Nagrywanie cyfrowego pianina

Witam
Chciałbym nagrać analogowo (nie MIDI) pianino cyfrowe. Sprawa wydaje się banalna, bo pianino ma wyście słuchawkowe (liniowe ma tylko wejście). Wyjście to mini jack stereo, jest sprawne, bo działają zarówno słuchawki, jak i zewnętrzny głośnik BT, który ma też wejście mini jack.
Próbowałem podłączyć pianino zarówno do dwóch telefonów jak i MBP oraz laptopa Lenovo. Oczywiście nie zadziałało, bo potrzebny jest splitter - gniazda w tych urządzeniach mają 4 złącza w gnieździe mini jack.
Zakupiłem w sumie 2 różne splittery - oba mają 4 pinowego jacka oraz dwa gniazda oznaczone jako słuchawki i mikrofon.
Efekt jest taki, że za ich pomocą kilka razy udało się osiągnąć zamierzony efekt, ale było to może ze 4 razy na kilka dni podpinania. Zadziałało zarówno na telefonie jak i MBP. Ale jest to praktycznie niepowtarzalne.
Co zauważyłem:

  • podłaczenie splitterem słuchawek i pianina bez podłączenia do urządzenia nagrywającego nic nie daje
  • podłączenie w/w zestawu do jednego telefonu powoduje że w słuchawkach słychać pianino, na drugim telefonie nadal zero efektu
  • podłączenie w/w zestawu do wyłączonego MBP zazwyczaj (nie zawsze) powoduje, że słychać pianino w słuchawkach. Włączenie MBP od razu odłącza dźwięk i znowu nic nie słychać
  • i teraz najlepsze: gdy MBP jest włączony, i podłączam w/w zestaw, to przez sekunde słychać dźwięk pianina w słuchawkach, potem nie, i tak 3x po sekundzie a potem nic nie słychać. Tak jest za każdym razem.
  • MBP raz zobaczył “external microphne” i wtedy nagrałem w Garage Band ścieżkę z pianina, więc mam dowód że się da :smiley: Ale to udało się tylko raz, teraz MBP ni e wykrywa zewnętrznego mikrofonu.
    Jestem w kropce. Ktoś ma jakiś pomysł jak zrobić tak, aby działało za każdym razem?

A może jakaś karta pod usb typu randomowy przykład z alledrogo zamiast tych splitterów analogowych?

Na Windzie na laptopie udawało mi się nagrywać rzeczy z wieży za pomocą jacka. Robiłem to tak, że łączyłem kompa z wieżą jackiem, gdzie w wieży był to output ze słuchawek, a w laptopie wejście na mikrofon. W systemie w ustawieniach mikrofonu dopasowałem input tak by brzmiał dobrze - ustawiałem kanały i częstotliwość. Potem w Audacity udało mi się coś nagrać, chyba to byly nagrania z winyli.

Obstawiam, że z pianinem zadziała tak samo.

1 polubienie

Matko, też tak kiedyś robiłem. Ile się owkurwiałem przez zły kabel. Brrr

Kupiłem iRig i prostu działa. Aczkolwiek jakość jest taka sobie, no ale wiadomo - analog