lub np. wyć chłodzeniem przy obciążeniu. Dla mnie zagadką jest też kontroler Sony. Opór w triggerach może być fajny, gdy będzie tylko wyczuwalny, ale może być inaczej, czyli będzie wymagał jakieś dodatkowej siły, a po wielu godzinach grania palce i tak potrafią dawać się we znaki na padzie bez takiego oporu. Raczej jestem sceptyczny, ale może nauczyli się czegoś po praktycznie nieużywanym touchpadzie i wbudowanej w kontroler lampie i może to będzie coś świetnego. Ale to się nie okaże w recenzjach, których autorzy będą się ścigać, który pierwszy z nich wyda swoją, to się okaże, gdy zwykli gracze pograją przez jakiś czas.
A pomijając technikalia, rok po premierze to także czas, w którym będzie można także ocenić już istniejącą bibliotekę gier i nadchodzące premiery.
Ja tam powiem krótko - Xbox Series X ewentualnie jak ktoś chce tanio to Xbox Series S.
Dlaczego? Game pass. Tylko i aż tyle.
Ja się poważnie zastanawiam czy X czy S bo 99% gier i tak będzie z game pass a filmów na płytach nie oglądam od lat.
W środę jest konferencja Sony. Zobaczymy czy mają jakieś asy w rękawie. Generalnie jak napisali wyżej. Sporo zależy od tego na czym grają twoi znajomi. Sam All Access w Polsce też nie zapowiada się jakoś różowo. Dotychczas można było kupić Xbox Ultimate za ~200 na półtora roku więc w ogóle nieopłacalne wydaje się brać pakietu od M$.
@AndrzejKotarski ten wtorek mocno pechowy jest bo następnego dnia konfa jest
Mnie nie przekonuje ten pass z Xboxa. Tego typu usługi powodują u mnie efekt “Nie mam w co grać” i kończą się frustracją. Wolę grę na półce, opcjonalnie zakupioną online. I jakoś exclusive’y z Sony bardziej mnie przekonują do tej konsoli. Zresztą ja tam tylko kupuję nieparzyste PSy
Jeżeli tylko Xbox Series X utrzyma kulturę pracy One S/One X, które są praktycznie bezgłośne pod obciążeniem (f̶u̶c̶k̶ ̶y̶o̶u̶ shame on you, PS4!), to będzie to najlepsza konsola do multiplatform
Obecnie mam już trzeciego Xboxa tej generacji (One → One S → One X), na niego też kupuję wszystkie większe tytuły. W nieodległej przyszłości obok stanie Series X (przeczekam premierę, kupię zapewne za pół roku). Nie gram codziennie, raczej średnio co 3 dzień, więc niektóre dłuższe gry dają mi 2-3 miesiące, czasem pół roku rozrywki…
Obok stoi PS4 slim - kupiona najtaniej jak się dało w promocji przedświątecznej, bez gier - wszystkie gry, które na niej ograłem (wyłącznie exclusivy) pożyczałem od innego PS-iarza, dostawałem w prezencie lub kupiłem i sprzedałem od razu po przejściu. W ten sposób nie inwestuję w mniej używany sprzęt, biblioteka mi się nie rozrasta w dwie strony, a exclusivy mam ograne.